Pokazywanie postów oznaczonych etykietą łazienka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą łazienka. Pokaż wszystkie posty

piątek, 3 lipca 2015

Mały shopping


Witam!

Kogo z Was kręcą wyprzedaże? 
Mnie tak, ale bardziej niż na przeceny w sklepach z ubraniami
 czekam na obniżkę cen w jednym z moich ulubionych z dodatkami do wnętrz: Zara Home.
No i jest....
... parę drobiazgów, nic wielkiego.


Kilka ręczników do rąk, zawsze się przydadzą...
Szare, ręcznie formowane miseczki. Szkoda, że zostały tylko dwie! 



Pamiętacie zabytkowego słonia - kałamarz? Jako nastolatka przemalowałam go na złoty kolor. 
Teraz zyskał nową, bardziej naturalną szatę.


Obniżki cen mają to do siebie, że finalnie wydaje się jeszcze więcej pieniędzy niż zazwyczaj.
Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, ale czuję się rozgrzeszona :)
To jest takie podświadome pozwolenie sobie na więcej.
Bo do ręczników kolorystycznie pasował obrus ;)
...żakardowy, granatowy, bardzo mi się podobał.
Co z tego, że ma 3,5 metra długości?! Będą serwetki :)
Na oku mam jeszcze dwa, niestety...


Ręczniki trafiły do mniejszej łazienki.
Dawno już jej nie pokazywałam. Dużej nie pokazywałam jeszcze wcale!
A tam dzieje się o wiele więcej...


Charakteru nadaje jej plakat, 
a raczej oprawiona reklama ze starej gazety amerykańskiej, 
bodajże z lat 50-tych...
Dostaliśmy ją od Moniki i Łukasza.


Nie myślcie, że to już koniec zakupów, ale ćśśś....
lepiej nie drażnić lwa! ;)
Innym razem...



Do zobaczenia!


poniedziałek, 5 listopada 2012

Energetycznie w ... łazience


Witam serdecznie po małej przerwie.
Pochłonęło mnie... życie ;)
Mam nadzieję, że ktoś jeszcze czeka na moje nowe posty...

Dzisiaj, dla wszystkich, którzy potrzebują troszkę energii....
kolory w małej łazience.


Czasami niewiele potrzeba, żeby małe pomieszczenie w neutralnych barwach 
nabrało rumieńców...


Lustereczko od Igi, z Japonii, pamiątka z szuflady :)
Lniane mydełko, bardzo lubię ten zapach...
                                                 

Mydelniczka od Utki, a kolorowy ręcznik w paski kupiłam w Zara Home.


Sen z powiek spędzała mi wnęka, która kryje w sobie duży, gazowy piec.
Po postawieniu ścianki pozostała konieczna luka, 
delikatnie mówiąc, niezbyt atrakcyjna.
Rozwiązanie było tuż obok. 
Wyciągnęłam z szafy długą, wąską zasłonkę
 z wyhaftowanym koszem z kwiatami. Nie wiedziałam do czego może służyć...
no i  proszę, tu pasuje idealnie :)


Niebawem będę mogła pokazać szerszy kadr tej małej łazienki. 
W końcu! pojawi się tu prysznic...
Obiecuję też zaprosić Was do większej, 
tam jest zdecydowanie więcej do zobaczenia ;)

Pozdrawiam serdecznie!


sobota, 12 maja 2012

Nie jest łatwo...


Nie jest łatwo... zrobić zdjęcie w miejscu, gdzie nie ma okna.... ale spróbowałam :)
Zapraszam, więc do obejrzenia kilku drobiazgów, które znalazły się w mniejszej łazience. 
Na pierwszym planie lusterko, o które naprawdę musiałam się bardzo postarać.... 

It is not easy ... take a picture in a place where there are no windows .... but I tried :)
I invite you to see a few little things in the smaller bathroom.
In the foreground is a mirror of who I really had to try ....



Wypatrzyłam je w Riviera Maison i oszalałam na jego punkcie. Z różnych powodów nie mogłam go jednak zdobyć. Wtedy postanowiłam, że zamówię podobne u szklarza, co okazało się niełatwe. Żaden z fachowców nie miał możliwości wycięcia otworu w szkle, który dla mnie miał kluczowe znaczenie. W końcu znalazł się jeden i to niedaleko mojego domu! 
No  i jest! Wstążki zmieniam w zależności od wystroju :)

I spotted them in the Riviera Maison and crazy at his point. For various reasons I couldn' t get it. Then I decided to order similar in glassmaker, which proved to be difficult. None of the experts was unable to cut the hole in the glass, which for me was most important. Finally found one and it is near my house!
Well it is! Ribbons change depending on the design :)



 Pamiętacie ozdobną szafeczkę? Pojawiła się u mnie w Święta i wcześniej stała na komodzie. W końcu trafiła do łazienki i służy jako półeczka na pachnące mydła i kule, które uwielbiam!

Remember decorative cubby? She appeared at Christmas and previously stood on the dresser. Finally went to the bathroom and serves as a shelf on the scented soap and balls, which I love!


Mydełko z kokosem przyleciało z Asią z  Hawajów :)

Soap with the coconut flew with Joanna from Hawaii :)



Drobiazgi: wieszak, mydelniczka, ręcznik są z Zara Home. Zawsze znajdę tam coś ciekawego, często kupuję na przecenie :)

Small items are from Zara Home. I always find there something special for me :)

























Niedawno minęło pół roku od kiedy prowadzę bloga. Nie mogę uwierzyć, że to już tyle czasu! Wciąż jednak nie pokazałam Wam mojej starej, pieczołowicie odnawianej szafy oraz wielu innych rzeczy. Mam więc nadzieję, że będę miała o czym pisać przez następne pół roku :)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Chociaż nie zawsze odpisuję, śledzę je oraz ich autorów, gdziekolwiek jestem! Lubię też dłuższe konwersacje, które prowadzę z niektórymi osobami.
Ten post miał powstać już wczoraj, ale z powodu ogromnej burzy (pierwszy raz się bałam) nie działał internet. Życzę Wszystkim słonecznych dni!

A half year have passed since I run a blog. I can not believe it's been so long! Still, I didn' t showed you my old, carefully renewed cabinets and many other things. So I hope that I will had to write about the next half a year :)
Thank you for all the visits and comments. Although not always write off, I follow them and their authors wherever I am! I also enjoy long conversations, which lead to some people.
This post was created yesterday, but because of the huge storm (I was afraid for the first time ) online didn' t  work. I wish all the sunny days!


Z nowym rokiem

                                                              Dzień dobry!     Stęskniłam się... za dłuższą myślą wyrażaną w tekstach ... do...