W październiku "wyrobiłam" się bardzo szybko, ale w listopadzie w sumie tez nie jest źle - dokładnie połowa miesiąca :) Mam na myśli oczywiście udział w
Cyklicznych kolorkach u Danusi. W tym miesiącu króluje kolor złoty i moja propozycja jest następująca:
I jeszcze zdjęcie bombki z bliska:
Kiedy Danusia przedstawiła cztery propozycje wykorzystania złota w swoich pracach nie od razu wiedziałam na który wariant się zdecyduję, bo już tak mam, że jak wybór duży to ciężko się zdecydować :) Ale po przeglądnięciu materiałów zdecydowałam się na "złoto w 100%":
Nie jestem pewna czy dobrze widać na zdjęciach, ale moja bombka ma różne jego odcienie: żółte, stare, królewskie i ciemne. Nawet główki szpilek połyskują na złoto od cekinów :)
Lubię kolor złoty - tak pozytywnie mi się kojarzy. Ze świętami, z bogactwem no i z naszą "Złotą Polską Jesienią", czyli taką jaką możemy się cieszyć w tym roku. Nie wiem jak u was ale u mnie na Podkarpaciu może padało ze 3 dni, a tak to piękne słoneczko :) Na co dzień nie ubieram się na złoto, ale przyznam, że ostatnio kupiłam sukienkę w 60 % złotą - planuje założyć na Sylwestra :)
Pozdrawiam Was cieplutko i przypominam o trwającym u mnie
Candy :)