Następnym razem pokażę więcej tego co udzierałam ;)
Wczoraj u mnie poprawiła się pogoda, upału może nie było ale można było wybrać się na jakiś przyjemny spacerek. Oczywiście zabrałam aparat w torebkę i po popołudniowej mszy ruszyliśmy z moim Kamilem w teren. Na cel wyprawy wybraliśmy zamek. Zamek jest świeżo odnowiony, po remoncie, kiedyś mieściła się w nim szkoła, sama nawet do niej uczęszczałam, teraz powoli przenoszone jest do niego Muzeum Historyczne naszego miasta.
Tak zamek wygląda obecnie (fotka mojego autorstwa):
a tak wyglądał jeszcze kilka lat temu. Zdania co do obecnego wyglądu zamku są mocno podzielone....(zdjęcie zamku pochodzi ze strony Wikipedii)
Szanowna autorka bloga czyli ja...na tarasie z tyłu zamku
Jakiś zabłąkany kopciuszek....
Na samym końcu poszliśmy na lody, pyszne włoskie lody...mniam :)))
Dziś początek Euro, oczywiście oglądam, mój kibic chyba by mi ie wybaczył gdybym nie obejrzała tego meczu. Będę więc oglądać i trzymać mocno kciuki za naszych. Oby pogonili Greków ;)
Ps. Serdecznie witam nowych obserwatorów, jest mi bardzo miło że zostaliście u mnie na dłużej. Dziękuję za wszystkie komentarze i meile :))))
Pozdrawiam was serdecznie. Dotk@