Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bransoletki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bransoletki. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 16 września 2014

Komplet Summertime Sadness.

Nie wiem dlaczego, ale właśnie z tą piosenką kojarzy mi się ten komplet. Sentymentalnie.
Pierwszy raz pokusiłam się o sutaszową bransoletkę. Efektowna, ale jednak bardzo pracochłonna.
Może pora na zmiany?
Tymczasem całość prezentowała się mniej więcej tak...










Od jutra piję melisę i to w dużych ilościach...

sobota, 6 września 2014

Komplet z rzemyków i rocznicowa skrzynka na wino.

W prostocie urok, a jeśli można to zrobić w okamgnieniu to już naprawdę bomba. Bransoletka i naszyjnik zrobione z rzemyków, ponawlekane różne zawieszki, kryształki svarowskiego jednym słowem made for you;)) Być może nie powiedziałam ostatniego słowa w tym temacie.




Skrzyneczka na wino z serii "kochamy się", tym razem z dużą ilością czerwonych serduszek. Sentencja oraz dodatkowo obsypana brokatem.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Kochani!!!






sobota, 12 lipca 2014

Chabrowy komplet sutasz.

Kryształy w kolorze chabrowym i zwisające cyrkonie wkomponowałam między sutaszowe sznurki i koraliki toho. Całość impregnowana i podszyta filcem.



Do kompletu uszyłam wisiorek w takiej samej kolorystyce, kształtem przypominający serce.



 Wisiorek można nosić na srebrnym łańcuszku lub na sznurze koralikowym, który z bransoletką tworzy również jedną całość.







p.s. Żałuje, że nie udało się zrobić zdjęć na modelce...

niedziela, 2 marca 2014

Reggae night...

Komplet miał powstać w kolorze reggae, a w efekcie wyszły przeplatańce-indiańce. Spotkałam się też z opinią, że przypominają sygnalizację świetlną- a to już interpretacja moich małych mężczyzn. Po raz pierwszy zrobiłam kolorowy warkocz z prostej sekwencji koralików.


Do bransoletki powstały słoneczne sutaszowe  indiańce...



I jeszcze całość w komplecie...




Pozdrowienia i spokojnej niedzieli życzę :)

niedziela, 23 lutego 2014

Agat w liściach i bransoletka.

Dość długo zajęło mi zrobienie kolejnego zamówienia, a to głównie przez problemy zdrowotne. Mam nadzieję, że jeszcze trochę i wszystko wróci do normy, a koraliki i malowanie nadal będą mnie tylko i wyłącznie relaksowały.
Tym razem agat został opleciony sznureczkami na kształt liści. Broszkę w sumie można nosić tak i odwrotnie...



Do broszki miała być także bransoletka. Pierwszy raz nawlekałam taką sekwencję na gąsienicę. Schemat wg.Weraph. Oczywiście bardzo podoba mi się fakt, że można nosić ja na dwa sposoby.





i jeszcze w komplecie...


W zasadzie jeszcze tylko został mi jeden komplet biżuteryjny do skończenia  i mogę śmiało zabrać się za malowanie jajek...Co prawda mam wielki dylemat na jaką technikę postawić w tym roku.
Dziękuję za miłe komentarze i pozdrawiam wszystkich zaglądających.

środa, 20 listopada 2013

"Lady in Red..

..is dancing with me..cheek to cheek.." Uwielbiam tę piosenkę...
Komplet powstał na specjalne zamówienie...dlatego właśnie Lady in Red. Kolczyki z kulkami szambala, koraliki toho, zapięcia angielskie i improwizacja w procesie szycia...



Bransoletka podwójna w kropeczki wg.Weraph. Grubość koralików uwaga 2,3 mm- nawlekanie na kordonek - bez komentarza;) Naszyjnik również wykonany tą techniką.



I jeszcze całość w komplecie...




W zasadzie to plan na najbliższe dni jest dość prosty..kończę temat bransoletek i zaczynam budować, projektować  i bawić się w Panią Zimę...i  oby tylko serce mi tylko  nie zmroziło od tego wszystkiego...ale na efekty jeszcze niestety przyjdzie trochę poczekać...


sobota, 16 listopada 2013

Gąsienica z zodiakiem i rocznicowa butelka.

Kolejny sznur koralikowy tym razem zwany potocznie gąsienicą.Schemat Weraph, debiut w takiej formie i od razu chęć stworzenia kolejnej tym razem ciut szerszej.Jako zawieszek użyłam znaków zodiaku, chociaż wybierając tylko i wyłącznie same zawieszki, czy tulejki można stworzyć każdorazowo zupełnie inną bransoletkę.


Do bransoletki w podobnej kolorystyce zrobiłam sutaszowe kolczyki z kulkami szambala.






A całość prezentuje się tak...




Jakiś czas temu powstała jeszcze butelka szampana na 10 rocznicę ślubu.Zdjęcia udało mi się jeszcze zrobić w piękny jesienny dzień.Teraz o dobre światło już coraz gorzej.


W temacie bombek choinkowych dalej głucha cisza...a czasu coraz mniej  " kruca-bomba, mało casu "- jak mawiał jeden reżyser - i jak zwykle wszystko na raz do zrobienia ;)))


piątek, 25 października 2013

Magnolie...

Nie wiem dlaczego,  ale właśnie tak nazwałam komplet biżuterii, którą ostatnio zrobiłam. Może dlatego, że  kwitnące magnolie mnie zawsze  zachwycają .Kolczyki miniaturki z kryształkami swarovskiego- kolorystyka biało różowa z koralikami toho. Zrobienie takich małych form jest bardzo pracochłonne..no chyba, że ja jestem najwolniejszą Sutaszystką świata;-) No ba ale zabrzmiało. Nie mniej jednak doskonalę formę.




Do kolczyków powstała podwójna bransoletka wg.schematu Weraph. Zawieszki z kryształkami doskonale komponowały się z kolczykami.



Tak, tak  poszalałam ze swoim obiektywem, ale tak bardzo chciałam uchwycić piękno i subtelność tego kompletu oczywiście licząc na to, że  spodoba się właścicielce.


I jeszcze kolaż...


Bardzo dziękuję wszystkim moim blogowym koleżankom za odwiedziny i miłe słowa. Zawsze do was wpadam na ukojenie oka i duszy...
Miałam już bardzo ambitny plan zabrania się już za malowanie bombek..a tu jeszcze pojawiły się zamówienia na prezenty mikołajkowe...i to moje ciągle w biegu..ale nie dziś już chillout...i red..red wine...;) a co mi tam nareszcie weekend;-)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...