oj, zarośliśmy pajęczyną... nieładnie, nieładnie. wiecie, mojej winy w tym nie ma za grosz- to wszystko Alka. wakacje były pracowite, powstało miliard butelek ślubnych :) i jeszcze podziękowania dla rodziców i korale z kolczykami na ślub i nawet butla na zaręczyny! i w tym wszystkim jeszcze wizytownik dla Mireli z pracowni ceramicznej BOHO.
niech zdjęcia mówią same za siebie... (oczywiście w tym natłoku zdjęcia pozostałych milionów butelek są gdzieś, albo nigdy nie powstały z braku czasu)....
ot i tyle. do zobaczenia następnym razem...
aha, w domu jest zimno, więc zwyczajowo siedzę pod kołdrą, więc może mnie trochę nie być...brrr...
w związku z pytaniami "o co chodzi w tym blogu i kto go w końcu pisze" odpowiadam:
Jestem czarnym kotem, mam swoją wizję świata i nie zawaham się jej wyrażać :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ślub. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ślub. Pokaż wszystkie posty
środa, 25 września 2013
niedziela, 30 czerwca 2013
motor i koszykówka... czyli butelka ślubna i wędkarsko
Wiem, miało nie być już ślubnych dupereli, ale... no ALE to w zasadzie jest na ślub a nie ślubne, więc myślę, że mi wybaczycie. Butelka w zasadzie wyzwaniowa, bo trzeba było ugryźć temat zawiązku motocyklisty i koszykarki :)
serducho z glinki samoutwardzalnej i piłki też :)
i jeszcze powrót do przeszłości, a w zasadzie to powrót do przeszłościowego tworzenia, czyli akcesoria dla wędkarzy muchowych. a tu pudełka na zamówienie....
to z muchą do Warszawy poleciało, a te w pstrągową skórę do Islandi.
i jeszcze na koniec końców Alicja w wisiorze sutasz zamówionym i dostarczonym nowej właścicielce
pozdrawiam przymilaśnie.
Miauczyk.
serducho z glinki samoutwardzalnej i piłki też :)
i jeszcze powrót do przeszłości, a w zasadzie to powrót do przeszłościowego tworzenia, czyli akcesoria dla wędkarzy muchowych. a tu pudełka na zamówienie....
to z muchą do Warszawy poleciało, a te w pstrągową skórę do Islandi.
i jeszcze na koniec końców Alicja w wisiorze sutasz zamówionym i dostarczonym nowej właścicielce
pozdrawiam przymilaśnie.
Miauczyk.
niedziela, 28 kwietnia 2013
ślubnie wciąż. i kanka :)
wazon ozdobiony papierem ryżowym spotkał się z zainteresowaniem :) i dostaliśmy zamówienie "na wczoraj", więc nastąpiła już dawno nieobecna nocna robota. oczywiście pomagałem dzielnie! a Alka nie doceniając mojego poświęcenia mało mi wąsa nie obciachała....
a oto efekt nocnych zmagań i całodniowego lakierowania. oczywiście zdjęcia beznadziejne, bo przy tej wysyłce liczyła się każda minuta, bo MUSI dojść do wtorku. wazon i nalewka babuni z papierem ryżowym, złota konturówka, obrzeża róż pociągnięte brokatowym glitterem.
i jeszcze obiecana kanka, która stała się wazonem donicą na kwiatka- którego Alka w końcu dostała!!!! rozkwitł już i pachnie tak pięknie w całym domu.
a na koniec mała zmiana dekoracyjna kącika jadalno-staroramookienno-funkcjonalno-półkowo-boazeriowego. może kiedyś wymyślę krótszą nazwę ;) dołączyła półeczka przecierana (jeden z elementów starej półki piwnicznej) na przepięknie czerwonych wspornikach z ikea i znowu wianek zmienił swoje miejsce... no i kanka z hiacyntem :)
z chorutkowymi pozdrowieniami,
Ala i Miauczyk
a oto efekt nocnych zmagań i całodniowego lakierowania. oczywiście zdjęcia beznadziejne, bo przy tej wysyłce liczyła się każda minuta, bo MUSI dojść do wtorku. wazon i nalewka babuni z papierem ryżowym, złota konturówka, obrzeża róż pociągnięte brokatowym glitterem.
i jeszcze obiecana kanka, która stała się wazonem donicą na kwiatka- którego Alka w końcu dostała!!!! rozkwitł już i pachnie tak pięknie w całym domu.
a na koniec mała zmiana dekoracyjna kącika jadalno-staroramookienno-funkcjonalno-półkowo-boazeriowego. może kiedyś wymyślę krótszą nazwę ;) dołączyła półeczka przecierana (jeden z elementów starej półki piwnicznej) na przepięknie czerwonych wspornikach z ikea i znowu wianek zmienił swoje miejsce... no i kanka z hiacyntem :)
z chorutkowymi pozdrowieniami,
Ala i Miauczyk
czwartek, 18 kwietnia 2013
ach te śluby....
czyżby już sezon???? wygląda na to, że tak!
Alka dostała zamówienie od stałej już klientki- butelka dla Młodych, oczywiście pełna ;)
i dość nietypowe zamówienie- ale bardzo pomysłowe, czyli doniczki w podziękowaniu dla rodziców od Pary Młodej.
i wianek- sie uparła i ciągle go zmienia. może już tak zostanie???? a cholera ją tam wie.
i jeszcze jest wazon na te kwiaty co ich nie dostaje od męża. ale to już następnym razem...
Miauczyk
Alka dostała zamówienie od stałej już klientki- butelka dla Młodych, oczywiście pełna ;)
i dość nietypowe zamówienie- ale bardzo pomysłowe, czyli doniczki w podziękowaniu dla rodziców od Pary Młodej.
i wianek- sie uparła i ciągle go zmienia. może już tak zostanie???? a cholera ją tam wie.
i jeszcze jest wazon na te kwiaty co ich nie dostaje od męża. ale to już następnym razem...
Miauczyk
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)