oj, zarośliśmy pajęczyną... nieładnie, nieładnie. wiecie, mojej winy w tym nie ma za grosz- to wszystko Alka. wakacje były pracowite, powstało miliard butelek ślubnych :) i jeszcze podziękowania dla rodziców i korale z kolczykami na ślub i nawet butla na zaręczyny! i w tym wszystkim jeszcze wizytownik dla Mireli z pracowni ceramicznej BOHO.
niech zdjęcia mówią same za siebie... (oczywiście w tym natłoku zdjęcia pozostałych milionów butelek są gdzieś, albo nigdy nie powstały z braku czasu)....
ot i tyle. do zobaczenia następnym razem...
aha, w domu jest zimno, więc zwyczajowo siedzę pod kołdrą, więc może mnie trochę nie być...brrr...
w związku z pytaniami "o co chodzi w tym blogu i kto go w końcu pisze" odpowiadam:
Jestem czarnym kotem, mam swoją wizję świata i nie zawaham się jej wyrażać :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wizytownik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wizytownik. Pokaż wszystkie posty
środa, 25 września 2013
środa, 5 stycznia 2011
wędkarsko inaczej /powrót do przeszłości cz.2/
jak już wspomniałem, znudziło nam się okropnie robienie prac wędkarskich na jedna modłę, więc zaszaleliśmy! Alicja mordowała się z pastą do 3D a jak poszła umyć skalpel i pędzel, to ja oderwałem rybie głowę, ale była zabawa! tylko jej się nie bardzo podobała i miałem szlaban na decu.... no cóż, może kiedyś jej przejdzie...
pudło z 12 przegródkami jest na nagrodę w zawodach "Troć Łeby"
i kontynuując wątek z wczoraj, przedstawiamy lampion "za dnia"
i korzystając z okazji prezentujemy prace z cyklu Powrót do przeszłości cz.2, czyli jak zaczęły się prace wędkarskie...
każde pudło, każde "coś" z tej serii ma już swoją historię, służy jakiemuś wędkarzowi... nie wszystkie zostały uwiecznione, było ich dużo więcej- uwierzcie... zazwyczaj robione na wczoraj, na kolanie, wypłakane, że ciągle to samo... ale się podobają!
Pozdrawiamy i życzymy miłego jutrzejszego dnia wolnego- zarobiony po pachy Miałczyk i Turkuć.
pudło z 12 przegródkami jest na nagrodę w zawodach "Troć Łeby"
i kontynuując wątek z wczoraj, przedstawiamy lampion "za dnia"
i korzystając z okazji prezentujemy prace z cyklu Powrót do przeszłości cz.2, czyli jak zaczęły się prace wędkarskie...
każde pudło, każde "coś" z tej serii ma już swoją historię, służy jakiemuś wędkarzowi... nie wszystkie zostały uwiecznione, było ich dużo więcej- uwierzcie... zazwyczaj robione na wczoraj, na kolanie, wypłakane, że ciągle to samo... ale się podobają!
Pozdrawiamy i życzymy miłego jutrzejszego dnia wolnego- zarobiony po pachy Miałczyk i Turkuć.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)