czwartek, 22 kwietnia 2010

miedziana lub wełniana rocznica

dziś obchodzimy tę rocznicę...
ale nawet nie wiem czy zobaczę dziś męża by poświętować, pracuje do poźna...
odbijemy to sobie jutro na kolacji...;-)

sobota, 10 kwietnia 2010

piątek, 9 kwietnia 2010

Chora ...

Od środy leżę chora. Angina. Położyła mnie tak, że we czwartek nie podnosiłam się z łóżka, dzieci rozniosły pół domu a mi to wisiało i zwiewało. Dosłownie. Mąż obiadki jadł chińskie, dzisiaj zjadł resztę. Zero gotowania i sprzątania.
ODPOCZYWAM!!!!
I tyle.

piątek, 2 kwietnia 2010

Wesołych Świąt!

Wszystkim życzę spokojnych Świąt Wielkiej Nocy!


Będzie się działo.
Jutro impreza, w poniedziałek impreza i prawdopodobnie w przyszłą sobotę...
Niestety nie będziemy świętować, tylko żegnać bo B i G zjeżdżają do Polski ;-(
Smutno mi...