Dzisiaj na wstępie, tak od razu, witam moich nowych obserwatorów! Dziękuję, że jesteście i pozostawiacie ślad po sobie!!!
Chciałam Wam pokazać swoje nowe zawieszki w kształcie serduszka, które powstały tak od niechcenia. Mój mężczyzna dał mi do zszycia spodnie, więc jak maszyna była już na wierzchu i kawałek materiału pod ręką to zrobiłam sobie, o takie coś :)
Tak się prezentują póki co na oknie :)
No i jak serduszka, to serduszka. Kiedyś, kiedyś, jak już wspomniałam próbowałam sobie zrobić wazon z papierowej wikliny splotem pojedynczym, było to latem tamtego roku. Wazon był straszny to poszedł do kosza, a z pozostałych rurek zrobiłam sobie serca dwa :) Jeszcze wtedy nie miałam nawet pojęcia, że z czasem znów spróbuję i mi się spodoba. Nie było również żadnej tasiemki czy wstążki pod ręką, więc kokarda jest z firany, którą szybko muszę zlikwidować ;)
Tak przy okazji tego posta, chcę Was poinformować o majówkowym candy u Iris :)
Do wygrania prześliczne serwetki lub śliczne obrazki retro/ vintage, które dla mnie są bardzo kuszące, ale chyba zachowam wstrzemięźliwość :) Candy trwa do 30.06.2013 do godziny 23.59
Banerek zamieszczam z boku
Powodzenia Wszystkim, którzy się zgłoszą, bo jest co wygrać.