Jeszcze jedna kamizelka,tym razem nie mam do niej zastrzeżeń.Robiona szydełkiem,kolor powiedzmy lekko fioletowy,zresztą uwielbiam wszelkie odcienie fioletu.
Na mnie to wygląda tak:
Wolę wersję zapiętą,ale luzem też ujdzie.Jutro mam w planach następną "sesję zdjęciową ", więc chyba uda mi się coś wrzucić nowego.Na dziś czas minął, uciekam spać,żeby nie mieć jutro sińców pod oczami,bo to nie wyglądałoby dobrze na zdjęciach.
Obserwatorzy
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kamizelka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kamizelka. Pokaż wszystkie posty
sobota, 11 czerwca 2011
wtorek, 7 czerwca 2011
Ulubione i nietrafione
Najpierw ulubione-kolorowa tunika, ostatnio nieco przerobiona.Poprułam karczek i zrobiłam go na szydełku,tym sposobem góra jest dopasowana.


Widok z obu stron...
Te zdjęcia to dalszy ciąg "sesji zdjęciowej" z soboty-fotograf-córka.
Są jeszcze takie:
Widok z obu stron...
Te zdjęcia to dalszy ciąg "sesji zdjęciowej" z soboty-fotograf-córka.
Są jeszcze takie:
A to jest nietrafiony ciuszek.
Wypatrzyłam go w gazecie,na modelce prezentował się extra,ale dopiero jak go zrobiłam,przekonałam się,że to nie dla mnie.Źle się czuję w tak obszernym czymś,jednak wolę coś bliżej ciała.A w założeniu miała ta kamizelka być tak duża,bo to styl oversize.Szkoda mi jej pruć ,bo ten rozmiar pochłonął sporo czasu,spróbuję więc kogoś znależć,komu ten styl się podoba.Może ktoś się skusi?
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)