poniedziałek, 29 lipca 2013

Haft długodystansowy ;)

Każdy haftujący wcześniej czy później musi podjąc tę decyzję ;)
Nie można, najzwyczajniej niedasię przechodzić obojętnie obok wzorów Heaven And Earth Designs czy też Golden Kite.

Co jest w nich takiego niezwykłego?
Na początku - wielkość (wzór tego poniżej ma 57 stron!),
W środku?- czarno biały wzór w "robaczki" nie na każde oczy niestety...
A na końcu?... Efekt WOW ;) ;) ;)

Mój wybór padł na:


HAED-RS9124 projekt Ruth Sanderson 400x532, wymiary 57x76 cm

W podjęciu decyzji pomogła mi agusia79 z forum Igłą i Nitką Malowane.
BARDZO CI AGUSIU DZIĘKUJĘ!

Motywacja wyboru jest dziwna, mianowicie w dzieciństwie miałam bardzo ciekawe sny. Dwa z nich pamiętam do dziś, mgliście bo mgliście ale jednak. Ten obrazek bardzo mi jeden z nich przypomina :)
Myślę, że psychiatra miałby ogromne pole do popisu ;)

Kanwa przygotowana, nici po części takoż.

I tak spędzę następne czterdzieści lat ;)...

Do niedawna miałam zupełnie inny plan. Niesiona na fali radości wzór wydrukowałam, kanwę rozrysowałam... ale życie zadecydowało inaczej. Najzwyczajniej w świecie nie miałabym go gdzie powiesić...
Nie wykluczam jednak, że kiedys powstanie, jednak teraz byłoby to dla mnie trudne...


Tak się zlożyło, że obrazki mają prawie identyczne rozmiary, więc rozrysowana kanwa sie nie zmarnuje.
Ot, życie.

6 komentarzy:

  1. Moje oczy nie dadzą rady takim haftom i życia z pewnością przede mną nie aż 40 lat:)))))mnie zachwyca gra światła w tych haftach:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, gra świateł jest niesamowita! Wczoraj Osobisty Małżonek wydrukował mi wzór... hmmm... no nie wiem, nie wiem... Jakkolwiek z długowiecznych jestem, ale ślepoocznych :( I chyba nici z tego Haeda...

      Usuń
  2. Uff...
    Niezły masz plan...
    Będę kibicować i trzymam kciuki..
    Marzenia trzeba spełniać by następne mogły się pojawić i urzeczywistnić :-)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację! W tym roku przekonałam się na własnej skórze, że nie ma sensu niczego odkładać na później, bo tego "później" może najzwyczajniej w świecie nie być... Dlatego Carpe Diem ;)

      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. Przepiękny wzór:) Oj pracy będzie co nie miara:) Życzę powodzonka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję serdecznie!
      Ale fajnie tam u Ciebie na blogu!
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń

Miło jest czytać Wasze komentarze