niedziela, 19 kwietnia 2015

SAL Kawowy (11)

Kwietniowa kawka:



Tej kawki nigdy nie wezmę do ust. Tak już mam, że jakikolwiek ciepły napój z dodatkiem alkoholu powoduje ożywioną dyskusję z dyrekcją kanalizacji miejskiej ;) Zatem i herbatka po góralsku odpada. I nawet wino grzane też niestety. Taka uroda ;)

Kochani! Muszę się na czas jakiś oddelegować do innych obowiązków. Mam nadzieję, że wrócę z dwiema ostatnimi kawkami w odpowiednich terminach, ale niestety na nic innego czasu mieć nie będę. Zajmie mi to jakieś dwa miesiące. Czeka mnie tez podróż do Stolicy więc pewnie podróż wykorzystam twórczo ;)
Do przeczytania zatem!

środa, 8 kwietnia 2015

SAL Kawowy (10)

Marcowa kawka ;)


I z lampą:


I wszystkie:


I z lampą:



Skończone dziś o pierwszej w nocy.
Dlaczego marcowa? Ano znowu poślizg...

Kochani!
W poprzednich postach zamieściłam filmiki dotyczące ciekawych szydełkowych wyzwań. Mam wielką ochotę zmierzyć się z nimi a zapisane w "ulubionych", "przydatnych" czy innych chmurach o kant tyłka można potłuc ;) Tak już mam, że gdzie bym nie zapisała to przysłowiowy szlag je trafi prędzej czy później. Blog to blog. Spodziewajcie się zatem czasem ciekawych inspiracji. Ciekawych ( nie ukrywam) dla mnie ;)

Pozdroofka!

Wyższa szkoła szydełkowania cz. 2









Wyższa szkoła szydełkowania cz.1

Muszę sobie zapisać te filmy ku pamięci.





Może ktoś jeszcze też się pozytywnie zainspiruje ;)

czwartek, 2 kwietnia 2015

Świątecznie...

Kochani!
ZDROWYCH, spokojnych i optymistycznych Świąt.
Miejcie czas dla bliskich (okna nie zając) i czas dla swojego hobby (bo okna nie zając).


Niech te Święta wniosą w wasze życie radość i nadzieję...


I wiarę w lepsze jutro...


I miłość...


P.S.
Jajka z Pepco, kwiatek dostany od Osobistego, serwetka wygrzebana w Lumpeksie. Koty przyłapane na drzemce w kuchni ;) Kocham te moje sierści!