Przed świętami dostałam zdjęcie pewnej kotki wabiącej się - Kizia. Trafiło mi się niecodzienne zadanie, miałam namalować na kubku jej portret:)
Następny kubek przedstawia jelenia i także był tworzony jakoś w okresie świątecznym. Najpierw naszkicowałam długopisem szybką grafikę a później starałam się kreska w kreskę przenieść na porcelanę. Pędzel miałam naprawdę cieniutki, ale farba nie jest tak posłuszna jak długopis. Muszę zdobić pisaki do porcelany i nimi spróbować.
mój szkic
i końcowa praca.
Nie wiem czy zauważyliście ale dodałam zakładkę do bloga z moimi obrazami, tymi starszymi i nowszymi, więc można oglądać.
Odważyłam się zrobić coś jeszcze, dopiero co zaczęłam zabawę z rękodziełem, ale zgłosiłam się na Wielkanocny Jarmark Rękodzieła, w ogóle nie spodziewałam się, że się zakwalifikuję, chętnych wystawców było podobno sporo, więc naprawdę zdziwiłam się gdy dostałam maila od organizatorki.
Impreza odbędzie się 15 marca 2013, od godziny 10 do 18 na os.Złotego Wieku 14 w Klubie Kuźnia (Kraków Nowa huta), mam mieć własne stoisko, które jak na razie nie mam pojęcia jak wypełnię, ba.. nawet nie wiem jak takie stoisko powinno wyglądać, gdzie jest Klub Kuźnia i jak tam dojadę. Ale szalenie się cieszę, że gdzieś pokażę moją porcelanę i spędzę na pewno ciekawie dzień. Mam mnóstwo wzorów w głowie, które przeniosę na kubki, filiżanki i zestawy dla dzieci. Więc zapraszam:)
Kto jeszcze będzie się tam wystawiał? Kto będzie oglądał?