Mikołajowe kolczyki

Tak, wiem, że Mikołajki były w piątek :) Nie chciałam przerywać kwiatowego cyklu, więc dopiero dziś nadszedł czas na...

Kolczyki Mikołaje

Kolczyki zostały wykonane dla pewnej Anki - na zamówienie jej chłopaka, Marka :)

Niebieski filcowy piórnik

W poprzednim poście pokazałam etui na podręczne, małe torebkowe kosmetyki, ale jest jeszcze jedna rzecz, która jest w każdej torebce, ale zazwyczaj leży luzem i nigdy nie można jej znaleźć - długopisy!

By jakoś te piśmidła okiełznać, uszyłam niebieski piórnik. Rodzice się ze mnie śmiali, że przygotowuję się do szkoły, Mama ponownie pomogła z guzikiem i uszkiem do zapięcia :), szwy wyszły tak okropnie jak poprzednio, ale uwielbiam ten kobaltowy odcień i kwiatka na przedzie! :)

Filcowe szare etui

Dziś nie będzie bransoletek! :)

Jakiś czas temu wymyśliłam, że te wszystkie pomadki, korektory punktowe i gumki do włosów, które szlajają się luzem po mojej torebce, strasznie mnie irytują i trzeba coś z tym zrobić. Nie chciały siedzieć w torebkowej kieszonce, więc potrzebowałam pokrowca. Mogłam kupić coś gotowego, ale... jak siedzi się w handmade, to jakoś trudno się zdecydować na zakup czegoś sklepowego. :)

Z powstało etui z misiem zapinane na guzik (ze stópką). Kształt misia narysowałam odręcznie (prawdopodobnie gdzieś kiedyś widziałam podobny wzór), obszyłam wszystko muliną (uszy nie zostały przyszyte), Mama bardzo mi pomogła z przyszyciem guzika i zrobiła z nici pętelkę do zapinania.

Słonie, słonie, niebieskie słonie!

...Każdy kokardkę ma na ogonie!

A tak naprawdę to jeden, niebiesko-brązowo-czerwono-zielony słoń :)

Żeby zająć Siostrzeńca, który spędzał u nas tygodniowe wakacje, wymyśliłam, że stworzymy jakiegoś filcowego stwora. Pomysł był taki, że ja uszyję słonia, którego kształt miałam w głowie, a Jaśko narysuje coś swojego, co chciałby mieć uszyte. Wiecie co wymyślił? Pokracznego monster trucka! :D Rysunek jak na razie został odłożony na bok - może kiedyś zdołam uszyć tego potworzaka. Powstał słoń. Słoń nie byle jaki, bo kolorystycznie cały wymyślony przez Jasia - ja tylko go uszyłam. ;)

Kolczyki granatowo-bursztynowe

A bo od 2 dni pada (już na szczęście przestało! ;))...

Granatowy, leciutki filc + bursztynowe, szklane koraliki

Dostepne

Kolczyki Czerwone Jabłuszka

Całkowicie przypadkiem tego samego dnia, w którym powstała ta jabłuszkowa bransoletka, zrobiłam kolczyki jakby do kompletu. :)

Co prawda w kolczykach zastosowałam półfabrykaty w kolorze starego złota, ale kto przejmowałby się takim drobiazgiem...? ;)

Kolczyki Czerwone Jabłuszka

Dostępne

Przerobione kolczyki z ceramiką i candy

Dawno, dawno temu... pokazałam na blogu te kolczyki. Niby wszystko z nimi ok, ale jednak czegoś mi w nich brakowało, coś było nie tak. Nadszedł wreszcie moment, w którym zdecydowałam się te kolczyki poprawić i poniżej prezentuję rezultaty - wg mnie jest dużo lepiej! :)

~*~*~*~
Dla osób posiadających konto na facebooku mam informację!
Razem z p. Iwonką z Pomysły na nudę zorganizowałyśmy candy, w którym do wygrania są: bransoletka i kolczyki mojej produkcji :)
Co trzeba zrobić, by wziąć udział w zabawie?
Wszystkie szczegóły znajdziecie tutaj!!
Radzę się spieszyć - zapisy trwają do 14. kwietnia, do godz. 20! :)

~*~*~*~

Cukierkowy filc

Na końcu poprzedniego posta umieściłam zdjęcie z zapowiedzią nowych biżuteryjek.

Dziś pierwsza z nich!

Cukierkowe kolczyki ze słodziutkimi kulkami filcowymi i wiosennymi koralikami ze szkła weneckiego.

Kolczyki - Chłodny filc

Jestem, żyję, niekoniecznie tworzę, bo nie mam kiedy, ale nawet post dzisiaj powstał, więc nie jest chyba tak źle? :)

Co prawda akurat za oknem piękne słońce, ale niestety już czuć zbliżającą się wielkimi krokami jesień. Ubolewam nad tym, ale skoro nic nie poradzę, to tylko po cichutku liczę na choć kilka ciepłych, przyjemnych dni :)

Dziś chłodne kolczyki z błękitną szklaną kulką oraz filcowymi kulkami w kolorze gołębiej szarości.

Niebiesko-szare

 Cena: 10zł

Słoneczny filc

Co prawda filc nie kojarzy się z latem i upałem za oknem, ale w tym kolorze przywodzi na myśl tylko wakacyjne słońce :)

Słoneczne kolczyki z kwiatkiem

Dostępne!

Zimowe kolczyki

 Choć za oknem bardziej szaro, niż biało (i niestety nic nie zapowiada, że będziemy mieli białe Święta), to temperatura i przenikliwy wiatr przypominają, że już za kilka dni rozpoczyna się kalendarzowa zima.

 W związku z tym trochę zimy na blogu!

 Cena: sprzedane

Szmaragdowo

Kilka dni ciszy, pośród której, niestety, twórczo nie działo się zbyt wiele.

Dziś filcowe kolczyki, jutro - zdecoupage'owany zegar na zamówienie - to dwie pewne rzeczy.

W piątek wyjeżdżam na weekend do Katowic, więc nic (poza tym, że zaraz po powrocie pokażę koci komplecik, który w owych Katowicach zostanie ode mnie odebrany) nie mogę obiecać, ale... zobaczymy! :)

Szmaragdowe kulki filcowe o śr. ok. 2,2cm

Szmaragdowe oponki - kryształki o śr. 1,2cm

bigle oraz półfabrykaty srebrzone

możliwość wymiany bigli na srebro!

Cena kolczyków:  10zł

Filc w czapeczkach + ceramika

 Dzisiejszy post jest jakby wypadkową poprzedniego: >klik<

Pojawia się ta sama ceramika i kulka filcowa w tym samym kolorze, co poprzednio.

Ceramika z filcem

Kolczyki te wiążą się z tymi, które pokazywałam wczoraj.

Te same kule ceramiczne, ale tym razem połączone z bladoniebieskimi kulkami filcowymi.

Kolczyki te zostały przerobione i 7. kwietnia 2013 pojawiły się na blogu w nowej wersji: tutaj.

Czerwowno-różowy filc na osłodę

Czy u Was też panuje typowo jesienna pogoda?

Dziś w Wielkopolsce mżyło, padało i było po prostu pochmurnie...!

Na osłodę mam filcowo-ślimaczkowe cukierki :)

Różowe kulki filcowe o śr. ok.1cm

Szklane ślimaczki o śr. ok. 1cm

Szklane kryształki o śr. ok. 0,8cm

Bigle srebrne

półfabrykaty posrebrzane

Kolczyki kosztują  10zł

 

 

Zimowe kolczyki?!

Gdy pokazałam te kolczyki na blipie, aż 4 dziewczyny orzekły, że kojarzą im się z: 

bombką choinkową, zimą i choinką.

Ja ani przez moment nie miałam takich skojarzeń - dopóki nie przeczytałam, co one w nich widzą. :)

Cena kolczyków: sprzedane

Kolejne filcowe kolczyki

Filcowo mi ostatnio bardzo!

Tym razem powstała nowa kremowa para oraz poprawiłam jedną z poprzednich prac.

Zapraszam do oglądania i komentowania!

Kremowo i lekko

kulki filcowe kremowe o śr. ok. 22mm

żółto-pomarańczowe kuliste kryształki o śr. 10mm

bigle srebrne

posrebrzane szpilki z ozdobnym łebkiem

Kolczyki kosztują sprzedane

 

 

 

Wielki błękit

Poniższe kolczyki nie są nową pracą, pojawiły się tu całkiem niedawno.

Zauroczona kwiatowymi "pupkami" czerwonych filcaków [>klik< opisane i pokazane są mniej więcej w połowie posta] postanowiłam w podobny sposób poprawić tę parę [oryginalnie wyglądały tak: >klik< są na samy dole wpisu]:

kulki filcowe o śr. ok. 20mm

kryształki Swarovski'ego kwiatki

bigle srebrne

posrebrzane półfabrykaty

Kolczyki kosztują sprzedane

 

 

Sądzę, że była to zmiana na lepsze :)

 Jeśli zaś chodzi o sam filc, to mam go jeszcze sporo... 

Ostatnie zakupy na Allegro były niezwykle owocne. ;)

Filcaki w błękicie dla ochłody

 Pogoda ostatnio wakacyjnie nas rozpieszcza - jest słonecznie, gorąco, radośnie - wymarzona aura na słodkie lenistwo nad wodą.

A woda = wielki błękit. 

Kolczyki zostały wykonane z:

2 kulek filcowych o średnicy ok. 12mm

2 x 6 kuleczek ceramicznych o śr. 5 mm

pary srebrnych bigli

posrebrzanych półfabrykatów - łańcuszka, szpilek, kuleczek oraz przekładek

Cena kolczyków to 10zł

 Kolczyki zgłaszam do wyzwania zorganizowanego na blogu

Podejmij wyzwanie z Arteemid

Zapraszam do komentowania i dziękuję za odwiedziny! :)

Coś starego i niebieskiego, coś zielonego i coś nt. Allegro

[Nie, to nie jest ślubny post! :)]

Dziś o maminym turkusowym naszyjniku i dwóch parach filcowych kolczyków...

Zapraszam!

Naszyjnik powstał już dawno, dawno temu - może i nawet ze 2 lata temu?

Ostatnio Mama zgłosiła konieczność naprawy.

Linka przy zapięciu wysupłała się i zniszczyła, poza tym Mama i tak prosiła, by dołożyć kilka oczek do łańcuszka.

kuleczki turkusu 8mm - 18 szt.

prostokąciki z turkusu 10x14mm - 8szt.

kulki crackle 10mm - 2 szt.

linka stalowa w kolorze niebieskim

półfabrykaty posrebrzane - ażurowe kulki 8mm - 8 szt., karabińczyk, łańcuszek, zaciski, 2 kuleczki - 3mm

plastikowe kuleczki w kolorze srebrnym 6mm - 2 szt.

Przed naprawą

Po naprawie

 

Moje niewielkie zapasy filcu powoli się kończą. Próba znalezienia i zakupienia czegoś na Allegro zakończyła się moją wielką złością i wyłączeniem wszystkiego. Tam jest za duży wybór! Różne wielkości, ciut różne ceny, nie każdy sprzedawca ma te wszystkie wielkości, które mnie interesują, a jeśli tak - wybór kolorów jest przeogromny! Oczopląsu można dostać i wcale nie żartuję! :) Wybranie tam czegokolwiek nie jest łatwe dla osoby, która chciałaby najlepiej wszystko, we wszystkich kolorach, kształtach itd...

Z tego, co miałam, udało mi się stworzyć te oto kolczyki:

Zielone:

kulki filcowe 1cm

kwiatki - kryształki Swarovski'ego - ok. 1cm

bigle srebrne

półfabrykaty i elementy posrebrzane - serduszka [pod kryształkami], haczyki, kuleczki, przekładki, kółeczka

 

Niebieskie:

kulki filcowe 2cm

kwiatki - kryształki Swarovski'ego - ok. 1cm

bigle srebrne

półfabrykaty i elementy posrebrzane - rurki, haczyki, kółeczka

cekiny w kolorze srebrnym

Jedna z kuleczek ma czerwoną "plamkę" :)

 

 

I to by było tyle na dziś! :)

Ostatnia z zapowiedzianych błyskotek

Naszyjniki robię rzadko. Głównie ze względu na to, że rzadko je noszę :)

Ten powstał pod wpływem chwili i robienie go zajęło też chwilę :)

Ta duża kulka to drewno. 

W wakacje przed ostatnią klasą liceum kupiłam w Karkonoszach [prawdopodobnie w budach nad Szklarką] cały sznur takich korali i dwie bransoletki z myślą o ozdobach studniówkowych. Ostatecznie nie użyłam wtedy tego kompletu, ale korale zostały skrócone o kilka koralików. Ten chyba jest ostatnim, który nie był użyty. :)

 

Moją metodą ukrycia nieeleganckich zacisków jest owinięcie ich srebrnym drucikiem. Po jego zakupie wiele kolczyków poprawiałam właśnie obwiązując każde niewarte pokazywania miejsce :)

Cena naszyjnika: 5zł