Pokazywanie postów oznaczonych etykietą modelarstwo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą modelarstwo. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Podsumowanie roku

Za  kilka  godzin  rozpoczną  się  pierwsze  imprezy   więc  pora  najwyższa  na  podsumowanie   roku.  Wiele  się  w  odchodzącym  roku  działo  wiele  się  w moim  życiu  zmieniło    zdałem   maturę   i  rozpocząłem  studia    przeprowadziłem  się  do  innego  miasta (Lublina) .  Modelarsko  również  wiele  się  działo    pomalowałem    podjazd  do  OIM  przemalowałem  armię  Piastów  do  DBA   i  pomalowałem  przeciwników  dla  nich  czyli  Niemców.  Pomalowałem   sporą  armie Panoceani  do  Infinity  w tym  TAGa  (Niebawem  wrzucę zdjęcia  TAGa  aparat  został  w  Lublinie) . Po  wielu  wątpliwościach  zdecydowałem  się   dać  szansę  Umbrze  turris  polskiemu  skirmishowi   który  ma  realne szanse   wypełnić  lukę  rynkową  po  nieodżałowanym  Mordheim  mam  już  do  tego  systemu  gotową  pomalowaną  bandę (zdjęcia  niebawem  powody  jw.).  Niestety coraz  rzadziej  gram  w  DBA w  Lublinie  brakuje   jeszcze  graczy  ale  są  na  takich   widoki  (Pozdrowienia  do  Grodzia  i  całej  ekipy  Lubelskiego  Wargamera).  Podczas  wizyt  w  mym  rodzinnym  Biłgoraju  nadal grywamy  z  Kretusem  i  nowym  graczem  Maciejusem   który  ma  zadatki  na  dobrego  malarza  i gracza .  W  czasie  przerwy  świąteczno-noworocznej    zagraliśmy  już  2  duże  bitwy  DBA   po  24  elementy  na  stronę  i  w  planach  mamy  trzecią  taką  bitwę a  w  dalszej  perspektywie  BBDBA  w klimatach  wczesnego  średniowiecza .  Niestety  tegorocznym  zakończeniu  modelarskiego  roku  kładzie  się  cieniem   afera  na  forum strategie     niezależnie  od  tego  kto  ma  w  tym  sporze  racje źle  się  stało  że  tak  to  się  kończy. Co  do  planów  to  w  kwestiach  modelarskich  chcę  pomalować  w  ramach  konkursu  armię  wikingów  do  DBA   podejrzewam  że  w  przyszłości  zainwestuje  jeszcze  w  jakąś  armię  QRa   jego  figurki  są  coraz  lepsze  mam  cichą  nadzieje  że   powstanie  armia  do  wczesnośredniowiecznego  Bizancjum.  Jeśli chodzi  o  plany  pozamodelarskie  to  przede wszystkim  chcę  zaliczyć  pierwszą  w  życiu  sesje  i  bardziej  aktywnie  działać  w kole  naukowym  prawników UMCS .  Ale  plany  planami  a  życie  życiem

Szczęśliwego nowego  roku  sukcesów   w  życiu  prywatnym  zawodowym i  hobbystycznym    wielu   pomalowanych  armii  i  sukcesów  na  stole  .  Życzę  wszystkim  czytelnikom  bloga  
         
                 Szczęśliwego  nowego  roku  i  szampańskiej  zabawy  dzisiejszego  wieczoru 

piątek, 28 grudnia 2012

Synowie Odyna

Qr  rozkręcił  się  na  dobre  i  wydał  właśnie  kolejną  po  Słowianach  armie  mianowicie  Wikingów!!!! (W  nomenklaturze  DBA  III/40b).  Wikingowie   sprzedawani  są  w  gotowym  zestawie  pod  DBA  w  cenie  89  zł  a  zatem  cena  jest  niezła.  Figurki  są  szczegółowe  nadzy  berserkerzy  mają  wyrzeźbione  że  tak  eufemistycznie  powiem  "detale  anatomiczne".  Poprawia  się  też  zgodność  historyczna  figurek   jak  wyraził  się  Kretus   odejście  od  "deskowatych"  tarcz   korzystnie  wpłynęło  na  figurki .  Ciężko  natomiast  powiedzieć  coś  o  berserkerach   inaczej  ich sobie  wyobrażałem  raczej  jako  połnagich  ubranych  w  niedźwiedzie  lub  wilcze  skóry fanatyków  z  wielkimi  toporami  o  ile  model  z  toporem  i  sztyletem  mieści  się  jeszcze  w  tym   wyobrażeniu  to  nagi berserker  z  tarczą  i  mieczem  już  średnio. Nie   czuje  się  kompetentny  do  oceny  historyczność   tych  berserkerów   liczę  że  ktoś  z odpowiednią  siedzą  się  wypowie  w komentarzach   tym  niemniej  nieco  inaczej  ich  sobie  wyobrażałem  pewne  wątpliwości  budzi  też  wiking  z  jednoręcznym  młotem  przypominający  swą  stylistyką  staroedycyjnych  krasnali  GW.
Podsumowując  figurki  są  bardzo fajne  i  szczegółowe   kontrowersyjne  mogą  być  rogi  na hełmie sztandarowego   ale  zawsze  można  się  ich  pozbyć.  Figurki  zdecydowanie  polecam
Zdjęcia  autorstwa  Kretusa  ja  swoich  wikingów  dostane  po  nowym roku  i  mam zamiar  ich wystawić  w konkursie  malarskim  na  forum     http://strategie.net.pl/viewtopic.php?f=162&t=11574

Wspominając  o  wikingach  nie sposób  nie  wspomnieć  o  klasykach  kina . Pierwszy  to  absolutny  klasyk  z  1963  roku " Długie łodzie wikingów"  po  raz  pierwszy  film  widziałem  mając  10  lat  zrobił  na  mnie  tak   wielkie  wrażenie  że  do  tej  pory  z  chęcią  go  oglądam.
Drugi  film  to  "Trzynasty  wojownik"  tutaj  mamy do  czynienia  w  zasadzie  z  fantasy  (zbroje  płytowe  u  wikingów)  aczkolwiek  film  jest  świetną  opowieścią  o  ludziach  którzy  cenili  honor  odwagę  i  braterstwo  broni   zdaję  sobie  sprawę  że  to  wizerunek wyidealizowany  lecz  i  tak  uwielbiam  takie  historie  podtrzymujące  etos  wojownika

poniedziałek, 28 maja 2012

Tani podkład

Dzisiejszy wpis będzie krótki a konkretny mianowicie  znalazłem świetną farbę w sprayu  dobrą na podkład za jedyne 9.90 !!! Dobrze kryje  i jest mocno matowy  co nie jest takie oczywiste w przypadku  innych farb nawet jeśli mają mat w nazwie. Za najlepszą recenzje niech posłużą te zdjęcia


Jak widać  omawiany podkład to emalia firmy eurocolor  biała matowa  wybór kolorów jest dość duży więc każdy znajdzie coś dla siebie. Farba tą można zapewne bezproblemowo kupić w  przeciętnym sklepie budowlanym

wtorek, 17 kwietnia 2012

Joannici

Wreszcie dorwałem się do aparatu i udało mi się zrobić lepsze fotki armii do DBA  na pierwszy ognień idą Joannici IV/56 a i b. To moja pierwsza armia do DBA w 15mm  zbudowana z modeli Corvus Beli . Generalnie   w  okolicy  raczej preferujemy średniowiecze  więc wybór był dla mnie jasny Joannici rycerze zakonni pogromcy turków. Amią co tu dużo mówić gra się raczej ciężko i częściej się  przegrywa   zwycięstwo wymaga dobrej koordynacji działań  piechoty strzeleckiej i lekkiej  nieliczna ciężka piechota dobrze chroni strzelców   ale i tak  piechota przygotowuje grunt pod  przełamujący atak rycerstwa które choć nie liczne potrafi zadać spore straty  gdy uda się przeprowadzić skuteczną szarże na nieprzygotowane do obrony jednostki. Przypomina mi się jedna bitwa z wolną kompanią  gdy przeciwnik zaczynał  z morzem za plecami  desant harcowników  przeją obóz wroga    i zniszczył 2 oddziału  które próbowały  odbić obóz   centrum było związane walka strzelecką z moim centrum . Przeciwnik skupił się na odbiciu obozu co pozwoliło rycerzom wyjść na dogodne pozycje do szarży  która przełamał  prawe skrzydło wroga złożone z ciężkiej piechoty. Takie taktyczne zwycięstwo daje sporo satysfakcji .

Zdjęcie grupowe
Kusznicy
Harcownicy
Ciężka piechota
Spieszeni rycerze 
Konni rycerze i Wielki mistrz 

Niedługo postaram się wrzucić podobny wpis o mojej drugiej armi Polakach czasów Mieszka i Chrobrego 

niedziela, 15 kwietnia 2012

Mata trawiasta

Jeszcze wczoraj pisałem że mam w planach stworzenie  stoły do DBA  ale wrodzone lenistwo zweryfikowało te plany. Po lekturze kilku raportów  bitewnych  zauważyłem że wiele osób używa różnego rodzaju mat trawiastych wydało mi się to rozwiązaniem znacznie praktyczniejszym od tradycyjnego stołu zwłaszcza że rzadko gram u siebie  (przeważnie u znajomych lub w lokalnym centrum kultury ) więc zależy mi na mobilności.  Ruszyłem więc na polowanie wielu ludzi poleca mate GW  ale odstrasza nieco cena  która waha się od 80-100 zł . Maty innych producentów jak np  Fallera były  owszem tańsze ale niestety zbyt małe ( potrzebna mi minimum 100*140). Jak często w takich sytuacjach zasięgnąłem wiedzy na forum  i nieoceniona  okazała się informacja Przemos19  który  znalazł tanią mate trawiastą o wymiarach  100*200 w ofercie Lidla . Nie czekając długo wybrałem się do najbliższego Lidla i zaopatrzyłem się w taką właśnie mate . Jest  dość tania  zapłaciłem 35 zł  całkiem nieźle imituje trawę . Mam zamiar  pociąć tą mate na 2 mniejszej  jedną do DBA o wymiarach  60*60 cm i jedną większą  pod OIM i Infnity  o wymiarach 100*140 . Postaram się wykonać też nowe tereny  do DBA  o wykonaniu których postaram się napisać serie tutoriali . A na koniec trochę fotek których autorem (zarówno zdjęć i figurek ) jest

piątek, 13 kwietnia 2012

Plany

Nadeszła pora na podsumowanie moich modelarsko-wargamingowych planów na "po maturze"  sporo się tego uzbierało :
1. Dwie armie do infnity (figurki 28mm)  ponad 30 modeli  niektóre już raz malowane i zmyte niektóre jeszcze nie używane sporo roboty tym bardziej że zamierzam jest dodatkowo obmagnesować
2. Szwedzi do OIM  (czyli figurki 15mm)21 podstawek w tym jedno działo (każda podstawka liczy 3 modele)  co prawda do podjazdu potrzebuje  tylko 15 podstawek ale wole pomalować całą zawartość boxów tak by móc w grze na poziomie dywizji na kilku graczy wystawić  cały regiment piechoty i rajtarii. No i do tego  6 podstawek czośników  ( co to takiego czośniki :  Czośniki to 4 gwoździe lub kawałki zaostrzonego drutu połączone tak, że po rzuceniu na ziemię jeden szpikulec zawsze był skierowany do góry" podręcznik OiM s.178   wyglądała to tak
współczesna rekonstrukcja
I obraz z epoki
Zrobię  czośniki jako metalowe kolce wystające z trawy zdaje sobie że nie będzie to realistyczne gdyż czośniki  rozrzucone przed frontem oddziału niemal nie wystawały z trawy . Taki drobiazg a potrafi wyhamować  szarże kawalerii .
3. 2 armie do Basic impetusa ( figurki 10mm) Partowie i Numidyjczycy  nie jestem pewien czy pomaluje te figurki jakiś brakuje mi  zapału do ich malowania były już kiedyś malowane ale raczej słabo i od jakiegoś pół    roku kiszą się w słoiku z rozpuszczalnikiem
4. Zrobić składany stół do DBA (60x60 cm) już prawie 1,5 roku gram w DBA więc wypada zrobić wreszcie porządny stół

No sporo się tego uzbierało  do malowania  ale przede mną najdłuższe w życiu wakacje  priorytetem są figurki do infnity i oim . Jeśli wyrobie się z tym wszystkim to zrobię jeszcze kilka budynków do infnity 

sobota, 17 marca 2012

Infnity papierowe tereny

Co tu dużo mówić nie przepadam za robieniem makiet  a  do grania w infnity(ale wydaje mi się iż makiety są na tyle uniwersalne że da się je zastosować w każdym systemie SF)  potrzeba ich sporo . Zauważyłem w internecie zdjęcie całkiem fajnie urządzonego stołu w całość modelami modelami papierowymi dostępnymi za darmo w cieci
Zacząłem wiec szukać w sieci  darmowych terenów do druku
Tym co od razu przyciągnęło moją uwagę  to świetne kontenery  szczególnie spodobał mi się kontener korporacji Umbrela
http://www.antenocitisworkshop.com/news/2011/09/free-papercard-craft-containers/
Sporo takich terenów można znaleźć na stronie wargammera
http://www.wargamer.pl/index.php?catId=1304
Tutaj znalazłem sporo murków i innych drobnych "przeszkadzajek"
http://tommygun.sector-17.com/tommygun/main.php?g2_itemId=34
Kolejna porcja kontenerów
http://tommygun.sector-17.com/tommygun/main.php?g2_itemId=1170
Tutaj znalazłem kilka budynków i sporo drobnicy
http://www.combatstorm.com/download.html
Oraz sporo różnych terenów można znaleźć tutaj
http://www.fatdragongames.com/fdgfiles/free-stuff/free-models
No to teraz tyko wydrukować skleić i grać

środa, 29 lutego 2012

Dipowanie

No i  stało się zaopatrzyłem się w quickshade army paintera  czyli bejce  przystosowaną specjalnie do malowania figurek techniką dipowania  o tej technice malowania jest już w sieci sporo artykułów jak np ten http://www.mitril.pl/mitril-poleca/id31,Dipping.html. Jak widać można do tego użyć również zwykłej bejcy ze sklepu  budowlanego  ale wymaga to więcej roboty z dobraniem odpowiedniej konsystencji  i efekt wydaje się mniej przewidywalny . Army painter wypuścił serie gotowych bejc w trzech odcieniach Soft Tone (jasny) Strong Tone ( średni) Dark Tone (ciemny). Wybrałem wersje jasną gdyż będę tą metodą malować głównie figurki do infnity więc zależy mi na jasnych kolorach . Bejca army painterea to pierwszy na rynku (i chyba jedyny ) produkt dedykowany specjalnie do tej metody malowania .
Sama metoda ma chyba tyle samo zwolenników co przeciwników jedni twierdzą że jest to zła metoda malowania gdyż niezbyt wprawni malarze (w tym ja )  nie będą rozwijać się a poprzestaną na dipowaniu  co jest ich zdaniem pójściem na łatwiznę . Z kolei zwolennicy (do których ja się zaliczam ) uważają iż jest to świetna metoda dla ludzi którzy nie potrafią malować a nie chcą grać srebrno szarą armią . W skórce metoda polega na nałożeniu na figurkę (koniecznie zapodkładowną na biało ) jasnych kolorów bazowych  i zanużeniu jej w becjy  która pozostanie w zagłębieniach tworząc cienie  wystarczy potem tylko pokryć figurkę lakierem matowym. Prócz łatwego cieniowania ta metoda ma dla mnie jeszcze jedną zaletę bejca będzie stanowić dodatkową warstwę ochroną . Pierwsze testy tej metody zaraz po maturze . Na koniec jeszcze porównanie cieniowania  różnymi odcieniami bejcy