te słowa słyszałam wielokrotnie, mówiąc, że nie mam tam konta.
Nie przejmowałam się tym specjalnie, choć coś w tym jest.
Prywatnie nie mam go nadal.
Ale szycie? Dlaczego nie... niech ma swoje konto:)
Serdecznie zapraszam https://www.facebook.com/pages/Szycie-Katarzyny,
pewnie nie tylko szyciowe sprawy będę pokazywać, ale to się jeszcze okaże.
Na początek muszę przyswoić sobie obsługę tego cuda...
Szatę graficzną bloga też wkrótce odświeżę...
tak na wiosnę:) A co tam...
zapraszam:)