Pokazywanie postów oznaczonych etykietą drewno. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą drewno. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 20 października 2015

O dębie i dębowym listku.

Mamy na naszym podwórku kilka drzew. Są dwie duże lipy, które mają chronić przed piorunami. Są klony, które jesienią zachwycają kolorami. Przed domem rośnie dąb. Posadził go poprzedni właściciel siedliska w dniu urodzin swojej pierwszej córki.


To pod tym dębem w marcu rozkwiają pierwsze przylaszczki i zawilce, w maju konwalie, w lipcu barwinek. Na tym dębie latem wisi huśtawka, zimną karmik. To ten dąb, który dawał Wam cień, kiedy latem przed naszą pracownią słuchaliście o lawendzie.


Dzisiaj okazało się, że to samo drzewo może też być inspiracją do czegoś nowego drewnianego. Powstał dębowy listek, który nie zwiędnie :)


Jak mijają Wam jesienne wieczory?
u.

środa, 4 lutego 2015

O nowym rekordzie, walentynkach i warsztatach.

Pozostajemy nadal w miłosnym klimacie walentynkowym. Powstają kolejne kartki, podkładki i serca. Pracujemy też nad większymi kawałkami drewna.


Padł nowy rekord ;) Największy dębowy plaster jaki udało nam się zrobić - 40 cm średnicy. Powędrował do Bubustacji --->klik i służy jako patera do pysznego ciasta.


Już w najbliższą sobotę możecie spróbować ciasta, wypić kawę i zrobić kartki walentynkowe. Zostało jeszcze kilka wolnych miejsc. Zapraszam serdecznie na warsztaty :)
u.


poniedziałek, 26 stycznia 2015

Z miłości do drewna i natury.

Za trzy tygodnie walentynki. Lubicie czy uważacie za kolejne hamerykańskie święto, które na siłę próbuje się wcisnąć do polskiego kalendarza? Ja lubię. Trochę z sentymentu (pierwsza randka z mężem), trochę dlatego, że uważam, że zdecydowanie za rzadko wyrażamy uczucia. Każda okazja jest dobra, żeby powiedzieć komuś coś miłego, więc jeżeli ktoś potrzebuje motywacji w postaci święta pełnego serc i czerwieni, do dzieła! Z miłości do drewna i natury powstały nasze nowe rzeczy.
Rękawiczki wydziergane przez Olennkę --->klik. Zdolniacha co? :)


Dębowe serca krzywulce są zrobione z plastra drzewa, widać więc na nich wyraźnie słoje. Mają od 10-12 cm wysokości. Są wyszlifowane na gładko i zabezpieczone naturalnym woskiem. Cena serca 20zł/szt.
Komplet dwóch podkładek z wypalonymi sercami jest z brzozy. Wyszlifowane na gładko, zaimpregnowane woskiem naturalnym. Cena 26zł/komplet (2 sztuki).


W zakładce zamówienia są zdjęcia z dostępnymi aktualnie rzeczami. Wystarczy wybrać numerek i wysłać mejlem. Rzeczy są też dostępne w Sokółce w Bubustacji i w Białymstoku w Kaffka Bistro.


Pełnego miłości tygodnia :*
u.

P.S. Na koniec kulisy naszej mini sesji z psem i choinką.

niedziela, 25 stycznia 2015

O zamówieniach na zamówienie.

Pisząc pierwszy raz o możliwości zamawiania naszych produktów przez internet nie spodziewałam się, że postawicie przed nami tyle wyzwań! Właśnie projektujemy wewnętrzny domek na drzewie, rozmyślamy o dekoracjach lawendowych na ślub i rysujemy puzzle. :)


Wasze pomysły są zaskakujące. Właśnie te specjalne zamówienia realizuje się nam najprzyjemniej. Podkładki z fragmentami piosenek, z cytatami, coś co będzie miało szczególne znaczenie dla obdarowanej osoby.


Nasze podkładkowe hity jak do tej pory to napis po niemiecku, który powędrował do pani nauczycielki tego języka i diament, który był motywacją do podjęcia pierwszych prób rysowania wypalarką.


Rysowanie przynosi różne efekty, niektóre doprowadzają do łez rozpaczy, inne do bólu brzucha ze śmiechu. Na szczęście udało się wypalić też kilka ciekawych wzorów.


Zajrzyjcie do nas jutro, szykujemy coś nowego :)
u.

czwartek, 22 stycznia 2015

O podkładkach krok po kroku.

Jak przychodzi na świat drewniana podkładka z plastra brzozy? Zapraszamy na fotorelację krok po kroku :)


Drewniane ozdoby, które od nas zamawiacie pochodzą z Puszczy Knyszyńskiej. Mamy spory kawałek lasu do wyczyszczenia, dzięki czemu mamy wpływ na powstanie naszych produktów od samego początku. Tutaj wyjaśnię kwestię, o którą byliśmy kilka razy pytani: idziecie sobie na spacer i wycinacie drzewo? Tak :) ale robimy to w swoim prywatnym lesie. Drzewo w puszczy jest własnością Lasów Państwowych, żeby je kupić trzeba udać się do pana leśniczego, który wyjaśni szczegóły zakupu. W taki sposób kupujemy drzewo, które ma powyżej 10 lat. Drzewo, z którego robimy ozdoby to drzewo z naszego prywatnego lasu, ale tu też uwaga, są przepisy dotyczące wycinki na prywatnej działce. Warto ich przestrzegać, bo kary są słone, zwłaszcza jeżeli bez zezwolenia wytniemy rzadki gatunek drzewa. Więc faktycznie najpierw idziemy na spacer. Z piłą pod pachą, dwoma kotami i psem wybieramy brzozę, którą potniemy na plastry.


Z gałęzi będzie ognisko, pień brzozy wędruje do warsztatu. Umknęło mi gdzieś zdjęcie piłowania dlatego musicie sobie wyobrazić piłę taśmą i powstające plasterki.:) Suszymy je kilka tygodni na piecu kaflowym. Suche plastry wracają do warsztatu, teraz szlifowanie papierem o trzech grubościach. To mój ulubiony moment, wtedy pokazują się słoje i sęki.


Po tym zabiegu zostaje już tylko czyszczenie, wypalanie logo, wypalanie zamówionego napisu, woskowanie i pakowanie.


Włala! Czas na herbatę :)


Szykuje się post o najciekawszych podkładkach jakie do tej pory zrobiliśmy, a były rysunki i napisy po niemiecku :)
u.

środa, 21 stycznia 2015

O fakturach drewna, podkładkach i naszym siedlisku.

Siedlisko, w którym mieszkamy składa się z ponad stuletniego domu, kilkudziesięcioletniej stodoły, obory i letniej kuchni. Wszystkie budynki są drewniane. Niektóre ściany są wypalone słońcem, inne obrośnięte mchem. Najstarsze zabezpieczyliśmy od zewnątrz nową szalówką, żeby przetrwały kolejny wiek. Wszystkie mają niesamowite faktury, które aktualnie inspirują mnie jak szalone.


Połączenie szadzi z drewnem to coś co mnie hipnotyzuje. Godzinę mogę  gapić się na porośnięty mchem i szronem płot. To chyba coś na kształt medytacji :)


Od kilku dni znowu pada śnieg. Jest pięknie biało, a my w tej scenerii tniemy, suszymy, szlifujemy. Poznajemy drewno z każdym dniem coraz lepiej. Oglądamy słoje, które pojawiają się przy szlifowaniu i zachwycamy się każdym plastrem. To już chyba nałóg ;)


Może macie ochotę stać się właścicielami podkładki pod kubek? Wszystkie szczegóły zamówienia przesyłamy na adres e-mail. Wystarczy napisać: dworzysk@gmail.com
A już jutro na blogu pokażemy jak powstaje podkładka krok po kroku.
u.

poniedziałek, 5 stycznia 2015

2015.


Witajcie w 2015 roku :) Wszystkiego najlepszego, ciekawych wyzwań, kreatywności, szczerych i ciepłych ludzi wokół, spełnienia marzeń i dużo, dużo miłości.
Jak tam Wasze noworoczne cele i postanowienia? My zataczamy rękawy i zabieramy się do pracy żeby lada moment pokazać Wam coś nowego :)
u.

poniedziałek, 22 grudnia 2014

O świątecznych przygotowaniach, dekoracjach i zakupach.

Jak idą Wam przygotowania do świąt? Biegacie z jęzorami na brodzie żeby ze wszystkim zdążyć i przygotować "perfekcyjne" święta czy wrzucacie na luz i śmiejecie się z tego, że pierogi wyszły trochę za słone, zapomnieliście kupić prezent dla cioci Wiesi, a kuchenny bajzel zaczyna rozprzestrzeniać się w salonie?

U nas już dosyć spokojnie. Drewniane zamówienia rozwiezione i rozesłane. Pierogi ulepione, gotuje się kompot z suszu, pieką się wędliny. Tylko na posprzątanie i udekorowanie domu brakuje czasu. Bywa :) Nie dajemy się zwariować i pilnujemy przepisowej dawki snu. Zwłaszcza, że pogoda jakoś nie specjalnie dodaje energii. Zastanawiam się tylko co będzie z choinką, bo od kilku dni leje i zupełnie nie ma sposobności żeby przytachać coś z lasu.

Z radością podglądamy na instagramie jak nasze dekoracje rozgaszczają się w Waszych domach :) Zdjęcia od @lejdiszon @_nulka @jaszmurka i @papierprojekt :*

I wiecie co jeszcze? :) Dworzyskowe ozdoby można teraz kupić w Sokółce! Jest takie super kreatywne miejsce, gdzie odbywają się warsztaty i zajęcia dla maluchów i rodziców - Bubustacja. Zarządza nim uśmiechnięta od ucha do ucha, przesymatyczna Agnieszka. Zajrzyjcie na stronę www.bubustacja.pl i fejsa --->klik. 

A białostoczan nieustająco zapraszamy do naszej zaprzyjaźnionej Kaffki --->klik. Ozdoby tablicowe już się sprzedały, ale została lawenda, różdżki, świeczniki i sianko ze Stajni Zamczysk --->klik.

Znajdźcie chwilę dla siebie w tym szalonym czasie :)
u.

wtorek, 9 grudnia 2014

O tym, gdzie polecą choinkowe zawieszki.


Komplet zawieszek poleci do...
Gratulacje Magda! Rzutem na taśmę :) Czekam na Twój adres, dworzysk@gmail.com 
Dziękuję Wam za udział i miłe słowa :*
u.

poniedziałek, 8 grudnia 2014

O zakupach i znowu o drewnie.

Nie lubię robić zakupów. Żadnych. Wiadomo, są wyjątki od reguły. Jest jakieś 5 dni w roku, kiedy chodzenie po sklepach, oglądanie i wybieranie sprawia mi coś na kształt przyjemności. Nie zmienia to faktu, że przez pozostałe 360 dni, zakupy są dla mnie udręką. Przed świętami niechęć zakupowa sięga zenitu. Temat prezentów staram się zamknąć w listopadzie. Raz się udaje, raz nie. Na przeróżne sposoby próbuję sobie ułatwić i umilić te przedsięwzięcie. Na szczęście jest internet, a w nim mnóstwo twórczych, pomysłowych, kreatywnych głów! Na kanapie, z ulubioną muzyką w tle, spokojnie można obejrzeć, zastanowić się i przede wszystkim znaleźć coś wyjątkowego, dobrej jakości. Dodatkowym atutem jest to, że można bliżej poznać sprzedawcę i twórcę zarazem.


Skoro tu jesteście pewnie podczytujecie też inne blogi. Zaglądacie do Księżniczki w kaloszach? Znacie Paulinę i jej rodzinę? Jeżeli jeszcze nie zróbcie sobie kubek kawy i zajrzyjcie tu: www.folkmyself.pl Bardzo ucieszyło mnie, że mogę mieć coś prosto ze Stajni Zamczysk. Wiem kto, gdzie i ile pracy włożył w tę paczuszkę. Wiem też, że w tym roku na bank nie zapomnę o sianie pod wigilijny obrus, a zdarzyło mi się to już 2 lata z rzędu :)


Na zdjęciach widać jak rozwija się nasza drewniana faza. Zaczyna nabierać konkretnych kształtów, aktualnie choinek i świeczników :) Cieszę się bardzo, zwłaszcza, że pierwsze nasze wydłubanki trafiły już w Wasze ręce.


Kolejne są do kupienia w sklepie SODAlicious. Kreatywne głowy JASZMURKI i NULKI stworzyły świąteczne zestawy, w których znajdziecie notes w filcowej okładce prosto od ANITY, pieczątkę, ołówek i dworzyskowe brzozowe podkładki pod kubek. Zestawy są do kupienia tu: --->klik


A jeszcze dzisiaj do północy macie czas na zostawienie komentarza pod tym --->klik postem. Już jutro wylosuję jedną osobę, do której poleci zestaw drewnianych dekoracji choinkowych.
Nie dajcie się zwariować w poniedziałek :)
u.