Witam. Dziś w oczekiwaniu na wiosnę koszyczek z wikliny papierowej a w nim quillingowe kwiatki (miały być dzwoneczki) no cóż....
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wiklina papierowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wiklina papierowa. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 20 lutego 2018
niedziela, 10 grudnia 2017
choinki
No cóż święta się zbliżają, pracy mnóstwo... Choinki i inne ozdoby robią się ...;) No i jak zwykle niektórym tylko udało mi się zrobić fotkę , bo reszta poszła w świat.... Oj żeby nie te zdjęcia, nawet połowy nie mam uwiecznionej. Wrrr jak ja nie lubię robić zdjęć.... Oto trzy choinki, które w ostatniej chwili uchwyciłam aparatem
wtorek, 2 lutego 2016
cel charytatywny
Poproszono mnie parę dni temu o przygotowanie czegoś na fanty dla fundacji zajmującej się dziećmi z porażeniem mózgowym. Przedstawiam Wam efekt trzydniowej pracy. Mam nadzieję, że licytacja powiedzie się a pieniążki przydadzą się dzieciom. Przedstawiam tylko nowe prace, choć przekazałam ich znacznie więcej, jednak już wcześniej były tu pokazane, zatem nie będę dublować
poniedziałek, 28 lipca 2014
róże w koszu z wikliny papierowej
Witam. Dziękuję za odwiedzanie mojego bloga.
Choć w ostatnim czasie nic nie pokazywałam na forum to pracowałam non stop. Dziś pochwalę się koszem - no nawet nie wiem czy to kosz , ale powiedzmy że tak :) Miał być duży i kolorowy na prezent zamiast kwiatów .... no i wyszło tak
Choć w ostatnim czasie nic nie pokazywałam na forum to pracowałam non stop. Dziś pochwalę się koszem - no nawet nie wiem czy to kosz , ale powiedzmy że tak :) Miał być duży i kolorowy na prezent zamiast kwiatów .... no i wyszło tak
wtorek, 18 marca 2014
abażur
Zaprezentuję Wam dziś ogromny abażur z wikliny papierowej. Średnica to ok.60 cm a wysokość jakieś 40. Jest w naturalnych (gazetowych) barwach bo takie było zamówienie. Fotki trochę niefortunnie zrobione, nie miałam gdzie powiesić tego kolosa więc podwiesiłam go prowizorycznie. Na zdjęciach wygląda znacznie gorzej niż w rzeczywistości ach.... trudno ... klosza nie mam już więc muszą zostać takie fotki.
piątek, 20 grudnia 2013
Choinki
Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Niestety nie mogę pochwalić się wszystkimi pracami.... a szkoda :(
No, ale cóż i tak bywa.... Zatem pokażę dziś las choinek, który wyrósł w pokoju :)))) To tylko część tego
co w tym roku "wyprodukowałam". Było w sumie ponad 50 choinek od 20 cm wysokości do 150 cm


No a teraz dwie chyba ostatnie choinki , tym razem ozdobione

No, ale cóż i tak bywa.... Zatem pokażę dziś las choinek, który wyrósł w pokoju :)))) To tylko część tego
co w tym roku "wyprodukowałam". Było w sumie ponad 50 choinek od 20 cm wysokości do 150 cm
No a teraz dwie chyba ostatnie choinki , tym razem ozdobione
piątek, 1 listopada 2013
Dwie małe szkatułeczki z wikliny papierowej
Dziś przedstawiam dwie szkatułki niewielkie, ale zapewne kilka par kolczyków, czy też koraliki zmieszczą się:)))
środa, 30 października 2013
Jesienny wianek
W związku, ze zbliżającym się Świętem Zmarłych robiłam wiązanki no i jak zwykle został wianek, listki i oto powstała taka ozdoba
kwiatowa kula
Witam wszystkich odwiedzających mojego bloga.
Kochani znów robiona na szybko " na wczoraj"na prezent kwiatowa kula . Niestety wcięło mi zdjęcia wykończonej pracy, tzn. były koraliki w różyczkach . No ale cóż jak gapa to gapa:))) Wiem, że prezent podobał się więc to najważniejsze. Pozdrawiam gorąco i dziękuję za odwiedziny:)))
Kochani znów robiona na szybko " na wczoraj"na prezent kwiatowa kula . Niestety wcięło mi zdjęcia wykończonej pracy, tzn. były koraliki w różyczkach . No ale cóż jak gapa to gapa:))) Wiem, że prezent podobał się więc to najważniejsze. Pozdrawiam gorąco i dziękuję za odwiedziny:)))
środa, 9 października 2013
Czerwony koszyczek z wikliny papierowej " zwijany"
Dziś wykręciłam taki mały czerwony cudaczek. Kiedyś już podobny zrobiłam. Ale dziś same kółeczka poszły w ruch... A oto on :))
wtorek, 8 października 2013
Koszyk może na owoce, a może do.... hmmm
Witam i dziękuję za wszystkie komentarze.
Dziś kolejny koszyk, który powstał w tzw. między czasie:) ....
Nie mam pojęcia do czego będzie służył, ale wena hahaha przyszła no i oto taki koszyk powstał :))))
Dziś kolejny koszyk, który powstał w tzw. między czasie:) ....
Nie mam pojęcia do czego będzie służył, ale wena hahaha przyszła no i oto taki koszyk powstał :))))
poniedziałek, 7 października 2013
koszyk biało fioletowy
Witam :)))
Dziś przedstawię Wam kolejny koszyk z wikliny papierowej. Tak naprawdę realizuję zupełnie inny projekt, którym pochwalę się wkrótce. Koszyk powstał w tak zwanym między czasie. Wiem, że koszyków w necie pełno i niektórzy mają ich przesyt. Jednak Kochani postanowiłam, że będę "chwaliła się" wszystkim tym co zrobię w tej dziedzinie bez względu na to jak wyszło. Jedne prace lepsze, inne mnie ale co tam ...:))) Pozdrawiam Ilona.
Dziś przedstawię Wam kolejny koszyk z wikliny papierowej. Tak naprawdę realizuję zupełnie inny projekt, którym pochwalę się wkrótce. Koszyk powstał w tak zwanym między czasie. Wiem, że koszyków w necie pełno i niektórzy mają ich przesyt. Jednak Kochani postanowiłam, że będę "chwaliła się" wszystkim tym co zrobię w tej dziedzinie bez względu na to jak wyszło. Jedne prace lepsze, inne mnie ale co tam ...:))) Pozdrawiam Ilona.
poniedziałek, 30 września 2013
filiżanka z różyczkami
Dziś przedstawiam filiżankę z kolorowymi różyczkami, którą zrobiłam na zamówienie. Mam nadzieję, że spodobała się obdarowanej:)))
poniedziałek, 9 września 2013
Różyczki z krepy w pucharku z wikliny papierowej
Dziś kolejny pucharek z różyczkami. Zdjęcia wyszły nieciekawie , nie mam szans ich poprawić - pucharek zniknął. Ku wyjaśnieniu różyczki są fioletowe, purpurowe, ciemno i jasno żółte -( tego foto nie oddaje ). Chyba czas zainwestować w jakiś dobry aparat.....
Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny na mim blogu.
Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny na mim blogu.
Pozdrawiam:)
wtorek, 27 sierpnia 2013
koszyk z kwiatami
Dziś rano dostałam zamówienie a raczej poproszono mnie o zrobienie prostego koszyczka z fioletowymi
kwiatkami. Och napociłam się by znaleźć odpowiednią krepę , ale udało się i zdążyłam. A oto on ...
sprawca dzisiejszego zamieszania.
kwiatkami. Och napociłam się by znaleźć odpowiednią krepę , ale udało się i zdążyłam. A oto on ...
sprawca dzisiejszego zamieszania.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)