Duży zrobił mi ogromną przyjemność „ożywiając” stare zdjęcia za pomocą sztucznej inteligencji. Dzisiaj babcia Stefa i dziadek Staszek z Tenczynka oczywiście. Wcześniej wspominałam o nich tu: https://annapisze.art/?p=2743
Patrząc na te nowe, „ożywione”, czuję ogromne wzruszenie, jakbym w wehikule czasu przeniosła się na początek dwudziestego wieku i spotkała dziadków jako młode, piękne istoty, przed którymi jest całe długie, wspólne życie, a oni jeszcze o tym nie wiedzą.
Od kilku dni, odkąd Duży mi te zdjęcia przesłał, nie mogę przestać o nich myśleć. W snach znów wracam do Tenczynka… Gdybym mogła na jawie powiedzieć im jak bardzo ich kocham ❤️ A może wiedzą?
❤️❤️❤️
Aniu, wyobrażam sobie Twoje emocje, my bawiliśmy się AI z synem i wnukiem, wymyślając dziwne obrazki:-)
Wiedzą na pewno!
Ja mam stare zdjęcia w albumach. Czasem zaglądam.
Piękna niespodzianka!!!
I wzruszające zdjęcia 🙂
Stokrotka
Przepiękne zdjęcia, ja tam z AI jestem na bakier Pozdrawiam cieplutko.
Wiedzą Aniu, na pewno wiedzą. Oni wiedzą wszystko. Piękna z nich para była❤️
Przytulam kochana mocno❤️❤️❤️