minęły DLWC.. wraz z
Moniką wybrałyśmy się w sobotę.. zobaczyć co w trawie piszczy;)
Ostemplowane..
przekroczyłyśmy wrota, a tu ku naszemu zaskoczeniu.. były tłumy
Obłowiłyśmy się w cuda, przygotowałyśmy prace na wyzwania
Moje prace:
-
baśniowa zakładka -
kolorowe wyzwanie ze scrapuj.pl - "Moje lato z latte"
Udało nam się załapać na pokaz
Ayeedy.. i powstały małe cuda (po lewej Moniki, po prawej mój)
i tak minął nam prawie cały dzień..
zdjęcia udostępnione za zgodą
Moniśki
no i tak to.. to kiedy następne warsztaty? oby niedługo ;)))
ps. zapomniałam podziękować
Malutkiej za broszki.. wiele osób mnie zaczepiało, chwaliło, podziwiało i pytało.. skąd je mam.. tak więc mówię.. od MALUTKIEJ:))