Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Boże Narodzenie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Boże Narodzenie. Pokaż wszystkie posty

18 maja 2021

Kartki wg mapki

 czyli maj i niebieskie kury.

W sumie to sama nie wiem o co chodzi z tymi kurami...

Jakoś tak wpadły na nasze pamiętne trójstronne  spotkanie Klimju-Ola-Dorota gdzie to powstało sporo  kartek na tę zabawę- i zawładnęły otoczeniem. 

A teraz partiami wysypują się co miesiąc na naszych blogach ;)))

 


                Więc, żeby przełamać  monopol kur zrobiłam kolejną kartkę z sikorkami ;)


                         Zapomniałam o napisie. Aniu , wybacz! Dedlajny gonią...

 

Zabawa u Ani

 


 

***

A w weekend, nawet  gdyby grad padał robię eksmisję pomidorom!

Biorę kule i kuśtykam na moje RODos!

 Ojojojcie proszę, czwarte skręcenie kostki...  :/



 

24 stycznia 2021

Mapki

 czyli kolejny sezon zabawy kartkowej u Ani.
Łatwo nie będzie...z każdym sezonem poprzeczka idzie trochę wyżej.
Ale damy radę, kto jak nie my! ;)

 

A kartki zrobiłam na warsztatach domowych w przemiłym 
towarzystwie blogowych koleżanek   Klimju i Oli.
Cudownie było was spotkać i razem podziałać. Od pomysłów aż kipiało!
A praca szła zdecydowanie szybciej i przyjemniej.  

 

Jeśli ktoś się obawia pracy z mapką, zaręczam, że to nic trudnego!

Sprawdzą się tutaj c&a ( kaziki) i pomocne będą grafiki lub jakie małe elementy zdobnicze ( np z Rossmana) jak poniżej ;)




 

 




zabawa u Aniii

 


 


 

 

 ***

 

A słyszałyście o nowej pandemii?

jeśli nie, zajrzyjcie do Ani po szczegóły ;)

 ***

21 stycznia 2021

Wirusów ci u nas dostatek!

 

 ale i te przyjmiemy na dobrą wróżbę ;)

 

Czyli biorę udział w tej pandemii, 

którą ogłosiły 3 nasze blogowe przyjaciółki  Justynka , Ola i Ania

Zasady znajdziecie na blogu Ani, a pokrótce chodzi o ręczne koronki na szydełku lub frywolitkowe.

Będziemy robić  koronkowe ozdoby na choinkę w tych dwóch  technikach. Bombki, śnieżynki, dzwonki, aniołki, choinki, co komu w duszy gra…, kształt i forma dowolna, ale musi to być ręcznie robiona koronka.

 

Oto mój wkład w naszą blogową koronkową pandemię :


 

 


 
Przetestowałam 2 różne grubości nitek, i do małych bombek zdecydowanie cieńsza nitka.

Moja 30stka okazała się trochę za cienka a Maxi za gruba. Ale od Oli (papierolki.blogspot.com/) dostałam wielką szpulę super kordonka ( dziękuję) będę całe lato bombkować! 

Oczywiście w busie w drodze do pracy.   (Mówiłam wam już, że uwielbiam ten moment kiedy pół autobusu szuka mojego szydełka? ;)))

Bo po pracy to ja latem będę "pomidorować: ;)

 

 Kochane, zapraszamy do zabawy!

Frywolitka jest łatwiejsza niż się wydaje a szydełko jeszcze prostsze. 

 

Odczarujmy tę pandemię. 

Rozpętamy w naszym blogowym światku pandemię koronkową!

 

https://iwanna59.blogspot.com


 

 

 

 

 

22 grudnia 2020

Coraz bliżej święta

 "...dziwny to był rok... " jak pisał już kiedyś klasyk 

dowód na to, że historia nie tylko lubi ale wręcz kocha się powtarzać ;)

A ponieważ inny klasyk pisał, że   

"Nie mamy wpływu na to w jakich czasach przyszło nam żyć. My decydujemy tylko o tym jak dany nam czas wykorzystać"  -J.R.R. Tolkien

to wykorzystując czas, którego  ciągły i notoryczny brak doskwiera nam wszystkim , wykorzystałam go kreatywnie :)  

 

 

kartka na ostatnią w tym roku zabawę u Ani 



http://iwanna59.blogspot.com



***

 

Jednakowoż parę ( dosłownie) karteczek przygotowałam i w świat posłałam.

Chciałabym więcej...ale chyba pójdę w ślady Oli ( papierolki) i resztę wyśle na walenttynki! ;)))



 

I pomimo dojmującego braku czasu parę frywolnych gwiazdek popełniłam 

tak dla zajęcia myśli galopujących, 

wiecie, ze liczenie jest świetnym odstresowywaczem? :)

 

największa bo ok 12 cm







***


a na koniec własnoręcznie wianek uwiłam nie mogąc się oprzeć tym gałązkom w Pepco ;)


Kochani

spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia
pachnących śniegiem i choinką
niech przyniosą nam nowe światło i nowe nadzieje 
na nadchodzący rok 2021
 
 
 
 
 



20 grudnia 2019

Coraz bliżej

święta :)

 A jako że, jak co roku w okolicy świąt permanentny brak czasu daje się odczuć ze szczególną siłą, bo też i zajęć różnorakich i  różnych zobowiązań więcej,  to tradycyjnie już u mnie wszystkie kartki  hurtem.
A przynajmniej część...bo niektóre poleciały w świat bez pozowania przed obiektywem aparatu.

 "Urzeknięta" też jestem ostatnio Cas-ikami i takowe też z przyjemnością poczyniłam i  niniejszym je prezentuję


a do zdjęć dołączam jeszcze cieplutkie ( bo prosto z piekarnika ;) 
 piernikiem i cynamonem pachnące życzenia:

aby życie swój szalony bieg zwolniło
w radość się ubrało
i poszło między strzechy głosić dobrą nowinę
jednocząc wszystkich ludzi dobrej woli
nad  nowonarodzoną "Nadzieją"













20 grudnia 2017

Nie wiem

czy "clean" ale całkiem "simple" ;)
Takie robione jednym wykrojnikiem kartki 
wymyśliłam sobie w tym roku. 


Żeby było w miarę łatwo i szybko, no i ekonomicznie ;)  



inny "wytrych" to szopka, tudzież stajenka
absolutny "must have" wśród wykrojników ( nie mylić z " wśród nocnej ciszy)  ;)


Wprawdzie rzadko się zdarza scraperkom zapomnieć o kartkach na święta
ale czasami potrzebujemy kilka dodatkowych ,  w ostatniej chwili,
wtedy z pomocą przychodzi tematyczny wykrojnik i technika CaS ( Clean and simple) .
I mamy skromną ale wymowną karteczkę, której przesłanie zawsze tak pięknie się kojarzy :)

Wartość dodana: mieści się w zwykłej kopercie! To zaleta nie do przecenienia wobec ciągłych podwyżek cen usług pocztowych. ;)




Pozdrawiam wszystkich w "przedświątecznej gorączce" 

To wkrótce minie! Na szczęście... ;)



8 grudnia 2017

Kumulacja

czyli dwa w kupie...:)

No bo tak... na poprzednie wyzwanie potrzebny był koń... nie było innej rady, trzeba było go ukraść ;)  no i już prawie, że wybierałyśmy się z sąsiadką Justynką na "włam" do najbliższej stadniny...
kiedy doczytałyśmy w wytycznych, że koń na być na biegunach!
No i cały misterny plan poszedł się.... przebiec!
Na szczęście Justynka przytargała całe stadko kucyków na biegunach i uratowała nasze kolejne Domowe Warsztaty Kartkowe...

Tymczasem...co za złośliwość i przewrotność losu...
ktoś mi rąbnął 3 ostatnie dni listopada...i obudziłam się w grudniu...
o jeden dzień za późno... nie dołączyłam do listopadowego wyzwania. Pociąg odjechał... :/


Za to z grudniowym wyzwaniem już się uporałyśmy.
Ekspresowo. I bez nielegalnych pomysłów  :)))

Więc dzisiaj jest kumulacja specjalnie na Anulkowe całoroczne kartkowanie.


WYTYCZNE GRUDNIOWE:
dzwoneczki, zima w ramce, prezenty po choinką





Postawiłyśmy na proste i płaskie formy -  trzeba zadbać o ekonomię, bo poczta nas nie oszczędza ;)
Dzięki temu to były rekordowo szybkie warsztaty... w końcu pierogi się same nie ulepią...

Niniejszym wspólny rok kartkowania z Anią i sąsiadką Justynką uważam za zamknięty i wielce udany. Czekam na kolejny sezon! :D









PS
czyli bonus... i zaległe kartki na wyzwanie listopadowe




niekradziony konik na biegunach 
(który znalazł już szczęśliwego właściciela)

medalion 
za który bardzo dziękuję Edytce Lasek http://swiatdecoupage.sky-shop.pl/

i kartka wg mapki


 
i grudniowy kolażyk dla Ani :)