Zaległości ciąg dalszy...

Późno jest, więc bez zbędnego gadania chciałabym zaprezentować kolejną zaległą kartkę. Wykonana została na okoliczność imienin mojej Matki Chrzestnej. Jest prosta i dość minimalistyczna, ale taka właśnie mi się podoba :)

Użyte materiały:

• Wzór: "Fashion Hat and Shoes" od Form-A-Lines
• Papier: złoty i biały karton wizytówkowy od Galerii Papieru (nie tej scrapbookingowej, tylko "tej drugiej") oraz ścinki zielonej perłowej tapety :)
• Dodatki: czarna satynowa wstążka 3mm

Lady in... violet :)

Pamiętacie kapeluszowe damy, które prezentowałam tutaj? Pisałam wtedy, że ich trzecia siostra czeka na odpowiedni moment, by pokazać się światu ;) Odpowiedni moment nadszedł w listopadzie, kiedy to moja przyjaciółka świętowała swoje urodziny. Uznałam, że elegancka dama odziana w fiolet pasuje do niej w sam raz, a przy okazji ładnie komponuje się z wystrojem jej pokoju ;)

Papier którego użyłam to "Fioletowe Fiołki" od Galerii Papieru, a wzór na tę damę i jej siostry można znaleźć tutaj. Na drugim zdjęciu aparat znów przekłamał kolory, i niestety niewiele dało się z tym zrobić... Musicie na słowo uwierzyć, że to fiolet a nie granat ;)

Nie jestem typowa!

A tak! Bo typowe scraperki i "kartkotwórczynie" już od września myślą o bożonarodzeniowych pracach, a u mnie w tym roku powstała tylko jedna kartka w tym temacie (ale o niej napiszę w następnym poście). Ale żeby nie było, że posty takie nieświąteczne, to pokażę kartki, które zrobiłam w zeszłym roku. Wtedy nie prowadziłam jeszcze bloga, bo odwagi nabrałam dopiero po trzech latach kartkowania i to po solidnym kopniaku i ultimatum od Dominiki. No to jedziemy:

1. Seria z miniaturowymi hafcikami od Darsie Bruno:

Dwie ostatnie prace, to kartki typu "spinner" z ruchomym elementem w postaci obrotowego suwaka :)
Materiały, których użyłam to trzy arkusze z kolekcji "A Time4Joy" od Rapakivi oraz kilka kolorów papieru wizytówkowego. Wzory na te cudne miniaturki można znaleźć tu, tu i tu

2. Zakręcone choinki:

Pierwsza z choinek powstała dzięki wspaniałemu wzorowi autorstwa Darsie Bruno. Kropki na drugą choinkę znalazłam gdzieś w Sieci, więc jeśli ktoś zna autora, to proszę o informację - umieszczę wtedy stosowny odnośnik :)

3. Dwie serie z kategorii "na jedno kopyto":

Proste karteczki, ale wzory mnie urzekły... Bombkę można znaleźć tutaj, a "kropki" na dzwonki zrobiłam sama, przerabiając grafikę znalezioną w Internecie.

4. Mój ukochany renifer i proste bombki:

Wzór na renifera można zakupić tutaj, a bombki tutaj. Papier to oczywiście moja ukochana Galeria Papieru (a konkretnie kolekcja "Herbatka dla Dwojga"), "A Time4Joy" od Rapakivi oraz kolekcja "Little Red Robbin" od Papermanii. Różowy papier w kropki był gratisowym dodatkiem do jednego z numerów Papercraft Inspirations.

Refleksje po-zlotowe

Tak jak obiecałam w poprzednim poście - nadszedł czas na opis tego wszystkiego co przeżyłam podczas katowickiego zlotu. Był to już czwarty zlot w moim życiu i drugi w przeciągu miesiąca, a także pierwszy "wyjazdowy".

Najbardziej zapamiętam wspaniałą i radosną atmosferę towarzyszącą nam przez cały dzień. Śląsk okazał się niezwykle gościnny i oprócz zakupów, warsztatów i pokazów czekał na nas również słodki poczęstunek. Rolę mojej "niani" tego dnia pełniła Domi, która dbała, bym nie zginęła w całkiem obcym mieście ;)

Zdjęcie pożyczyłam stąd

Wzięłam udział w dwóch konkursach, jednak tym razem nic nie wygrałam. Oto moje konkursowe prace:

oraz zbliżenia ich detali :)

Wzory na te kapeluszowe damy pochodzą stąd a papier to głównie Galeria Papieru. Trzecia dama z kompletu również powstała, ale ponieważ nie załapała się na konkurs, to pokażę ją innym razem :)

W trakcie zlotu zorganizowana została również wspólna sesja fotograficzna, a przez cały czas trwania imprezy między uśmiechniętymi zlotowiczami krążył Pan Fotograf :)

Zdjęcie pożyczone stąd

Po ogłoszeniu wyników konkursów zostałam zaproszona przez Dominikę (która oczywiście zgarnęła pierwszą nagrodę za identyfikator - jak zwykle z resztą :P) do jej rodzinnego miasta Jaworzna. Ale zdjęć na razie nie pokażę. Pochwalę się nimi dopiero, gdy zostaną należycie oprawione.