Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WARSZTATY. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WARSZTATY. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 14 stycznia 2019

Grudniowe warsztaty z Anią Soprano

Witajcie Kochani

Pod koniec ubiegłego roku udało mi się uczestniczyć w trzech różnych warsztatach. Dziś zrobię wspomnienie o ostatnich, grudniowych z Anią Soprano w Poznaniu, w Białych Kruczkach pod nazwą "Artystyczne kolorowanie obiektów markerami alkoholowymi w pracach mix-mediowych".
To była cudnie spędzona sobota.
Było i kolorowanie, i sklejanie i mediowanie ramki i ozdabianie....a wszystko przy cudownej atmosferze, przepysznej krajance piernikowej mniam:) i wspaniałych, wesołych uczestniczkach:)
Oto co tworzyłyśmy pod czujnym okiem Ani











Wiem na 100%, że to nie będą moje ostatnie warsztaty z Anią, która jest naprawdę mistrzynią kolorowania. A uczyć się od takiej mistrzyni to sama przyjemność:)
Spokojnego poniedziałku Wam życzę:)
Pa, pa:)

niedziela, 3 września 2017

Twórczy Koniec Lata - relacja z warsztatów

Witajcie Kochani:)

W ubiegły weekend odbywały się we Wrocławiu warsztaty Twórczy Koniec Lata. Mój pobyt tam stał z przyczyn rodzinnych pod wielkim znakiem zapytania - mimo, że na warsztaty zapisałam się już sporo wcześniej. Ale same wiecie jak to jest - życie non stop pisze inne scenariusze.
Mimo wszystko udało mi się dojechać na sobotnie warsztaty z czego bardzo się cieszę.

Wzięłam udział w dwóch warsztatach.
Pierwszy u Oli Ziomek (Ikemo) - gdzie robiliśmy bajkową suknie 3D. To już mój drugi warsztat u Oli - i powiem Wam, że dziewczyna tworzy takie cuda ze ho, ho:) I na pewno jeśli tylko będzie okazja na kolejne warsztaty u Oli to z pewnością ja na nich będę:)

A oto co ja, pod okiem Oli stworzyłam...















Olu, za wszystkie cenne wskazówki i rady bardzo dziękuję:)

Drugim warsztatem, na którym byłam to warsztat z tworzenia albumu "Life is beautiful" u Kasi Gruszy. No i powiem Wam, że Kasia to taka matka chrzestna mojego scrapowania. W ubiegłym roku przez przypadek zobaczyłam na YouTube tutorial Kasi z tworzenia albumu z kopert......no i przepadałam:)
Obejrzałam wszystkie filmiki Kasi - są absolutnie genialne. Wiele się od niej tzn. z tych filmików nauczyłam i jak tylko okazało się, że będą warsztaty u Kasi - to nie było mocnych....musiałam na nich być:)
Ja sama też nakręciłam filmik o tym albumie, który stworzyłam - ale ponieważ jeszcze nigdy nie zamieszczałam nic na YT - to mam ogromny problem z przesłaniem tego filmu (zapuszczałam już dwa razy, i po wielu godzinach przesyłania ok 7-8, przesyłanie utyka w miejscu i koniec.....nie wiem, może ja coś robię źle???)

No dobra - dość gadania....póki co pokażę fotki (zamiast filmiku)...


















































Kasiu - Tobie także składam serdeczne podziękowania za ten super spędzony czas i za naukę:)


A na koniec jeszcze słówko o tym, że UWAGA!!! poznałam naszą Agnieszkę  aga-craft.
Aga dziękuję za spotkanie, szkoda tylko, że tak mało czasu było....ale i tak bardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać:))


 
To tyle na dziś. Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko i do usłyszenia:)
Pa, pa:)

poniedziałek, 10 lipca 2017

14-te Dolnośląskie Warsztaty Craftowe

Witajcie Kochani:)

Jak zapewne wiecie 1 i 2 lipca przebywałam we Wrocławiu, na 14 - tych Dolnośląskich Warsztatach Craftowych. To już moje trzeci pobyt na tych warsztatach.
Dziś chciałabym Wam troszkę opowiedzieć co tam się działo i w jakich warsztatach brałam udział.

Na pierwszy rzut poszły poranne warsztaty u Agnieszki Cebuli na których robiliśmy kwiaty z foamiranu.
Agnieszka jest przesympatyczną i wiecznie uśmiechniętą osóbką. Z wielką cierpliwością tłumaczyła i pokazywała co i jak, oraz zdradzała nam sekretne tajemnice foamiranowych kwiatków.
Zapraszam Was na blog Agnieszki - zobaczycie jakie cuda robi.

A jak pokażę Wam, co mnie się udało wyczarować. Niestety kwiatki trochę zostały zmaltretowane drogą powrotną - choć starałam się je dobrze zabezpieczyć to i tak trochę mi się pogniotły.
Wszystkie kwiatki były wycinane z białego foamiranu, a kolorki jakie widać na zdjęciach to efekt tuszowania.







Bardzo się cieszę, że nauczyłam się robić takie różyczki. Do tej pory wydawało mi się to strasznie skomplikowane.....a w rzeczywistości robi się je lekko, łatwo i przyjemnie...



Kolejnymi warsztatami w sobotę, w jakich brałam udział były warsztaty prowadzone przez Olę - znaną w blogowym świecie jako Ikemo.
Na tych warsztatach z kolei tworzyłyśmy bardzo mediowy LOVE TAG.
Ola z niesamowitą cierpliwością i spokojem tłumaczyła nam wszystko o mediach, farbkach, tuszach, pastach, żelach..... Dzięki temu moja wiedza na temat mediowania dość dobrze się ugruntowała no i przestałam się bać działać w tej dziedzinie.

Oto co stworzyłam na zajęciach z Olą...










No i wreszcie niedziela. Tutaj z kolei wraz z moją córcią zapisałyśmy się na warsztaty z quilingu u Kasi Wojtasik. To co ta dziewczyna potrafi czarować z paseczków papieru to jest nie do opisania.
Tworzyłyśmy kwiatka na grzebieniu. Oj tutaj to trzeba mieć anielską cierpliwość. Moja córcia to już zaprawiona w quilingu, więc było jej łatwiej.....a ja?....może zrobiłam w życiu kilka quilingowych kwiatków i powiem, że łatwo nie było. Tego oto kwiatuszka z listkiem zwijałam i sklejałam blisko 3 godziny!!:):)...a ile to razy zwinięty paseczek po zdjęciu z grzebienia rozwinął mi się i trzeba było zaczynać od początku:)
Ale warto było i jestem mega zadowolona...

wiem, wiem...widać nieestetyczny klej na środku....ale to naprawdę pierwszy taki mój kwiatek
 





No i kochane moje...a żeby tego było mało to poznałam w niedzielę dwie, fantastyczne blogowe koleżanki - Anię Iwańską i Basię. Miałyśmy tylko pół godzinki - ale naprawdę buzie nam się nie zamykały:)


Dziewczyny Kochane - dziękuję za to przesympatyczne spotkanie:)
 
 
To tyle na dziś. Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko:)
Pa, pa:)