środa, 29 stycznia 2025
Miłość oraz inne dysonanse
wtorek, 11 czerwca 2024
Złodziejka książek
W książce tej Zusak zabrał mnie do nazistowskich Niemiec pozwalając by Śmierć snuła swoją mroczną opowieść. Tak, bo to właśnie Śmierć jest narratorem tej książki. Jest z nami od początku, dostarcza nam swoich notatek "na boku" opowieści, drobnych uwag do historii. Jak na przykład ta najbardziej znana:
"Drobna uwaga: na pewno umrzecie."
Tytułową złodziejką książek jest Liesel Memingel. Mała dziewczynka, która wraz z matką i bratem jedzie pociągiem. Już wiadomo w jakim celu dzieci jadą. Mają być oddane do nowej rodziny. Koniec końców oddana zostaje tylko Liesel. I tu zaczyna się cała historia. Poznajemy ulicę Himmelstrasse w niemieckim mieście Molching. Nowymi rodzicami Liesel stają się Rosa i Hans Hubermannowie, a czytelnik ma szansę poznać losy małej dziewczynki, która swoją pierwszą książkę wzięła przypadkiem na cmentarzu, jeszcze nie umiejąc nawet czytać. Jak potoczy się historia Liesel? Czy znajdzie w nowym mieście swoje miejsce na Ziemi? Czy zaaklimatyzuje się i zawrze nowe przyjaźnie, czy będzie samotniczką? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań należy szukać w książce.
Jak wspomniałam na początku "Złodziejka książek" jest już dość dawno wydanym tytułem i mam wrażenie, że już wiele osób zna tą historię. Dla tych, którzy jednak jeszcze jej nie poznali - a uwielbiają czytać - mogę już dziś powiedzieć, że z pewnością jest to książka z rodzaju tych, w których można polubić główną bohaterkę. Bardzo dobrze jest tu widoczna jej miłość do książek, do słowa pisanego i w ogóle do mocy jaką mają słowa. Myślę też, że tytuł może zainteresować tych czytelników, którzy chętnie sięgają po książki o tematyce drugiej wojny światowej, opisujących zagładę Żydów.
Przy okazji rematu wojny, który jest tłem dla wydarzeń w "Złodziejce książek", Autor przemyca czytelnikowi parę spostrzeżeń na temat tego czym jest życie i śmierć, czym jest i jak może wyglądać ludzka natura - możemy tutaj obserwować zarówno jej jasne, jak i ciemne strony; a także jaki jest dla głównej bohaterki świat, co najlepiej oddaje cytat z książki:
"Świat to taki wstrętny gulasz, pomyślała. Tak wstrętny, że nie można wytrzymać."
Polecam "Złodziejkę książek" , zwłaszcza tym czytelnikom, którzy mają ochotę oddać się refleksjom na temat życia i śmierci. Z pewnością jest to taka książka, która skłania do przemyśleń. Żeby jednak nie było tak smutno i strasznie: tak, są tu też lżejsze fragmenty, które niekiedy rozbawią czytelnika. Jest wachlarz różnych bohaterów, a przy tym towarzyszyć mogą czytelnikowi różne emocje. Jednych polubimy, innych możemy znienawidzić, jeszcze innych ponownie polubić, a niekiedy im współczuć.
I taka właśnie jest ta książka. Wywołuje emocje. Intryguje, czasem bawi, czasem złości, czasem może nawet wzruszyć. Też trochę może uczyć, ale przede wszystkim jest wciąż przerażająco wręcz aktualna.
Data przeczytania: 10-06-2024 (od: 15-05-2024)
LC Goodreads nakanapie.pl booklikes.com
poniedziałek, 18 września 2023
Łuk triumfalny
Erich Maria Remarque w swojej powieści porusza trudne tematy takie jak zemsta, miłość, samotność, zdrada, wiara. Wszystko to na tle wydarzeń historycznych. Posługując się plastycznymi opisami pięknie pisze o uczuciach i zwątpieniu, a użyte przenośnie dotykające tych uczuć i rozterek głównego bohatera można odczytywać za aktualne do dziś.
Pomimo, iż Autor nie porusza tematów łatwych, książkę tę czyta się szybko. Polecam ją zwłaszcza tym czytelnikom, którzy lubią w książkach życiowe przemyślenia. Ta książka jest kopalnią cytatów poruszających wyżej wspomniane tematy. I tak na przykład:
o miłości:
"Ludzie się kochają, to najważniejsze; cud i najoczywistsza rzecz pod słońcem, (...), a bez miłości człowiek jest tylko trupem na urlopie, niczym więcej oprócz paru danych i przypadkowego nazwiska, i równie dobrze może umrzeć..."
"Miłość, pomyślał. Także to jest miłość. Odwieczny cud. Nie tylko rzuca tęczę snów na szare niebo faktów - lecz opromienia romantycznym światłem nawet kupę odchodów: cud, a zarazem szalone szyderstwo."
o wierze:
"Wiara łatwo czyni z ludzi fanatyków. Dlatego wszystkie religie kosztowały tyle krwi."
o samotności:
"Czy coś było za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której człowiek rozpadał się niczym w próżni."
Lecz nie tylko, bo znajdziemy tu także takie zagadnienia jak:
zwątpienie w prawdziwość uczuć:
"Potrzebuję kogoś, kto nie może żyć beze mnie! A Ty możesz żyć beze mnie! Zawsze mogłeś! Nie potrzebujesz mnie. Jesteś zimny! Jesteś pusty! Nic nie wiesz o miłości! Nigdy tak do końca nie byłeś że mną!"
czy też trudność w realizacji postanowień:
"Człowiek jest wielki w swych postanowieniach, ale słaby w ich wykonaniu. Na tym polega nasza nędza i nasz urok."
Data przeczytania: 17-09-2023 (od: 20-05-2023)
Ocena
LC Goodreads nakanapie.pl booklikes.com
środa, 20 marca 2013
Josef Mengele doktor z Auschwitz
Ciężko uwierzyć ale ten mężczyzna gdy w 1943 roku przyjechał do pracy w Aushwitz wiedząc, że do jego zadań będzie należał między innymi nadzór więźniów podczas egzekucji, nie przejawiał żadnych symptomów, że jest świetnym materiałem na potwora. Gdy w pierwszych dniach pobytu w obozie widział coraz większe sterty kart zgonu (które on musiał podpisać) dziwił się, że z każdym dniem przybywa ich coraz więcej. A gdy już dowiedział się, że to kapo katują więźniów zebrał ich w jednym miejscu i zakazał im tego. Początkowo też dobrze traktował więźniów i interweniował w ich sprawach. Tym bardziej ciężko uwierzyć, że człowiek tak szybko może się zmienić. Dla chorej idei, w którą uwierzył (i której hołdował), Mengele zmienił się w jednego z najgorszych diabłów czasów II wojny światowej.
W książce tej poznajemy go od czasów jego dzieciństwa, poprzez szkoły, do których uczęszczał. Poznajemy jego "pracę/działalność" w Aushwitz: tj. metody w jaki osiągał zamierzone cele (zbrodniczą medycynę) oraz późniejsze ukrywanie się po wojnie między innymi w Brazylii.
Sadysta, kat, potwór takimi słowami można określić tego osobnika, który był lekarzem, a który na miano lekarza nie zasługiwał. Jego pseudomedyczne działania przerażają, i wzbudzają obrzydzenie. Za najbardziej wstrząsające rozdziały uważam te zatytułowane: "Selekcje", "Bliźnięta i karły", "Zbrodnicza medycyna". W tych rozdziałach mamy największy wgląd w poczynania Mengelego, poznajemy motywy jakimi się kierował oraz sposoby w jaki swoje cele osiągał.
Na czym polegały jego makabryczne eksperymenty i jak ich dokonywał? Jak zachowywał się wobec kobiet ciężarnych i noworodków? Czy dzieci w obozie nazywające go "wujkiem doktorem" mogły liczyć na jego uznanie i dobroć względem nich? I wreszcie co stało się z doktorem Mengele po wojnie i czy otrzymał karę stosowną do swoich czynów? Odpowiedzi na te pytania i na wiele innych w książce.
Polecam osobom interesującym się II wojną światową i zbrodniami dokonanymi w tamtym okresie oraz tym, mającym mocne nerwy (ze względu na niektóre opisy).
wtorek, 20 września 2011
Kolekcjoner dzieci
Pojawia się Kai - agent nieruchomości, Enrico - człowiek, który wybudował w okolicy kilka domów, a także kilka innych osób m.in. Eleonore i Allora.
Anne kupuje dom w Toskanii z zamiarem by osiąść tu na stałe i dalej poszukiwać jakichkolwiek wieści o swoim dziecku. I właśnie wtedy orientuje się, że Felix nie jest jedynym zaginionym dzieckiem w okolicy...
Jak potoczą się losy bohaterów? Jaki związek mają morderstwa dokonywane w Niemczech i we Włoszech? Czy w ogóle mają jakiś związek ze sobą? Na te i inne pytania odpowiedź w książce.
W moim odczuciu książka ta może nie jest rewelacyjna, ale śmiało można ją nazwać dobrym thrillerem. Ma swoje plusy i minusy.
Do plusów zaliczyłabym na pewno realistyczne opisy tak sytuacji, jak i przemyśleń bohaterów (głównie mam na myśli to jak działała psychika mordercy gdy obserwował ofiarę, bądź ją porywał oraz psychikę dziecka, które początkowo nie wiedziało co się z nim stanie a po jakimś czasie orientowało się, że jest w pułapce - są to sytuacje z początku książki). Ogólnie początek książki jest ciekawy, później akcja nieco zwalnia, poznajemy sporo nowych bohaterów, by potem akcja przyspieszyła. Kolejnym plusem jest to, że mimo wszystko książka wciąga i trzyma w lekkim napięciu, a także sama konstrukcja fabuły, która sprawia, że podczas czytania ma się wrażenie jakby się oglądało film albo miniserial.
Minusem jak dla mnie (jako fanki kryminałów a'la Christie) jest fakt, że czytelnik dość szybko "namierza" mordercę. Drugim minusem jest według mnie przewidywalność książki. Szczególnie pod koniec. Dlatego wcześniej napisałam, że książka trzyma w lekkim napięciu.
Ogólnie warto sięgnąć po ten tytuł bo książka jest ciekawa i wciągająca. Mimo kilku mniej interesujących fragmentów warto było przeczytać ją do końca.
wtorek, 4 stycznia 2011
My, dzieci z dworca ZOO
Historia Christiane przeplata się również z opowieściami jej matki, która za późno zorientowała się co dzieje się z jej córką.Oprócz tego poznajemy także znajomych Christiane: jej kolegów, koleżanki oraz Detlefa - jej największą miłość.
Żeby dowiedzieć się więcej o tym jak Christiane wciągnęła się w narkotyki oraz co stało się z nią i jej znajomymi - polecam przeczytać tą książkę. Szczególnie powinna przeczytać ją młodzież, po to aby wiedzieć do czego prowadzi ten nałóg i uczulić na to, że narkotyki źle się odbijają nie tylko na zdrowiu, ale też na życiu osobistym człowieka, ciągnąc go coraz bardziej w dół.
Data przeczytania: 4-01-2011 (od: ??-??-2010)
Ocena
LC Goodreads nakanapie.pl booklikes.com
granice.pl
"Zbyt głośna samotnosć" (Bohumil Hrabal)
Popularne posty
-
Zdumiały mnie negatywne opinie o tej książce, zwłaszcza pochodzące od "czytelników", którzy nie sięgnęli po nią, z góry zakładając...
-
🌱 Wraz z początkiem miesiąca liczyłam na delikatne odpuszczenie spraw bieżących, w nadziei na poświęcenie większej ilości czasu książko...
-
W swojej książce Izabela Pek poprzez opowieść o kulisach znajomości z politykami Prawa i Sprawiedliwości obnaża smutną i jednocześnie niepok...
-
W książce "Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop" czytelnik może przyjrzeć się karierze Britney od początków, czyli już od...
-
❄ Luty zaczął się od ukończenia pierwszej książki z sześciu, które wybrałam sobie jako roczny TBR książek długo czekających na przeczytanie...