rozwiń zwiń
Wróć na stronę książki

Oceny książki Trzy małe świnki

Średnia ocen
7,5 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE


Sortuj:
2732
2642

Na półkach:

"Trzy małe świnki" Małgorzaty Strzałkowskiej to urocza i zabawna adaptacja znanej bajki, która z pewnością zachwyci najmłodszych czytelników. Książka opowiada historię trzech małych świnek, które opuszczają rodzinny dom i wyruszają w świat, aby zbudować własne domki. Każda świnka ma inny pomysł na swój dom - pierwsza buduje ze słomy, druga z drewna, a trzecia z cegieł. Jak łatwo się domyślić, wilk nie będzie zadowolony z takich sąsiadów i postanowi im trochę "popsuć krwi".
Strzałkowska w swojej książce bawi się konwencją, dodając do znanej historii elementy humoru i zaskoczenia. Jej "Trzy małe świnki" to opowieść o przyjaźni, odwadze i sile rodziny, która potrafi przezwyciężyć wszelkie trudności.
Książka jest pięknie ilustrowana, a tekst jest prosty i zrozumiały dla dzieci. "Trzy małe świnki" to idealna lektura dla rodziców, którzy chcą wprowadzić swoje pociechy w świat literatury i pokazać im, że czytanie może być świetną zabawą.
Polecam tę książkę wszystkim dzieciom, które lubią klasyczne bajki w nowym, świeżym wydaniu.

"Trzy małe świnki" Małgorzaty Strzałkowskiej to urocza i zabawna adaptacja znanej bajki, która z pewnością zachwyci najmłodszych czytelników. Książka opowiada historię trzech małych świnek, które opuszczają rodzinny dom i wyruszają w świat, aby zbudować własne domki. Każda świnka ma inny pomysł na swój dom - pierwsza buduje ze słomy, druga z drewna, a trzecia z cegieł. Jak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

887
762

Na półkach: , ,

Każda z trzech małych świnek wykonuje trzy różne domki. Jedna z trawy, druga z drewna, trzecia zaś poświęca najwięcej czasu na jego wykonanie - z cegły. Powszechnie wiadomo, że wilk poluje na świnki, ale najwidoczniej świnki podchodzą do tego beztrosko i nie odczuwają czyhającego niebezpieczeństwa. Wilk jest sprytny i ma swoje sposoby, aby zbliżyć się do domków świnek. Po prostu te domki nie są solidnie wykonane i zabezpieczone. Wystarczy jeden mocniejszy podmuch wilka i cały domek się rozpada. Wyjątkiem jest domek wykonany z cegły. To w nim świnki są dobrze chronione i bezpieczne, a wilk nie ma możliwości do niego wstępu i pokonania czekających go fizycznych zabezpieczeń.

Zamysł bajki, a raczej morał, jaki z niej wynika, jest całkiem przejrzysty. Niemniej, jeśli chodzi o sposób przedstawienia tej bajki w konkretnej formie przez autorkę, nie do końca jest dla mnie przekonujący i ciekawie przedstawiony. Młody Czytelnik może nie dopatrzeć się tego głębszego dna, a jedynie skonstatować, że świnki są nierozumne, lekko głupiutkie i leniwe, a zrządzeniem losu udało im się utrzeć nosa wilkowi. 
Niemniej, istota tej bajki jest jasna. Czasami warto więcej włożyć wysiłku i zaangażowania, bowiem są tego owoce. Lenistwo i zabawa nie popłacają, a szkody i konsekwencje mogą być nieprzyjemne. Przezorny, zawsze ubezpieczony.

Każda z trzech małych świnek wykonuje trzy różne domki. Jedna z trawy, druga z drewna, trzecia zaś poświęca najwięcej czasu na jego wykonanie - z cegły. Powszechnie wiadomo, że wilk poluje na świnki, ale najwidoczniej świnki podchodzą do tego beztrosko i nie odczuwają czyhającego niebezpieczeństwa. Wilk jest sprytny i ma swoje sposoby, aby zbliżyć się do domków świnek. Po...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to