Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sal. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sal. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 28 stycznia 2016

Przerwana cisza

Nie  widać mnie tu ostatnio, ale sporo pracuję. Każdą wolną chwilkę skupiam nad zaległościami.
Mam na ten rok sporo planów twórczych, więc nie mogę sobie pozwolić na zastój.
 Blog, to jednak  wypadkowa tego co robię, więc, żeby było o czym pisać, trzeba czasu na pracę.

Makowy dworek.
To pierwsza zaległość.

Tyle było ostatnio....
......a tyle jest dzisiaj.


Pracuję też ostatnio nad kilkoma projektami szyciowymi, ale o tym później.

czwartek, 12 listopada 2015

Makowy dworek

Czas przedstawić moje zaległości hafciarskie.
Piszę "zaległości", bo czuję, że będzie ciężko zdążyć w terminie.
Nie będę się rozpisywać, bo mam duuuużo do roboty ;-)
Popatrzcie same.
 Pozwalam ostro krytykować, to czasem jest niezłym motywatorem do działania;-)))
Pozwalam ,ale w duchu liczę na łagodne potraktowanie mojej osoby.
Myślę tak: dziś prezentacja tego co jest i za tydzień  kolejne zdjęcie.
Wtedy ocenimy jaki jest mój "krok milowy" w tym zadaniu i jakie szanse na skończenie w terminie pracy ;-)

Ufffff, to tyle w temacie spowiedzi hafciarskiej ;-)

Teraz fotki.




czwartek, 27 sierpnia 2015

Makowy dworek

   Jak widać na pasku bocznym, jakiś czas temu przystąpiłam do zabawy sal-owej: "Makowy dworek".

Trudno mi było zacząć mój obrazek, ale  pojawiło się światełko, od jakiegoś czasu coraz częściej wieczorami sięgam po igiełkę i krzyżykuję. Na teraz coś się już rysuje ;-)
   Lubię wzory z chatkami, domkami, kwiatami w przydomowych ogródkach, więc i ten domek z ogromną sympatią sobie haftuję.
 Mam co prawda kilka niepokończonych prac i kilka w planach, ale myślę, że jak skończę ten widoczek,
to zabiorę się za zaległości.
 Nie wiem jak Wy, ale ja jakoś bliżej jesieni jestem aktywniejsza w tym temacie.



Witam moich nowych obserwatorów, cieszę się ,że wciąż ich przybywa. Fajnie ,że zostawiacie tu też ślad swojej obecności.


środa, 24 czerwca 2015

Makowy sal

Czas szybciutko ucieka. Obserwuję  poczynania koleżanek w związku z zabawą zadaniową salowego domku w makach. Fajnie prac przybywa. Nie ukrywam ,że mam już straszną ochotę zacząć haftować, ale muszę jeszcze odrobić się z innych zobowiązań. Do końca roku jest jeszcze sporo czasu ,mam nadzieję ,że uda mi się zdążyć na czas.
Żebyście nie myślał ,że nic nie robię w tym kierunku zamieszczam mój zestaw startowy, który cierpliwie czeka ;-)