Zabawa w Klubie
Zaczynamy kolejny raz. Oto nasze zabawy i przygotowania do świąt razem. Co prawda zabawa głównie dotyczy książek, ale ze względu na nauczanie online trochę sobie te książki odpuściliśmy. Ale na samym końcu posta będzie mała niespodzianka. Dziewczyny pozwalają bawić się dowolnie, nie naciskając na konkretny temat.
Więc sami oglądnijcie jak wyglądało nasze życie przed i po świętach. Po, czyli dzisiaj.
Jutro zaczynamy zdalne lekcje.
Więc wolę dzisiaj zamieścić ten post, bo nie wiem co mnie czeka jutro...
Na pierwszy rzut poszedł wianek, który Michał zrobił na warsztatach. Odczepilismy od niego szyszki i łańcuszek a dodaliśmy ozdoby wielkanocne. Takim sposobem udało nam się zrobić mała metamorfozę.
Zaczynamy kolejny raz. Oto nasze zabawy i przygotowania do świąt razem. Co prawda zabawa głównie dotyczy książek, ale ze względu na nauczanie online trochę sobie te książki odpuściliśmy. Ale na samym końcu posta będzie mała niespodzianka. Dziewczyny pozwalają bawić się dowolnie, nie naciskając na konkretny temat.
Więc sami oglądnijcie jak wyglądało nasze życie przed i po świętach. Po, czyli dzisiaj.
Jutro zaczynamy zdalne lekcje.
Więc wolę dzisiaj zamieścić ten post, bo nie wiem co mnie czeka jutro...
Na pierwszy rzut poszedł wianek, który Michał zrobił na warsztatach. Odczepilismy od niego szyszki i łańcuszek a dodaliśmy ozdoby wielkanocne. Takim sposobem udało nam się zrobić mała metamorfozę.
Szymonek pomagał jak zawsze.
Robiliśmy też ozdoby świąteczne z masy porcelanowej.
Gabrysia wpadła na pomysł żeby zrobić mały koszyczek z papierowej wikliny i podarować go dla babci z którą w tym roku nie spędzimy świąt.
Następnie ozdabialismy cekinami, naklejkami, wstążkami i co tam pod ręką było jajka steropianowe.
I takim sposobem cały nasz koszyk wypełnił się ozdobnymi kolorowymi a jakże przeróżnymi pisankami
Podziwialiśmy przyrodę w międzyczasie
Nie omijały nas też lekcje, z których będzie trzeba się rozliczyć po powrocie do szkoły.
Jest to tylko część z tych prac.
Jedlismy kisiel. O którym dzieci sobie przypomniały.
Robiliśmy babeczki
Oraz z ciasta mazurkowego małe ciasteczka w kształcie jajeczek. Polane biała czekolada rozpuszczoną w śmietanie 30% +barwnik
Jest oczywiście też i babka wielkanocna
Czytaliśmy oczywiście jakieś książki.
Pola nawet umie czytać do góry nogami.
😂
A dzisiaj, dzień po świętach zapraszam już do naszego domowego Spa.
Maseczka z białka jajka.
Kogel mogel
Masaż,
Muzyka relaksująca
Świeczki itp.
Udało nam się nawet zagrać w planszówke
I na koniec jednak jest książka rzutem na taśmę. Zrobiona przez Gabrysie. Sama wymyśliła i rysowała.
Po raz kolejny fajnie się bawię.
Głównie przez to, że mogę się z Wami dzielić naszymi wspólnymi pracami. Robótki z dziećmi to fajna sprawa. Muszę tylko częściej robić zdjęcia. O czym zapominam notorycznie.
Pozdrawiamy gorąco.