„Teraz nie czas myśleć o tym, czego nie masz. Myśl, co potrafisz zrobić z tym, co masz.” – Ernest Hemingway
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą moda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą moda. Pokaż wszystkie posty

30 kwietnia 2025

WOW.

 


 

Dosyć szybko przyjmuję „nowości” w różnych dziedzinach sztuki oraz mody jako oczywiste, a jednak jedna rzecz nie przekonuje mnie do określenia jej jako sztuki przez duże „S”- obraz, na którym króluje czarna kropka na czerwonym tle i niczego, poza nią, na tym obrazie już nie ma obrazie. Uważam, że sztuka, to suma wyobraźni, kreatywności oraz pewnego wysiłku fizycznego podczas tworzenia. Owszem- czerwona kropka na czarnym tle pewnie pobudza do wielu jej interpretacji typu „wyobraźmy sobie, że to jest,….”, ale z tym wysiłkiem intelektualnym oraz fizycznym podczas tworzenia ma niewiele wspólnego (być może się mylę, może jednak?). A przecież zalicza się takie obrazy to dzieł abstrakcyjnych na najwyższym poziomie. Mnie nie przekonuje. Nie jestem krytykiem sztuki, nie mam zbyt wielu podstaw teoretycznych, choć coś tam liznęłam w tym zakresie, zakuwając na studiach do koszmarnie treściowo obszernego przedmiotu „Sztuka”. Piszę o swoim odbiorze bez podtekstów fachowych.

Malarstwo, rzeźba- dziedziny sztuki, w których objawiło się dotychczas wiele prądów i kierunków. Nie inaczej było w modzie.

Moda- świat, który lubię oglądać. Jest taki inny, zaskakujący, niecodzienny i bardzo kolorowy.

Lubię oglądać te wszystkie awangardy, future, surrealizmy, progresywizmy, coś, co nie mieści się w żadnej (na razie) przyjętej konwencji. No i ten szał pomysłów na kreacje, które nijak mają się do  wymuskanych i choćby najbardziej wypracowanych, czasem też szokujących innością oraz wręcz barokowych kreacji ze świata mody Haute couture.

 The world of WearableArt (Świat sztuki ubieralnej/ noszonej na ciele) powstał w 1987 roku. Jest to świat sztuki i designu, który organizuje każdego roku  międzynarodowy konkurs projektów, kreacji.

 Na pomysł WOW wpadła rzeźbiarka z Nelson, Suzie Moncrieff.  Rzuciła projektantom wyzwanie, aby zdjęli sztukę ze ściany i ozdobili nią ciało. Inauguracyjny pokaz WOW odbył się w William Higgins Gallery w Nelson, pod deszczem nasiąkniętym namiotem, oczarowując 200-osobową publiczność wizjonerską ekspozycją.

 „Konkurs jest otwarty dla wszystkich powyżej 18 roku życia, na całym świecie. Projektanci biorą udział w konkursie ze świata mody, wzornictwa przemysłowego, architektury, sztuki i wielu innych. Doświadczeni projektanci, nowi uczestnicy i studenci, wszyscy wcielający w życie wyjątkowe koncepcje kreatywne. Wszystko, co jest sztuką noszoną, może znaleźć miejsce na scenie, o ile jest oryginalne, innowacyjne i dobrze wykonane. Każdego roku jest sześć tematów sekcji, którymi projektanci mogą się inspirować, biorąc udział w konkursie. Obejmuje to trzy powtarzające się sekcje: Aotearoa, Avant-garde i Open oraz dodatkowe trzy sekcje, które są unikalne dla każdego corocznego konkursu. Jedną z nich są  np. Mity i legendy”.


 

 Projektanci

 Konkurs kończą światowej klasy pokazy teatralnej ekstrawagancji, na które corocznie przybywa około 60 tysięcy widzów. Jest to znane na całym świecie wydarzenie poświęcone sztuce użytkowej. To spektakularne widowisko łączące teatr, sztukę, modę, muzykę i performance.

 Pokazy odbywają się  w Wellington w  Nowej Zelandii.

 Wyobraźnia oraz kreatywność ludzka nie ma granic. A ile trzeba było włożyć pracy, by takie kostiumy stworzyć.Podziwiam.

 Trochę "warsztatu"



Więcej o WOW przeczytacie tutaj- jak tworzy się widowisko, projekty, kto został zwycięzcą w poszczególnych latach itd.

https://www-worldofwearableart-com.translate.goog/about-the-competition?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Zdjęcia niektórych kostiumów, pokazane na oficjalnej stronie Festiwalu (link powyżej) 

Papatanuk

Chronos

 

Zagubione podeszwy

 

 Narodziny ryby Babel

 Narodziny ryby Babel, Lynnette Griffiths i Marion Gaemers, Australia

Katedra termitów

Katedra termitów, Katherine Bertram, Nowa Zelandia

 Z żaru i popiołu

12 lutego 2025

Oooooo, ja cierpię dolę, czyli o obśmianej garsonce.

  „O gustach ponoć się nie dyskutuje”- to slogan, za pomocą którego bronimy się, kiedy jesteśmy niejako „przymuszeni” do oceny czegoś, albo kogoś. Nawet, gdy tej oceny jawnie od nas się nie oczekuje, mamy w podświadomości, że jednak bez niej się nie obędzie i skomentowanie postawionej tezy będzie też zawierało naszą opinię/ocenę dyktowane naszym gustem, preferencjami czy fobiami.

„O gustach się nie dyskutuje”, to taka forma migania się, bo jest  niewygodnie powiedzieć wprost, że coś się nam podoba lub nie podoba, że zgadzamy się lub nie ze stawiającym daną tezę. Przyczyny tego migania są różne- chęć przypodobania się, niechęć dokuczenia, bezdyskusyjne takie samo zdanie o…, brak wiedzy o omawianej sprawie itp.

Dzisiaj rzecz o garsonkach- garsonkach często wyśmiewanych, często przyporządkowanych określonej grupie kobiet, często z podtekstem negatywnym.

Nie wiem, dlaczego w wielu wypowiedziach, w garsonkę, na siłę,  „ubiera się” kobiety starsze, a ten ubiór łączy się ze stanem umysłowości i mentalnością tychże kobiet. Taki powstał utarty stereotyp, dotyczący kobiet po pięćdziesiątce, a już na pewno dotyczący kobiet 60+.

Kobieta w garsonce to kobieta, zapyziała, zaniedbana, ganiająca do kościoła, mająca ograniczone horyzonty umysłowe i w ogóle beton. I jeszcze czasem dodaje się przymiotnik „wiejska”, bo tam przecież, tam na wsi, siedzi najwięcej kołtunów w garsonkach. Nie wiem, czy tak bardzo charakterystyczny jest ten ubiór u starszych pań i nie wiem, czy starsze panie głównie chodzą w garsonkach, toteż nie mam pojęcia skąd taki obraz pojawił się w niektórych umysłach i jest powielany przez inne (światłe) umysły. Sama bywałam na różnych imprezach, chodzę do wiejskich sklepów, zaliczam przychodnie lekarskie i jakoś nie zauważyłam, by dominowały w nich starsze panie w garsonkach. Nawet na przyjęciach te panie były ubrane w suknie wizytowe, w eleganckie bluzki ze spodniami, czy spódnicami. Powiedziałabym, że raczej pań w  garsonkach trzeba by było ze świecą szukać. 

Taki obraz wkurza mnie i uważam go za niesprawiedliwy dla samej garsonki jako ubioru. Kobiet nie obronię, bo znajdzie się na nie inne obraźliwe określenie, wszak jak ktoś chce psa uderzyć, to kij znajdzie. Mnie do głowy określenie "stare baby w garsonkach," raczej by nie przyszło. Nie, to nie jest śmieszne, to jest żałosne, takie określanie kobiet w określonym wieku.

Wracając do garsonki, przecież garsonka to świetny damski ubiór i nawet, jeśli występuje w swoistym kodzie porozumiewawczym na określenie mentalności kogoś, to chyba jest to poroniony pomysł. Taki bardziej żałosny.

A sama garsonka?

„Garsonka to rodzaj damskiego stroju, który pojawił się w świecie mody pod koniec XIX wieku. Nazwa „garsonka” wywodzi się z francuskiego słowa „garçon”, co oznacza chłopca lub kelnera. Styl ten nawiązywał do męskich elementów ubioru, przekształcając je w eleganckie i stylowe damskie zestawy.”

 Garsonka to zestaw żakiet + spódnica- przyjmowany jest on jako ponadczasowy symbol elegancji. I dalej: „Chociaż jego forma zmieniała się na przestrzeni lat, w trendach wciąż królują garsonki damskie w stylu tych, które w latach 20. wylansowała Coco Chanel. Klasyczny, tweedowy komplet z pudełkowym żakietem i spódnicą do kolana szybko stał się znakiem rozpoznawczym francuskiej kreatorki, a jej śladem zaczęli podążać inni, czołowi projektanci. 



Słynne garsonki Diora miały taliowane marynarki i pięknie podkreślały sylwetkę. Modele z lat 80. akcentowały ramiona i nawiązywały formą do męskiego garnituru. A legendarna, różowa garsonka Jackie Kennedy na zawsze zapisała się na kartach historii mody.


Dziś szykowne kostiumy wracają do łask w wielkim stylu, nie tylko w stylizacjach pierwszych dam i członkiń rodziny królewskiej. A wśród dostępnych fasonów, kolorów i wzorów znajdziemy zarówno oryginalne garsonki na wesele czy ślub, jak i te, które doskonale wpiszą się w biznesowy dress code.”



 No właśnie, już z tego opisu wynika, że te obśmiane stare baby chodzą modnie i elegancko ubrane (choćby do kościoła).

Natomiast pod pojęciem kostium kryją się: garsonka, spodium, marynarka ze spódnicą.

Klasycznym eleganckim ubiorem może być również sukienka w połączeniu z żakietem lub marynarką bądź narzutką.

A czym się różni żakiet od marynarki?

Marynarka to model zapożyczony z garderoby męskiej, odznacza się więc prostym krojem z podłużnymi klapami i dwurzędowym bądź jednorzędowym zapięciem na guziki. Klasyczny fason często dopełniają bardziej podkreślone ramiona oraz kieszenie z patkami. Z reguły marynarka damska sięga okolic bioder, dlatego w jej dolnej części tyłu znajduje się  rozcięcie, które zapewnia dobrą układalność modelu, nie ograniczając wygody jego noszenia. Standardowa marynarka nie jest nadmiernie dopasowana do sylwetki.  

Żakiet bywa nazywany typowo kobiecą odsłoną klasycznej marynarki. Nie sposób się z tym nie zgodzić, szczególnie, że żakiet jest zazwyczaj krótszy niż marynarka i znacznie mocniej niż ona taliowany. Warto przy tym zauważyć, że żakiet damski może być zapinany na guziki, haftki, zamek błyskawiczny a nawet posiadać wiązanie. Tego rodzaju okrycie wierzchnie posiada albo klasyczne, niezbyt rozbudowane klapy, albo też jest zupełnie pozbawione kołnierzyka, tak jak popularne żakiety bolerka. Wzorcowym reprezentantem damskiego żakietu jest ten w stylu Chanel, który dyskretnie podkreśla zgrabną sylwetkę, odzwierciedlając kobiecą elegancję.”  

 




Podobają mi się panie w garsonkach lub w innych klasycznych strojach. Sama wolę styl sportowy, hippie czy boho, ale jak jest wyjątkowa okazja to zakładam coś bardzie eleganckiego. Nie mam ani jednej garsonki w szafie, bo nie lubię nosić spódnic (ewentualnie prostą za kolano). Pewnie u mnie  „mentalność nie ta”.😄😄😄😄😄

Znam jednak parę „starych bab w garsonkach” (jeżeli już tak określać mentalność zaściankową), chociaż luzacko ubranych, niby sportowo, niby młodzieżowo… ech….

Ostatnio dałam sobie oddech od tkania i wyhaftowałam bieżnik haftem przewlekanym. Pierwszy raz haftowałam taką techniką. Tu akurat jest haft szwedzki, ale są inne odmiany haftu przewlekanego. Bieżnik jeszcze jest nieobszyty, bo szukam pomysłu na jego wykończenie. Na pewno nie będzie to koronka szydełkowa.




Zdjęcia z Internetu

Źródła:

https://lavmag.eu/blog/blog/garsonka-damska-na-przestrzeni-lat-czym-jest-i-jak-zmienial-sie-jej-wyglad/

https://slownikmody.domodi.pl/odziez/garsonka

https://bialcon.pl/blog/marynarka-i-zakiet-damski-czym-sie-roznia/

23 listopada 2022

Jestem oczarowana

 

Morze czerwonych goździków zdobiących bruk i kamienice Plaza de España. Spektakularny pokaz flamenco, orkiestra na żywo oraz nawiązania do corridy. Już z samej oprawy pokazu Diora zorganizowanego o zmierzchu w Sewilli, tętniła energia roztańczonej, fascynującej kolorem Hiszpanii.

W czwartek, 16 czerwca, z okazji święta Bożego Ciała, ulicami Hiszpanii przeszły liczne procesje. W pochodzie wybijały się kolorowe szaty arcybractw. Aleje udekorowano kwiatami i pachnącymi ziołami. W oknach wywieszono XVII-wieczne gobeliny oraz sztandary. Tego dnia o zmierzchu w Sewilli odbyła się również prezentacja kolekcji Cruise 2023 Diora, której jedną z głównych inspiracji był wizerunek Madonny niesionej podczas parady na złocistej lektyce. Odniesienia były widoczne w bogatych detalach: koronkach, rozłożystych spódnicach oraz haftach współtworzonych z atelier Jesús Rosado (na co dzień pracownia zdobi szaty figur świętych). Ale na Plaza de España królowała nie tylko obfitość.

Wiodącą inspiracją była bowiem La Capitana, 
jak nazywano Carmen Amayę, 
rewolucyjną - pod względem formy ekspresji i stroju - tancerkę flamenco. 
Artystka była pierwszą, która podczas występów, 
zamiast nosić czerwoną suknię, 
decydowała się na aksamitny komplet ze spodniami, 
tradycyjnie przypisywany mężczyznom. 
Stąd też na wybiegu liczne garnitury, 
kamizelki z jedwabną podszewką i bufiaste koszule.
 Bolerka, pudełkowe marynarki i cygaretki przewlekane złotymi nićmi
 to już luźne nawiązania do stroju torreadorów.”
Więcej na temat pokazu tu: 
https://www.vogue.pl/a/spektakularny-pokaz-diora-w-hiszpanii
Na stronie znajduje się również dużo zdjęć kreacji,
  pokazanych podczas spektaklu 

Muzyka wykorzystana w tym spektaklu pochodzi z filmów Almodovara, 
a dyrygentem orkiestry jest Alberto Iglesias, kompozytor:
Madres Paralelas - Sesión de Fotos
La Mala Educación - Puerta Final
I trochę opinii w komentarzach
 

Yvonne Kam

4 miesiące temu (edytowany)

 

 

  I think this collection is great. I’ll strongly suggest the production team to make another clip by editing more time/ shots for each design. I don’t mind the clip is lengthy. The purpose of the dancers and Flamenco dance is to let ppl know the design concept is from Spain this time. However, during the fashion show, the outfits are the main subject. Seems the one who did the editing forgot about this.

Uważam, że ta kolekcja jest świetna. Zdecydowanie zasugeruję zespołowi produkcyjnemu, aby nagrał kolejny klip, edytując więcej czasu / ujęć dla każdego projektu. Nie przeszkadza mi, że klip jest długi. Celem tancerzy i tańca flamenco jest poinformowanie ludzi, że tym razem koncepcja projektu pochodzi z Hiszpanii. Jednak podczas pokazu mody głównym tematem są stroje. Wygląda na to, że osoba, która dokonała edycji, zapomniała o tym.

EIRINI KARANIKOLI

5 miesięcy temu

This is a fashion show which makes feel incredibly amazed and influenced. Maria Grazia knows how to create a SHOW. Space and music give an amazing vibe and the clothes act additionally to that which I find really interesting and important in contemporary fashion shows. It’s not just a catwalk and it needs not to be! Well Done Maria Grazia

53

  To pokaz mody, który sprawia, że ​​czujesz się niesamowicie zdumiony i pod wpływem. Maria Grazia wie, jak stworzyć SHOW. Przestrzeń i muzyka dają niesamowity klimat, a ubrania dopełniają to, co we współczesnych pokazach mody jest dla mnie naprawdę interesujące i ważne. To nie tylko wybieg i nie musi nim być! Brawo Maria Grazia

Rose Marie Fargas

5 miesięcy temu

Es una verdadera belleza haber logrado en ese ambiente español con estos artistas de primera y un cuerpo de ballet impecable, mostrar una colección como pocas, sin palabras llena de piezas con ambiente ecuestre, cordobés, vestidos largos de ensueño llenos de faralaes y hombros al aire. Preciosa colección como pocas, definitivamente la mano de Dior sigue trabajándo.

  To prawdziwe piękno, które udało się osiągnąć w tym hiszpańskim środowisku z tymi pierwszorzędnymi artystami i nienagannym corps de ballet, aby pokazać kolekcję jak niewiele innych, oniemiałą, pełną kawałków z jeździecką atmosferą, Cordoba, marzycielskie długie suknie pełne falbany i odsłonięte ramiona. . Cenna kolekcja jak mało która, zdecydowanie ręka Diora nadal działa."


 Zdjęcie z Internetu.

 

 

 


 

09 października 2022

Lubię oglądać

Nie mówimy tu o użyteczności tych ubrań. Nie mówimy również o przeładowaniu detalem. Nie skupiamy się na modelkach, ich chorobliwej chudości, anemicznych twarzach. Odrzućmy wszelki sarkazm na widok chodu modelek, chodu, który sprawia, iż mamy wrażenie, że mają nogi koślawe w kostkach.

Skupmy się na artyzmie kreacji, na pięknej ich kolorystyce. Skupmy się na cudownych, dopracowanych haftach, na ich  symbolice. Podziwiajmy krój stroju, jego wykończenie. Popatrzmy jak genialnie, do oglądanych kreacji, dobrane są  dodatki, obuwie, biżuteria. I w końcu zachwyćmy się tkaninami, z jakich stworzona została ta kolekcja. Te zwiewne, muśliny, przeźroczyste tiule, ciężkie brokaty, aksamity niesamowicie współgrają z błyszczącymi we wszystkich kolorach haftami. Wszystko to sprawia, że oglądamy pokaz jak wspaniałą wystawę oryginalnych niepowtarzalnych  dzieł  krawieckiej sztuki.

 


Zair Murad to światowej sławy projektant mody. Jego kreacje są bardzo popularne wśród gwiazd i celebrytów. Tworzy linie haute couture,ready- to- wear (dostępne w jego sklepach rzeczy gotowe do noszenia na różne okazje) oraz akcesoria

Tu więcej o nim:

https://en-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/Zuhair_Murad?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Na YT można zobaczyć filmy z jego pokazami na przestrzeni ostatnich lat.

Zair Murad tworzy również kreacje ślubne. W 13 minucie pokazu pojawia się przepiękna suknia ślubna. A przed nią zjawiskowe białe kreacje, które też mogą być jako ślubne.

 https://weddingdream.com/zuhair-murad-slubny-czarodziej/

Ta jest ze strony internetowej