"Nie szukaj szczęścia gdzieś daleko, bo go nie znajdziesz.Jest albo w Tobie , albo nie ma go nigdzie."
Po świątecznych emocjach i Sylwestrowych szaleństwach czas na chwile refleksji , najlepiej przy filiżance herbaty.Chyba już wiadomo jaką ścieżką biegnie moja myśl.Jak herbata to koniecznie herbaciarka.I taką herbaciarkę zrobiłam rozmyślając o trafności sentencji o szczęściu.
Domek wykonany jest ze
sklejki. Daszek jest do zdejmowania aby umożliwić napełnienie herbaciarki torebkami herbaty. Po sklejeniu go - ja sklejam sklejkę klejem
Magic, pomalowałam go moimi ulubionymi
farbami kredowymi.
Jako że, herbaciarka przypomina domek dla ptaszków, umieściłam takiego nad wejściem i dla towarzystwa dodałam kwiatek firmy
Wild Orchid .
Na boczną ściankę przykleiłam część ramki
Majowy Ogród z beermaty i przykleiłam w środki złote kamyczki.
Na drugiej bocznej ściance przykleiłam
"Kwiatki wiosenne" oraz 2 kwiatki z
foamiranu, które zrobiłam sama (moja pierwsza próba).Chciałam przekonać się na własnej skórze na czym polega popularność kwiatów z foamiranu.
Moje zdanie jest takie,że jest to dość pracochłonna technika, ale przy odrobinie wprawy może sprawiać wiele radości i satysfakcji.
Daszek herbaciarki jest ozdobiony przy pomocy szablonu z serduszkami i pasty firmy francuskiej
Aladine. Przykleiłam również kawałki tła ażurowego. Całość spryskałam mistem firmy
Lindy's , który nadaje całości lekki, złotawy połysk (bardzo delikatny).
 |
Oczywiście jak zwykle nie zapomniałam o dodaniu małych brokatowych akcentów.
Użyte produkty:

Idę sobie zrobić herbatę, a Wam życzę miłego dnia.
|