Wiem, wiem już dawno po świętach, ozdoby choinkowe w Waszych domach pewnie już pochowane, a ja piszę o własnoręcznie zrobionych bombkach.
Jednak czas tak szybko mknie do przodu, aż czasami, chciałoby się go zatrzymać, aby ze wszystkimi sprawami zdążyć na czas. Niestety nie można tego zrobić.
W okresie przedświątecznym zawsze wykonuję ozdoby choinkowe, które wykorzystuję do dekorowana domu lub ozdobienia choinki. Przygodę z bombkami rozpoczęłam od bombek robionych ze wstążki i kulki styropianowej, były to tak zwane karczochy.
Po pewnym czasie opatrzyły mi się, porozdawałam je, zostawiając sobie jedną.
Następnie robiłam bombki metodą decoupage .
A w tym roku zaczęłam dekorować bombki szklane gipiurą, taśmami ozdobnymi, koralikami itp. artykułami kreatywnymi. Zdobiąc bombki mogłam dać upust swojej kreatywności, jednocześnie relaksując się, zapominając o kłopotach dnia codziennego. Pierwsze bombeczki nie były idealne, ale im więcej ich robiłam, tym bardziej byłam zadowolona z siebie .
Myślę, że w tym roku, za produkcję bombeczek zabiorę się już w listopadzie, ponieważ bardzo mi się one podobają.