Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą instrukcje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą instrukcje. Pokaż wszystkie posty

406. Kolorowe gwiazdki na choinkę

Wymyśliłam sobie w tym roku choinkę udekorowaną własnoręcznie zrobionymi zawieszkami więc działam, bo żeby to moje drzewko ubrać potrzeba ich sporo. Znalazłam bardzo ładny wzór malutkiej choinki, który delikatnie zmodyfikowałam i tak powstało 10 kolorowych hafcików wyszywanych brokatowymi nitkami (takimi na szpulce - bardzo cienkimi, ale ja je lubię w przeciwieństwie do metalizowanej muliny, która dla mnie jest strasznie sztywna). 
Ponieważ poszalałam z kolorami i niezbyt pasowały do kolorów pianki, którą posiadam postanowiłam, że te gwiazdki będą mega kolorowe, bo oprawa nie jest taka jak kolor haftu, ale starałam się dopasowywać ją do nici, żeby jednak nie wyszła pstrokacizna. 
I tak powstało kolejnych 10 zawieszek. Jak zwykle pracuję w nocy więc zdjęcia nocne, ale mimo wszystko widać, jak gwiazdki się błyszczą. Przy okazji stwierdziłam, że pianka ze zwykłego papierniczego mniej się sypie od tej z Empiku, więc jeśli ktoś będzie miał ochotę na zrobienie gwiazdek to niech najpierw zajrzy do papierniczych, bo czasami na wielkich firmach można się przejechać. 













Przy okazji pokazuję też sposób wykonania takiej gwiazdki - mam nadzieję, że będzie zrozumiały. 

Do wykonania będą nam potrzebne: pianka brokatowa, nożyczki, ołówek, szablon gwiazdki narysowany w wordzie (w autokształtach znajdziemy różne - musimy tylko pobawić się grubością linii, bo ona będzie nam wyznaczała szerokość ramki niezbędną do wklejenia haftu) no i oczywiście hafcik, najlepiej usztywniony krochmalem (ja od lat używam niemieckiego w spray'u). Nie wiem po co wyjęłam taśmę dwustronną bo pianka jest samoprzylepna - chyba odruchowo.


Na arkuszu pianki (po lewej stronie) odrysowujemy wzór gwiazdki 



Wycinamy - uwaga brokat strasznie się sypie więc radzę użyć podkładki ( u mnie mimo podkładki brokat i tak był wszędzie, łącznie z moim nosem).


Kiedy gwiadka wycięta wklejamy od spodu hafcik docinając go do gwiazdki - najlepiej wyciąć na zasadzie wielokąta, tak by pozostała wolna przestrzeń, dzięki której przykleimy spód (przy okazji pokazuję lewą stronę robótki - akurat tutaj mam mega koszmar, ale nitka mi jakoś strasznie się plątała) 



Naklejamy gotową gwiazdkę na kawałek pianki (w pierwszych gwiazdkach odklejałam także tutaj papier zabezpieczający, ale jak pozostawimy na brzegach wystarczająco miejsca to możemy spokojnie przykleić z papierem).



Wycinamy i mamy gwiazdkę gotową. Pozostaje nitka do zawieszenia - ja użyłam sznurka ozdrobnego, który wkleiłam między dwie przód i tył gwiazdki. No i mamy gwiazdkę gotową. 





Mam nadzieję, że w miarę prosto opisałam sposób wykonania. Mam nadzieję, że moja instrukcja komuś się przyda. 
 
Czytaj dalej...

144. Kartka z różą i mała instrukcja

Robiąc porządki w kanwach znalazłam całe mnóstwo małych kawałków a ponieważ nie lubię, jak się coś marnuje postanowiłam zrobić szybkie hafciki na kartki. Wybrałam bardzo wdzięczny wzorek - taki na pół godziny, no w porywach czterdzieści minut wyszywania.Wzorki szybko powstały i już zabierałam się za robienie kartki, kiedy niczym Pomysłowemu Dobromirowi zaświtała mi pewna myśl - obfotografuję poszczególne etapy pracy i zrobię instrukcję karteczkową, a nuż komuś się przyda. Tak więc - oto moja pierwsza instrukcja hafciarska.

Przygotowałam sobie zielony karton (taki zwyczajny z bloku technicznego, choć do niektórych wykorzystuję papier wizytówkowy - ostatnio pojawiło się, przynajmniej u mnie, sporo nowości w tej kwestii, nawet takie satynowe), taśmę dwustronną, nożyczki, ołówek no i oczywiście hafcik.


Połowę kartki złożyłam na pół a następnie narysowałam koło (można wykorzystać cyrkiel lub atak jak ja - jakikolwiek okrągły przedmiot pasujący rozmiarem do haftu)





Wycięłam koło i w ten sposób powstała baza do kartki



Następnie przycięłam materiał z haftem, tak aby jego szerokość pasowała do kartki



Na bazę przykleiłam kawałki taśmy dwustronnej 


Wkleiłam hafcik 



Oczywiście taki wklejony haft nie wygląda najlepiej, kiedy otwiera się kartkę dlatego też zawsze podklejam od spodu kartonem w kolorze kartki. Mocuję także na taśmę dwustronną



I oto mamy gotową kartkę.


Został jeszcze napis. Można go wydrukować i dociąć, co ja osobiście wolę, albo wykorzystać gotowe napisy, które można kupić w dobrych sklepach papierniczych lub w internecie. Ponieważ moja drukarka odmówiła mi współpracy tym razem nakleiłam gotowy napis i jak zwykle jest krzywo, ale kto kiedykolwiek korzystał z tych napisów wie jak ona się rozchodzą przy naklejaniu. A może macie jakiś sprawdzony sposób na te napisy? 




I oto gotowa kartka. W środek wkładam kartkę z życzeniami i może lecieć od adresata. 
  

I tu wszystkie trzy karteczki, które właśnie powstały



Mam nadzieję, że moja instrukcja jest dla Was zrozumiała i może kiedyś się przyda.



Czytaj dalej...
krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka