czuję miętę- w sypialni:)

Nasza sypialnia ma dwa główne kolory szary i biały i jest to dla mnie duet idealny. Czasem trzeba jednak trochę zaszaleć i dodać jakiś trzeci kolor:)

zazwyczaj dodatek to granat lub mięta

Oto moja MIĘTA

Nie wiem czy widać ale tam za oknem sąsiad chyba próbował wpasować się do mojej sypialni i drzwi do szopki w ogrodzie na miętowo pomalował:)

Granat w sypialni był już parę razy, mięta też teraz myślę nad kolejnym kolorem.

pozdrawiam

szWaczka

znów mięta- miętowe DIY

Pozostając w temacie mięty (obiecuje że już przystopuję z tym kolorem)

przygotowałam opis wykonania ekspresowych osłonek na doniczki w miętowym kolorze właśnie.

Przygotowanie ekspresowe, cena malutka a efekt moim zdaniem świetny:)

No to zaczynamy.

Aby zrobić takie oto miętowe osłonki na doniczki potrzebujemy:

-puszystych skarpetek

-kwiecia w osłonce (u mnie ceramiczna osłonka 

o średnicy ciasno wchodzącej do rozciągniętej skarpety)

Skarpetę można uciąć i podszyć ale w przypadku mojej skarpety w której nie było odznaczonej pięty spokojnie można było naciągnąć całą skarpetę na osłonkę i dzięki czemu skarpeta nadal będzie nadawała się do użytku:)

No to do roboty. Uwaga dużo mięty

 Kolor ścian wyszedł taki jakby fioletowy; ale jest to na pewno mój cudny szary:) na tle którego wszystkie inne kolory wyglądają świetnie. Zastanawiam się już jakim kolorem zastąpić tą cudną miętę? Może granat może musztarda?? Pomocy....

 A oto mój ulubiony widok na całość:)

Już trochę bardziej wiosennie się robi dokupiłam kwiatów, gdzieniegdzie widać już kurki i króliczki czyli wiadomo że już blisko Wielkanoc....

 Zaszalałam i kupiłam parę cudnych albumów do wklejania zdjęć:) Oj będzie się działo teraz szykuje się pewnie jakaś bezsenna noc i wybieranie tony zdjęć do wydruku. Nie uwierzycie ale do tej pory nie mam albumu ze zdjęciami ślubnymi (a minęło już prawie 7lat). Planuje zrobić album ślubny, album ze zdjęciami z drugiego roku życia naszej Zuzinki i bardzo zaległy album ze studiów. 

Tyle wspomnień w cudnych miętowych albumach:)

 Skarpeta w szaro miętowy puszek stanęła obok łóżka na moim tymczasowym stoliczku nocnym i czeka na wiosenne gałązki, do skarpety włożyłam wysoką szklankę. Może tego nie widać ale efekt również jest fajny i pasuje do pokoju. Fajna dekoracja.

na zdjęciach występują:

-drewniane domki z materiałową elewacją:HAND MADE BY szWaczka

-stojak na gazety: dzieło męża

-miętowe osłonki DIY szWaczki

-drewniane króliczki: sklep KiK

-biały wianek, drewniana kurka i album na zdjęcia: sklep Pepco

-poszewka Home is: Castorama

-miętowy dywan: MadeByMali

-szare włóczkowe kółko: dzieło zdolnej mojej mamy:)

PRZYPOMINAM O MOIM ZIELONYM CANDY:

LINK (KLIK)

pozdrawiam

szWaczka

moja mięta-moje miętowe dekoracje:)

Polubiłam miętę:)

i to bardzo:)

już dywan i domki mi nie wystarczają...chcę więcej...

• widoczny na zdjęciach dywan jest autorstwa MadeByMali LINK(KLIK) zapraszam
• domki drewniane malowane, bezbarwne lub z materiałową elewacją do nabycia u mnie:)

ja.szwaczka@gmail.com

już niedługo widoczna na zdjęciach drewniana skrzynka nie będzie już tylko prowizorycznym stolikiem a stanie się wreszcie profesjonalnym koszem na ubrania:)

pozdrawiam

szWaczka

miętowa sypialnia

Tydzień mnie tu nie było, jesień zagościła na dobre.

Czas na zmiany.

Szara bura jesień się zbliża a właściwie to u mnie już jest od kilku dni

-deszcz leje jest szaro i niezbyt ciepło...

Postanowiłam więc nieco rozweselić i rozjaśnić sypialnię no i złamać moją zasadę dwóch kolorów:)

Sypialnia dotąd była głównie biało-szara, czasem dostrzec można było kolor czarny ale zawsze głównie było szaro buro:) i to mi odpowiadało... 

ale przyszedł czas na zmiany i postanowiłam zamówić u mojej sprawdzonej Malwiny:) 

z bloga Szydełkowy świat Malwiny (LINK-KLIK) dywan w kolorze miętowym:)

długo zastanawiałam się nad kolorem i ostatecznie wybierałam pomiędzy miętą a musztardą...

musztardy nie było więc mięta pozostała:)

dywan jest cudny:) do tego małe kółko w sam raz na podstawkę pod kubek herbaty dostałam:)

Dziękuję Ci bardzo:)

Zapraszam do oglądania:)

Uwaga dużo zdjęć...

 Cudna mięta pod moimi stopami:)

 Nie chciałam przesadzać z miętą dlatego w tym kolorze jest tylko dywan, moje ulubione drewniane domki i ramka:) nie chciałam przesadzać bo nadal szary kocham ponad wszystkie kolory... szukam jeszcze delikatnie miętowych zasłon ale chyba zejdzie mi jeszcze długo bo jak na razie nic fajnego nie ma:( a może zamiast zasłon delikatnie miętowe poduchy?

 Planuje jeszcze na szybko odmienić parę ramek tak żeby i na ścianie na przeciw łóżka pojawił się kolor miętowy:) muszę tylko obmyślić jak zmieszać kolory farb żeby uzyskać mój odcień mięty:):)

zapraszam Was serdecznie do odwiedzenia bloga Szydełkowy świat Malwiny (LINK-KLIK) nie tylko żeby podziwiać cudowne dywany ale również inne szydełkowe cuda:)

Jeżeli komuś spodobały się moje domki to bardzo chętnie mogę wykonać takie na zamówienie:)
zapraszam do kontaktu:
ja.szwaczka@gmail.com

pozdrawiam

szWaczka