Pokazywanie postów oznaczonych etykietą LO. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą LO. Pokaż wszystkie posty

środa, 30 października 2013

..Rubenowe loweee!

Hejhej kochani!

Dzisiaj będzie minimalistyczny scrap którego można też podejrzeć na blogu Foxa.
W roli głównej oczywiście Rubenek, za to po raz pierwszy w otoczeniu foxowych gadżetów:)


Lubię taki minimalizm, nie ma przerostu formy nad treścią;)) a tekturę uwielbiaaaam! Nie, to za mało..ja kocham tekturę! Za jej surowość, fakturę i za to, że każdy jej centymetr jest inny, niepowtarzalny! Muszę jakiś album tekturowy zmajstrować:))

miłej środy życzę!

 


sobota, 21 września 2013

..smajl bejbe!!!

Ależ mi się paluchy rozkręcają po letniej przerwie:) fajnie tak wrócić do ukochanego scrapowania:)

Dzisiejszy scrap z dedykacją dla mojego ukochanego Lejdiszona:** lowju baboo i pamiętaj- life is too short to be sad i carpe that fucking diem kurde:DD



kiskis

czwartek, 19 września 2013

..no karpe to dijem kurde...

Człowiek sobie powtarza w kółko żeby Carpe to Diem...
I tak sobie tylko powtarza i powtarza...
No to w końcu dobrze będzie sobie to do serducha wziąć;))




I poczęstuję Was jeszcze kawałkiem mojego scrap roomu po generalnym remoncie pokoju i z nowym kolorem ścian:)) Niedługo więcej fociszy:)...


Jak widać różyk dalej rządzi;)) niach niach:D

Lowjuuu babole moje kochane, że tu zaglądacie i jesteście ze mną!!!
Kiskis

środa, 31 lipca 2013

..live simply...

Jakiś czas temu odbyła się mała sesyjka zdjęciowa Rubenka, mała bo mięliśmy na nią jakieś 5 minut przed burzą:)) i w te 5 minut Patrycja vel Nikittta zrobiła jak zawsze bajeczne zdjęcia:))

Na scrapie jedno z moich absolutnie ulubionych!


..i poczęstuję Was jeszcze innymi cudnymi fociszami z sesyjki...





Mój mały mężczyzna ma już 2,5 roku! Kocham straszliwie tego słodziaka!

Miłego dnia kochane babeczki!
kiskis

wtorek, 23 lipca 2013

..he is awesome...

Hej kochane babeczki! Wróciłam z urlopu na Słowacji i wróciłam też do scrapowego życia:)) Wyjazd był mi bardzo potrzebny i tak jak się spodziewałam, wypoczynek spowodował powrót weny:)) Od jakiegoś czasu przygotowuję też pewien ogromniasty projekt, który wymaga sporo przygotowań i pracy ale wszystko jest na dobrej drodze, ale o tym na razie szaaa;))

Zaczynam kolorowym skrapiszczem, kolorowym jak mój nastrój w tej chwili:))



 I jeszcze Was poczęstuję kilkoma zdjęciami ze Słowackich Tatr...

 W podróż wyruszyliśmy oczywiście naszym kochanym busem...

 Obóz rozbiliśmy w Liptowskim Trnovcu na Mara Campingu nad jeziorem.. Miejsce rewelacyjne, jeśli będziecie się wybierać w okolice Tatralandii to polecamy ten camp...

..Aquapark Tatralandia nas jednak w ogóle nie interesował, wolimy łażenie po górach i zwiedzanie jaskiń. Jaskinia Lodowa w Damanowskiej Dolinie jest piękna...

..pogodę mięliśmy super więc część czasu spędzaliśmy nad jeziorem...


..w drodze na Chopok (2024m n.p.m)...

 ..weszliśmy do połowy, potem podjechaliśmy kolejką ale całą drogę powrotną pokonaliśmy na nogach. Zrobiliśmy sobie postój i obżeraliśmy się bułami z masłem orzechowym:)

 ..wyczerpany Ruben padł w pięć minut w drodze powrotnej:)

..plaża była kamienista jak w Chorwacji, więc wiaderko i łopatka nie przydały się za bardzo..ale Rubi znalazł sobie zajęcie-postanowił wrzucić wszystkie kamienie do jeziora;))

Było cudnie! Teraz naładowana pozytywną energią biorę się do roboty:))

Dajcie znać w jakie wspaniałe miejsca Was poniosło w te wakacje:)

Miłego dzionka babolce kochane!!!

piątek, 17 maja 2013

..dobre nowiny;)

Chyba możemy się już pochwalić:)))



Jeśli jesteście ciekawi z jakiego szablonu zrobić takie kółka albo jak zrobić balony to koniecznie kliknijcie się na Przyklej TO!:)

Miłego weekendu kochani!!!

wtorek, 30 kwietnia 2013

..keep calm...

..and get a tattoo:D

Kilka dni temu chwaliłam się pierwszym tatuażem i oczywiście nie obędzie się bez nękania Was scrapem i w przyszłości pewnie albumem;))

Niedawno odwiedziła mnie Ki, umówiłyśmy się na wspólne scrapowanie, niestety mi nie udało się nic poczynić bo Rubenek krecił mi się pod nogami (albo raczej rękami) i co chwilę musiałam coś tam robić:P Ale Ki poczyniła pięknego scrapa i dzięki niej spojrzałam łaskawszym okiem na wszelkie media które do tej pory udało mi się zgromadzić. Nie żebym mediów nie lubiła! Lubię, nawet bardzo, podziwiam w pracach innych ale jakoś sama, jakby to powiedzieć, nie przepadam za brudną robotą;) Bo jakby nie było, zawsze kiedy ich używałam to byłam cała urąbana farbami, tuszami i na dodatek musiałam czekać aż każda nowa warstwa przeschnie, a Rubenek nie przepuści- jak mama wyciąga farby to już więcej sobie nie popracuje:P jak dla mnie zbyt wkurzające:)) aaaaale jak się człowiek napatrzy jak ktoś inny pacia się w farbach ( i to siedząc na podłodze:P) i tu pociapie, tam popsika a tam coś przyklei i wychodzi z tego przepiękna praca, to jak tu nie spróbować:)

Więc w wieczornej ciszy i z anielską cierpliwością przystąpiłam do babrania się w farbach z wielkim rozmachem i powstało to...
 ..co ciekawe, większość tego co tak mozolnie naciapałam zostało przykryte hehehehe...

 ..ale coś tam jeszcze widać:)
 ..Ki obdarowała mnie tym o czym marzyłam od dawna, nie wiem jak to się fachowo nazywa ale to taka folia z milionem dziurek:)) kocham tą folię za efekt jaki można przy jej pomocy wyczarawać!
Lubię tego scrapa, podejrzewam, że media na dobre zagoszczą w kolejnych pracach:D

 Ki przy pracy- taka jestem wredna, że nie pozwoliłam jej pracować przy biurku:PP

 ..ale jakoś nie widać żeby jej to przeszkadzało:P nawet na podłodze tworzy dzieła sztuki- po co komu biurko:P;))
 ..po południu zaciągnęłam biedaczkę na plac zabaw i pozostawiłam na pastwę Rubenka, a sama poszłam załatwiać formalności w przedszkolu obok...
 Benek był zachwycony, ciocia pewnie mniej;)) hehehehe;))

Dzięki kochana za miły dzień i natychnięcie do mediowych działań na papierze:**

A już jutro uciekam w Bory ładować bateryjki:D
Lecę pakować połowę naszego dobytku:P
Nienawidzę pakowania:P

Mam nadzieję, że Wy również odpoczniecie w majowy weekend:)) i koniecznie pamiętajcie o travel journalowych wpisach!! Mam nadzieję, że sama nie zapomnę ahahaa:D 
Miłego majowego weekendu babolce:****

piątek, 19 kwietnia 2013

Konkurs + Cuksy...

 

Złośliwość rzeczy martwych nie zna granic:P żeby zachęcić więcej osób do udziału w konkursie wprowadzałam zmiany do posta o konkursie i cuksach, przycisnęłam magiczną kombinację klawiszy i cały post poszedł w cholerę...cudnie:/

Wiec od początku muszę całego posta stworzyć:P

Kochani zasady candy uległy zmianie i wyglądają następująco:

* podlinkuj swojego bloga na dole posta
* umieść banerek konkursowy w pasku bocznym na swoim blogu

Do zgarnięcia papiórki, przydasie i sporo stempli...





Natomiast chętni do udziału w konkursie muszą spełnić następujące warunki:

* stwórz scrap lub kartkę do powyższej mapki
* dodatkowe wytyczne: choćby odrobinka różu i turkusu, choćby jedno małe serduszko i coś napisanego lub narysowanego odręcznie.  
* umieść banerek z info o konkursie na swoim pasku bocznym
* opublikuj post z pracą konkursową i podlinkuj ją TUTAJ:

>>>>>>>>>>>>>>>>

A do zgarnięcia w konkursie: przydasie, papiery, dużo dymków "stick it", sowy, rower, spinacze, alfabet piankowy... a także zestaw biżuterii z filcu w wybranym kolorze wykonany przeze mnie oraz dowolna duża (25-30cm) litera w wybranym kolorze zrobiona na zamówionko (napis 'peace' jest tylko przykładem o jakie litery chodzi;))


Macie czas do 5 maja. Zwycięscy cukierasów i konkursu zostaną wylosowanie przez Pana Randoma.

A tak wygląda skrapiszon na podstawie którego powstała mapka..


Kochani mam nadzieję, że wszystko jasne, jeśli nie to pytajcie śmiało w komentarzach:)

kiskis
Agi

sobota, 6 kwietnia 2013

..słitaśnie...

Wczoraj uporządkowałam biurko i natknęłam się na zapomnianą jeansową kieszonkę i od razu zachciało mi się scrapa:) a że dotarła paka z Sody z new kolekcją to aż mnie paluchy świerzbiły do roboty!


..ależ ocieka miłością;)) 
miłego weekendu babolce kochane!!!

czwartek, 4 kwietnia 2013

..

..nie jestem mamą idealną...
ale bardzo się staram;))


Potrzebowałam koloru, duuużo koloru...
śniegi topnieją, może wiosna w końcu się pojawi...

kiskis


wtorek, 2 kwietnia 2013

..shit!...

..a czy Wy powiesiliście jajka na choince? Czy ulepiliście ze śniegu zająca?..
Czy przytyliście 3 kg po świątecznym obżarstwie?..
 
 Fuck Yeah!!!

..ależ piękną mamy zimę tej wiosny! 



Chciałabym zakończyć tego posta soczysta wiązanką słów odpowiednich do sytuacji za oknem i nastroju... ale nie wypada:P

Niech mnie ktoś przytuli:((((((

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...