Dzisiaj takie pozostałości po dioramie.Na pewno jest to figurka z której jestem mega zadowolony a w otoczeniu innych herosow trochę ginie, więc myślę, że zasługuje na osobny wpis.
Użyłem kolorów zasugerowanych przez Bonnera (czerwone rękawiczki niebieskie ochraniacze) i.. to na prawdę działa :) Jestem dumny z tego jak wyszedł :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Target Games. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Target Games. Pokaż wszystkie posty
piątek, 21 lipca 2017
czwartek, 20 lipca 2017
Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja #35 - Czerwone oczy
Edycja: #35
Temat: Czerwone oczy
Prowadzący: Inkub
Wpis na blogu: Wojna w miniaturze
Poprzednie edycje: TU
FKB wróciło do korzeni ...z sensie do założyciela, to pomyślałem, ze coś zmaluję. No nie tak do końca pomyślałem, bo pomysł przyszedł mi do głowy już jakiś czas temu :)
Dokładnie w tym wpisie, w komentarzach napisałem coś takiego:
...a ponieważ jestem już dorosłym mężczyzną więc mogę wydawać pieniądze jak i kiedy chcę popełniłem taki oto upgrade dioramy :)
| Od lewej: Mitch Hunter, Tatsu, Dr Diana (z tyłu sierżant Carter), Agent Nick Michaels, Jake Kramer, Timothy McGuire i Sean Gallagher. Na górze Crucifier. |
Jest to taki rodzaj hołdu dla starego Warzone. W młodości bardzo się tymi modelami jarałem, ale na większość nie było mnie strać. Teraz zdobyłem już prawie komplet :) (Hurra dla internetu!)
Na dioramie umieściłem wszystkich moich ulubionych bohaterów ze świata Warzone. No prawie wszystkich. Zabrakło mi Valerie Duval, ale nie zanosi się, żebym w najbliższym czasie upolował tę wersję figurki która mi pasuje wizualnie (mam jeden model ale wygląda tam jak facet mimo, że ma cycki)
... ale zaraz.. zapytacie pewnie co to ma wspólnego z tematem FKB... ano zobaczcie tego przyjemniaczka - karnofaga (zwanego pieszczotliwie kartoflem) wdrapującego się na mur.
Oczka są? Są :D Czerwone? Czerwone.
No i jeszcze na koniec pokaz moich super umiejętności obróbki zdjęć l:D
czwartek, 30 marca 2017
Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja #31 - Biały kruk
Edycja: #31
Temat: Biały kruk
Prowadzący: Grish
Wpis na blogu: Fat Lazy Painter
Poprzednie edycje: TU
Dzisiaj niestety nie bedzie niczego pomalowanego... brak czasu zabrał mi cały ten miesiąc, nie pytając czy chcę czy nie... ale hej! Coś tam jednak przygotowałem :)
Moim białym krukiem jest taki oto kolega:
Jest to Bio-gigant ze starego warzone (jak widać mam nawet oryginale pudełko) :)
...zacząłem go już nawet paciać, ale na razie za dużo nie zrobiłem.
Nie jest to może jakaś super droga, kolekcjonerska figurka... ale myślę, że zasługuje na miano białego kruka w mojej skromnej kolekcji :) Uwielbiam go :) W ogóle mam zmodyfikowaną przez kogoś wersję (ma np opaskę na ramieniu) więc tym bardziej jest wyjątkowy. Tyle na dzisiaj.
środa, 21 grudnia 2016
Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja #28: Świąteczna wymiana figurek 2016
No i kolejny rok ma się ku końcowi. Tym razem w ramach FKB różni ludzie postanowili pomalować figurki i wysłać innym różnym ludziom. Po czym wszyscy dostali prezenty i było dużo radości :)
Ja np dostałem prezent od samego Mańka z Maniexite :) i to nie byle jaki i nie jeden a DWÓCH wilczych bohaterów ze starego Warzone! :D
Piękni prawda? Zwłaszcza pierwszy od lewej, który w morderczej walce z legionem stracił jedną z jedynek :D Bardzo mi się ten detal podoba. Nadaje mu charakteru :) Naprawdę świetny prezent i inicjatywa. Dzięki Maniek :D
Wrzucę jeszcze jedno rodzinne, z moimi starymi wilkami :)
A wy co dostaliście? :)
sobota, 27 sierpnia 2016
Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja #24 - Złoczyńca!
Przyszła kolej aby dodać swojego złoczyńskiego złoczyńcę. Jest mały ale niech was to nie zwiedzie jego postura. To drań jakich mało, Wyznawca Algerotha, mroczny czarodziej, rzucający takie czary jak "Rozszczepiona Symetria: i "Błyskawica Mroku" a w specjalnych zdolnościach ma cechę duszożerca! Badass? Jak mało który! Przed wami Valpurgius ze starej edycji Warzone
wtorek, 31 maja 2016
Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja #21: Retro
To już #21 edycja powszechnie lubianego "Figurkowego Karnawału Blogowego" tym razem prowadzącym jest Żółty co prowadzi bloga Twierdza nieumarłych a tematem Retro.
Tak sobie pomyślałem, że albo zrobię jakiś nostalgiczny wpis ze starociem w tle, albo pomaluję ponownie figurki z Viktoriany. No i wygrał nostalgiczny wpis, głownie dlatego, że rzadko piszę coś dłuższego a raz na jakiś czas fajnie jest wypełnić bloga czymś więcej niż tylko zdjęciami.
Jest rok około 1998, może 1999. Ja żyję głównie "magią i mieczem" która potrafi mi sprzedać w tamtych czasach praktycznie wszystko, jak np karciankę "Kult", "Doomtroopera" itp. Od szczenięcia ciekawiły mnie wszelkiej maści systemy fantasy, Godzinami potrafiłem o nich czytać, analizować przygody (grać niestety w mojej małej mieścinie nie było za bardzo z kim). Wtedy pojawił się mocno promowany przez MiMa "Warzone". Co dziwne ja nie lubiłem (i nadal nie lubię) wojennych klimatów, ale WZ był tak mocno przesadzony, tak pulpowy, taki 90s, że kupił mnie jak Rosja Krym. Hej no gdzie indziej znajdziecie takie nazwy jak "Posępny Rzeźnik" czy "Miotacz Gehenny"? Nawet berety nie były czerwone, tylko KRWAWE, a czołg nazywał się "Grizzly". No chyba bardziej epicko już się nie da :D. Co ciekawe udało mi się zainteresować wtedy nawet kilku znajomych i pewnego letniego dnia wybrałem się do stolicy celem zakupu mojej pierwszej armii (no dobra, pierwszego oddziału). Chciałem Capitol, ale nie mieli... wiec wziąłem zestaw Imperialnych Wilków (4 ludków + specjalista) zestaw farb Revella, pędzelki od Magpolu i murek. Wtedy na więcej nie było mnie stać, wiec graliśmy tylko takimi oddziałami po 5 figurek. Ale i tak było super :). Na zakupionym murku napisałem zawadiacko "F**K Cybertonic" i zaczęliśmy grać. Moje Wilki z racji tego, że strzelanie nie wychodziło im najlepiej, często dostawały wciry od cybertronikowych szaserów, więc postanowiłem kupić sobie jakiś inny oddział. Uciułałem kasę, pojechałem i zaoszczędzone w pocie czoła pięniądze przeznaczyłem na zestaw capitolskich Banshee. Tym razem były to dwa oddziały po 5 figurek... no i kupiłem sobie też bohatera Mitcha Huntera. Był to jeden z tych modeli które strasznie mi się podobały. Miał strzelbę, wielki miecz, granaty i był niebieski. No i był na wielu grafikach Bonnera jak tu:
..i tu:
...albo tu:
Pamiętam wtedy jak bardzo się starałem. Pamiętam ile wysiłku włożyłem żeby wyglądał właśnie tak, jak na grafikach. Kilka godzin mozolnego paciania farbami (pamiętam, że strasznie wolno schły), litry potu, krwi i łez.
Skończyłem. Byłem wtedy na prawdę dumny z siebie. Prawdę mówiąc, mam go do dziś. A prezentuje się następująco:
Piękny prawda :D Niestety miecz który nosił na plecach, gdzieś się zgubił. Ale to nic :)
W sumie to dzięki niemu również zacząłem prowadzić tego bloga. Kupiłem taki sam model i wrzuciłem tą nową wersję w moim pierwszym poście o tutaj.
To chyba będzie na tyle. Mam nadzieję, ze się podobało :) Dużo wspomnień w takim małym kawałku metalu. Dużo miłych, przyjemnych wspomnień :)
czwartek, 23 lipca 2015
Warzone / Warzone Resurrection - Imperial Wolfbanes - porównanie
Szybkie porównanie Wilczarzy od Target Games i od Prodosa
Trochę oszukane to porównanie bo ze starej edycji mam pomalowanych jedynie Wolfbane Commando, ale myślę, ze i tak w tym porównaniu stara figurka bardzo dobrze się broni, żeby nie powiedzieć wygrywa. Pierwsza moja myśl była taka, że 2 edycyjny Miecz Punisher słamał by prodosowego Bastard Sworda jak zapałkę. Po drugie jak dla mnie Wilczarze to powinny być rosłe chłopy z wielkimi mieczami i z wymalowanym na twarzy wku***niem... a to co dostałem... no nie wiem... te fryzurki zaczesane na jedną stronę, te chudziutkie nóżki i rączki...
Tak wiem każdy ma inny gust. Do mnie akurat bardziej przemawiają wilczarze od Target Games. Może dlatego, ze były to moje pierwsze figurki ever i mam do nich sentyment.
Trochę oszukane to porównanie bo ze starej edycji mam pomalowanych jedynie Wolfbane Commando, ale myślę, ze i tak w tym porównaniu stara figurka bardzo dobrze się broni, żeby nie powiedzieć wygrywa. Pierwsza moja myśl była taka, że 2 edycyjny Miecz Punisher słamał by prodosowego Bastard Sworda jak zapałkę. Po drugie jak dla mnie Wilczarze to powinny być rosłe chłopy z wielkimi mieczami i z wymalowanym na twarzy wku***niem... a to co dostałem... no nie wiem... te fryzurki zaczesane na jedną stronę, te chudziutkie nóżki i rączki...
Tak wiem każdy ma inny gust. Do mnie akurat bardziej przemawiają wilczarze od Target Games. Może dlatego, ze były to moje pierwsze figurki ever i mam do nich sentyment.
piątek, 22 maja 2015
Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja #9: Kontrast
Bez wstępu tym razem bo mało czasu mam. Gospodarzem tym razem jest shadow grey. A tematem jest kontrast.
Mam nadzieję, ze to co tutaj popełniłem komuś się spodoba.
Jest to Erwin Stahler z Warzone stylizowany na ...Jockera.
Podstawka od Micro Art studio Pipeworks Bases.
Taką miałem wizję i tyle: zielony ładnie odbija od fioletu ta od żółci i bieli. Kontrastu aż za dużo ;)
Maźniety trochę na szybko, żeby zdążyć z karnawałem.
.piątek, 27 marca 2015
Warzone - Diorama WIP
Stara Warzone'owa Diorama. Udało mi się ja wylicytować na ebay'u za parę groszy :) Mam pomysł jak ją pomalować tylko muszę znaleźć trochę czasu. Wygląda na prawdę spoko. Są wszystkie loga korporacji, bractwa, legionu, nawet kartelu.
środa, 7 stycznia 2015
Warzone/Warzone Resurrection - Razide - Prodos Games/Target Games - porównanie
Do porównań dodaję Razydę w trzech wersjach (i jak wcześniej starsze modele są dużo gorzej pomalowane lub wręcz niedokończone)
Tutaj akurat najbardziej podoba mi się model pierwszy od lewej :)
Tutaj akurat najbardziej podoba mi się model pierwszy od lewej :)
piątek, 2 stycznia 2015
Warzone/Warzone Resurrection - Venusian Rangers - Prodos Games/Target Games - porównanie
Takie małe porównanie starego wenusjańskiego z nowym.
Wiem że stary pomalowany trochę słabo, ale nie da się ukryć że nowy chyba wygląda troszkę lepiej :)
Wiem że stary pomalowany trochę słabo, ale nie da się ukryć że nowy chyba wygląda troszkę lepiej :)
środa, 17 grudnia 2014
Warzone - Supreme Necromagus
Pomalowalem Nekromagusa. Przy legionie próbuję się trzymać jakiejś konwencji (używam na razie na wszystkich zombie skin i shade).
czwartek, 11 grudnia 2014
środa, 10 grudnia 2014
Warzone - Supreme Necromagus, Templar with Heavy Weapon, Heretic Corruptor, Brass Apocalypt - WIP
Kilka nowych dziwacznych figurek warzone'owych z legionu ciemności:
od lewej: Nekromagus, Templariusz z bronią ciężką, Heretyk oraz Brązowy Apokalipta (strasznie głupia nazwa).
Na pierwszy ogień idzie heretyk bo jakoś tak najsensowniej wygląda.
piątek, 5 grudnia 2014
wtorek, 2 grudnia 2014
Warzone - Keeper of the Art, Cardinal Dominic
Jedno ze starszych malowań: Znawca sztuki oraz Kardynał Dominic. Niestety nadal nie wiem jak dobrze złotem operować. Ma ktoś jakiś dobry tutorial czy coś?
poniedziałek, 1 grudnia 2014
Warzone - Death Angel
No i Anioł Śmierci Bractwa gotowy. Kolory są bardzo eksperymentalne więc zapraszam po komentowania. Myślę ze wyszło całkiem spoko.
niedziela, 23 listopada 2014
Warzone - Death Angel - WIP
W tej chwili na warsztacie mam Anioła śmierci Bractwa. Model jest paskudny (chociaż figura jest całkiem spoko). Będę trochę eksperymentował z kolorami więc efekt końcowy moze być dziwny.
piątek, 21 listopada 2014
Warzone - Heavy Infantry
Cieżka piechota Capitolu. Nie wiem czy te niebieskie hełmy mają jakiś militarny sens, ale mi się podobają. W końcu to Warzone i są tu dużo gorsze fluffowe głupoty ;)
piątek, 14 listopada 2014
Warzone - Heavy Infantry - WIP
Edit: z tego co się dowiedziałem jest to ciężka piechota z pierwszej edycji.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)