Niedługo prowadzę warsztat taneczny, gdzie tematem przewodnim będzie serce... a że zawsze przygotowuję dla uczestniczek małą niespodziankę, tym razem wpadłam na pomysł o taki...
Oczywiście spinaczy powstało troszkę więcej, tu tylko kilka
tu w ogóle:
a tu w szczególe:
dla każdej z Pań- spinacz, do tego dołączę słynne cytaty z sercem w tle...
Jest ich mnóstwo, ale jeżeli chciałybyście jakiś cytat przytoczyć, podzielić się- zapraszam :)
Witam Cię serdecznie, zostaw po sobie choć malutki ślad :)
środa, 30 stycznia 2013
poniedziałek, 28 stycznia 2013
"Być Kobietą, być Kobietą"- zadanie nr 2
Kochane 100 % Kobiety!!!
Dziękuję za wykonanie zadania nr 1!!! Gratuluję wytrwałości!
Dziś zadanie nr 2...
Zadanie: zadzwoń do koleżanki, przyjaciółki, z którą dawno się nie widziałaś... nie do tej z którą co chwilę rozmawiasz, ale właśnie do tej, której numer w telefonie daaawno się nie wyświetlał...jeśli to możliwe umów się z nią na spotkanie... może właśnie ona czeka na Twój telefon, na spotkanie z Tobą- może uda się Wam spotkać na weekend, może później... jest takie powiedzenie, może je niedokładnie przytoczę, ale nie uczęszczane ścieżki przyjaźni zarastają...
a na weekend zdaj relację, czy udało się wykonać zadanie, czy było ciężko, czy warto było ...
dziś przytoczę tytuły dwóch książek
tę już konczę czytać...rewelacja... polecam
a tę wynalazłam i chciałabym przeczytać- o kobiecej przyjaźni, przeczytałam recenzję, zaintrygowała mnie..
Jeszcze chciałabym polecić serial, tak tak serial! Można w sieci za darmo obejrzeć wszystkie odcinki! Serial o przyjaźni.. cudowny, wzruszający, uważam, że jeden z lepszych w telewizji w ostatnich latach... o przyjaźni męskiej... prawdziwej... niby zwyczajnej.. na śmierć i życie, "Czas honoru" tu piękny temat muzyczny z tego filmu:
źródło: www.youtube.com
Powodzenia w wykonaniu zadania Wam życzę i jeszcze prośba, ponieważ lubimy czytać i oglądać filmy, jak byście mogły pod tym postem zostawić komentarz z informacją o jakieś książce lub filmie, które poruszają temat kobiecej przyjaźni, a które polecacie... zapraszam również osoby nie biorące udział w zabawie..
P.S Informacja dla Srebrnolistki, Promyka i Eli z Zakątka Pełnego Barw: jeśli chcecie wziąć udział w zabawie- to jak najbardziej możecie, ale musicie zdeklarować się dziś i wykonać dwa zadania w jeden tydzień i informuję, że już niestety nikogo do zabawy nie przyjmę....
Dziękuję za wykonanie zadania nr 1!!! Gratuluję wytrwałości!
Dziś zadanie nr 2...
Jakos tak się utarło, że Kobieta lubi dużo "gadać"... może i tak, choć ja do takich nie należę :) wolę słuchać...
ale chyba każda z nas lubi się wygadać, no po prostu tak mamy, że gdy coś się dzieje- od razu, lub prawie od razu wykonujemy telefon do przyjaciółki...
No właśnie....
na tym będzie polegało zadanie w tym tygodniu... :)
Kochane Koleżanki... w tym zabieganym świecie coraz mniej czasu mamy na spotkania, telefony, może i długie rozmowy... Z pewnościa macie takie koleżanki, przyjaciółki, z którymi daaaawno się nie widziałyście, może kontakt się pomału urywa..
Zadanie: zadzwoń do koleżanki, przyjaciółki, z którą dawno się nie widziałaś... nie do tej z którą co chwilę rozmawiasz, ale właśnie do tej, której numer w telefonie daaawno się nie wyświetlał...jeśli to możliwe umów się z nią na spotkanie... może właśnie ona czeka na Twój telefon, na spotkanie z Tobą- może uda się Wam spotkać na weekend, może później... jest takie powiedzenie, może je niedokładnie przytoczę, ale nie uczęszczane ścieżki przyjaźni zarastają...
a na weekend zdaj relację, czy udało się wykonać zadanie, czy było ciężko, czy warto było ...
dziś przytoczę tytuły dwóch książek
tę już konczę czytać...rewelacja... polecam
a tę wynalazłam i chciałabym przeczytać- o kobiecej przyjaźni, przeczytałam recenzję, zaintrygowała mnie..
Jeszcze chciałabym polecić serial, tak tak serial! Można w sieci za darmo obejrzeć wszystkie odcinki! Serial o przyjaźni.. cudowny, wzruszający, uważam, że jeden z lepszych w telewizji w ostatnich latach... o przyjaźni męskiej... prawdziwej... niby zwyczajnej.. na śmierć i życie, "Czas honoru" tu piękny temat muzyczny z tego filmu:
Powodzenia w wykonaniu zadania Wam życzę i jeszcze prośba, ponieważ lubimy czytać i oglądać filmy, jak byście mogły pod tym postem zostawić komentarz z informacją o jakieś książce lub filmie, które poruszają temat kobiecej przyjaźni, a które polecacie... zapraszam również osoby nie biorące udział w zabawie..
P.S Informacja dla Srebrnolistki, Promyka i Eli z Zakątka Pełnego Barw: jeśli chcecie wziąć udział w zabawie- to jak najbardziej możecie, ale musicie zdeklarować się dziś i wykonać dwa zadania w jeden tydzień i informuję, że już niestety nikogo do zabawy nie przyjmę....
niedziela, 27 stycznia 2013
"Być Kobietą, być Kobietą" zadanie 1
Drogie, blogowe Koleżanki, 100% Kobiety!!
pochodziłam, pozwiedzałam, zachwyciłam się- tym co robicie, tym, o czym piszecie, ale również tym, że tak poważnie podeszłyście do zadania nr 1 !!! Dziękuję.
Byłam wzruszona, kiedy czytałam Wasze wypowiedzi, podsumowania... niektóre z Was zrobiły na tę okoliczność specjalnie biżuterię, inne z sentymentem wyciągnęły coś, co jakiś czas nie było noszone...były przemyślenia... eh... cudnie.. i cudnie, że mogę Was poznawać.
Ja też zaprezentuję cosik... pisząc w poniedziałek posta o biżuterii sama nie byłam zdrowa, byłam na L4 i tak się właśnie zastanawiałam, jak ja się wywiążę z zadania... mam też swoja magiczną skrzyneczkę, a w niej mnóstwo kolczyków, na bransolety mam specjalną szufladę nawet :)
no ale już w głowie planowałam sobie co najlepiej będzie pasowało do stroju domowego...postanowiłam, że nie odpuszczę.. w końcu Kobieta ze mnie na 100 % :)
i wyobraźcie sobie, że mój Maż, któremu nic nie mówiłam o tej zabawie blogowej.. przyniósł mi taki o to prezent, zaraz na drugi dzień po opublikowaniu posta:
zaniemówiłam... dostałam tak po prostu piękny zestaw- bo do kolczyków jest jeszcze śliczna bransoletka, ale że jej nie nosiłam- trzeba ją skrócić- tak więc prezentuję tylko kolczyki...zdjęcie niestety nie oddaje piękna.. są to bursztyny, najprawdziwsze z certyfikatem...
postanowiłam, że ten tydzień będzie należał właśnie do nich i kiedy widziałam błysk w oku i radość mojego Męża- to było bezcenne- naprawdę czułam się jak Królowa, mało tego, odwiedziło mnie kilka osób i każda z nich zauważyła te kolczyki, a sa przecież tak proste, maleńkie, a tak efektowne...
Podsumowując- zadanie wykonałam i ja, więc biżuteria w pracy, ale i w domu... zdecydowanie tak!
Do jutra więc- jutro zadanie nr 2
wtorek, 22 stycznia 2013
Wyzwanie: "Ja"
Biorę udział w wyzwaniu na blogu www.asia-majstruje.blogspot.com. - banerek w pasku bocznym. Wyzwanie ma tytuł "Ja".
Coś, co stworzymy miało wyrażać m.in
charakter autora, co nas wyraża, itd
Chciałabym zgłosić o tę serwetę...
A dlaczego ta...bo jest prosta, skromna, a jednocześnie elegancka i klasyczna...
oddaje wiele ze mnie... lubię też takie cieniowane prace.
Poza tym jest to jedyna duża serweta, która mi została, resztę rozdałam w prezentach, przekazałam na aukcje..
Zapraszam więc do głosowania na moją antyczną serweteczkę :)
poniedziałek, 21 stycznia 2013
Zabawę czas zacząć!
Witam Was wszystkie w te mroźne południe. Ciesze się, że tyle Was się skusiło i weźmie udział w zabawie. Zadania będą różne, potraktujcie częściowo z przymrużeniem oka, częściowo jako refleksję, a na pewno jako zabawę :)
Do udziału zgłosiły się (gdybym którąś z Was pominęła, piszcie na maila):
1.Dusia
2. Hanka
3. Anna
4. Diana
5. KasiaN
6. mrumru
7. Katarzyna G
8. Monia Fioletowa
9. Wiola
10. magdusiaa
11. karto_flana
12. J.
13. jaGOODowo
14. ComoLaLuz
15 Srebrnolistka
16. ja- tafcik :)
Dziś 21 dzień stycznia, więc- spotkanie pierwsze..
Być Kobietą nie jest łatwo, ale jakże pięknie...czy cieszycie się z faktu, iż jesteście Kobietami? bo ja bardzo. Czasami trudno jest mi zrozumieć samą siebie, płaczę bez powodu, śmieję się z niczego i do siebie i w głos, martwię się, myślę o innych, mało o sobie... znacie to z pewnością... ale taka jestem. Od jakiegoś dłuższego czasu, od momentu, gdy prowadzę zajęcia taneczne dla Kobiet, interesuję się Kobiecą duszą.. odkrywam dużo, cieszę się tym i dzielę się tym na spotkaniach wyjazdowych dla Kobiet, które organizuję wraz z koleżanką.
dokładniejszy opis znajdziecie tu
Do udziału zgłosiły się (gdybym którąś z Was pominęła, piszcie na maila):
1.Dusia
2. Hanka
3. Anna
4. Diana
5. KasiaN
6. mrumru
7. Katarzyna G
8. Monia Fioletowa
9. Wiola
10. magdusiaa
11. karto_flana
12. J.
13. jaGOODowo
14. ComoLaLuz
15 Srebrnolistka
16. ja- tafcik :)
Dziś 21 dzień stycznia, więc- spotkanie pierwsze..
Być Kobietą nie jest łatwo, ale jakże pięknie...czy cieszycie się z faktu, iż jesteście Kobietami? bo ja bardzo. Czasami trudno jest mi zrozumieć samą siebie, płaczę bez powodu, śmieję się z niczego i do siebie i w głos, martwię się, myślę o innych, mało o sobie... znacie to z pewnością... ale taka jestem. Od jakiegoś dłuższego czasu, od momentu, gdy prowadzę zajęcia taneczne dla Kobiet, interesuję się Kobiecą duszą.. odkrywam dużo, cieszę się tym i dzielę się tym na spotkaniach wyjazdowych dla Kobiet, które organizuję wraz z koleżanką.
Ale dziś, ale teraz... mam dla Was zadanie, nie trudne, wręcz banalne :) acz wydaje mi się, iż przyjemne. Podejrzewam, że każda z nas, jeśli nie uwielbia, to przynajmniej lubi błyskotki! Nie wiem, jak Wasze szkatułki z biżuterią, ale moja wkrótce przestanie się domykać :)
Proponuje Wam przez ten tydzień, mimo tego iż pełno obowiązków, że po domu często w dresiku, założyć kolczyki lub ulubiony wisiorek...i tak przez cały tydzień i nie tylko do pracy, właśnie szczególnie po pracy, w domu, w swojej oazie spokoju, gdzie jesteśmy nie tylko gospodyniami, ale i Paniami Domu, Królowymi- wartymi swojego Królestwa!!!
Zróbcie zdjęcie swojej ulubionej parze kolczyków, lub naszyjnikowi, może jest to biżuteria od kogoś kochanego, może jakiś szczególny prezent, a może coś, co same sobie zrobiłyście, albo dostałyście od blogującej koleżanki.. :) i podczas weekendu wstawcie na swojego bloga.
Napiszcie krótką notkę jak Wam się udało wykonać zadanie, czy się podobało czy też nie, czy Wam
sprawiło to zadanie przyjemność, a może było uciążliwe...
Czekam z niecierpliwością :)
Pozdrawiam i życzę miłego i udanego dnia.
P.S.
Wiem, że lubicie czytać... polecam więc książeczkę p. Magdy Grabowskiej:
piątek, 18 stycznia 2013
Wyróżnienie
Po pierwsze: cały czas, niezmiennie i serdecznie zapraszam do zabawy- szczegóły w poście poniżej :)
mam nadzieję, że sprostam, sama się nieco stresuję, czy się Wam zabawa spodoba, no zobaczymy.
Po drugie: dziękuję Arnice za wyróżnienie:
na jakich zasadach przyznaje się to wyróżnienie:
- Nominacja do "Liebster Award" jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę".
- Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia.
- Nie wolno jednak nominować bloga, od którego otrzymało się wyróżnienie.
Osoba obdarowana powinna:
- odpowiedzieć na 11 pytań zadanych przez osobę nominującą,
- wyróżnić 10
kolejnych blogów, spośród tych, które nie posiadają jeszcze dużej liczby
obserwatorów
- powiadomić osoby nominowane i przygotować dla nich 11 pytań.
Najpierw moje odpowiedzi na pytania Arniki
1. Czytanie, czy pisanie? - czytanie
2. Wspinanie się, czy nurkowanie?- wspinanie
3. Natura, czy technika?- natura, zdecydowanie
4. Malarstwo, czy muzyka? - muzyka
5. Zabawa, czy nauka?- zabawa ;)
6. Mówić, czy raczej słuchać?- zdecydowanie słuchać, ale lubię się też wygadać
7. Walczyć, czy uciekać?- często uciekałam, uczę się walczyć
8. Być oczekiwanym, czy czekać?- i jedno i drugie
9. Żywioł, czy planowanie?- zależy od wielu czynników
10. Spanie, czy... blogowanie?- ostatnio blogowanie- właśnie czytanie :)
11. Jakie sobie najczęściej zadajesz pytanie?- ...
a teraz moje pytania:
1. sernik czy jabłecznik?
2. książka czy film?
3. spacer w deszczu, czy w pełnym słońcu?
4. teraz czy zaraz?
5. muzyka głośna czy cicha?
6. taniec solo czy w parze?
7. gorąca samba, czy spokojny walc?
8. cola czy sok?
9. "Czas honoru" czy "M jak miłość"?
10. wypoczynek czynny czy bierny?
11. Bal maskowy czy studniówkowy?
jeju i najgorsze to typowanie, dlatego przekazuję to wyróżnienie wszystkim tym, którzy tworzą mają pasję i marzenia- kto ma niech się częstuje ;)
poniedziałek, 14 stycznia 2013
"Być Kobietą, być Kobietą"
Przypominam, zachęcam i zapraszam do udziału w zabawie- szczegóły w poście poniżej :)
A tu piosenka w temacie :) Jestem fanką i pani Alicji Majewskiej i Audrey Hepburn, więc zamieszczam co wynalazłam w sieci
źródło: www.youtube.com
A tu piosenka w temacie :) Jestem fanką i pani Alicji Majewskiej i Audrey Hepburn, więc zamieszczam co wynalazłam w sieci
niedziela, 6 stycznia 2013
Uwaga! Uwaga! Zapraszam do Zabawy :)
Inspirowana Waszymi zabawami, konkursami, candy, a także po rozmowie z pewną koleżanką wpadłam na pewien pomysł :) pierwszy raz coś takiego będę organizowała, więc proszę o wyrozumiałość, a w razie niejasności o kontakt na maila.
Chcę was zaprosić drogie Kobietki do zabawy pt
"Być Kobietą, być Kobietą"
Oto garść szczegółów:
1) zapisy do 20. stycznia- rozgłaszajcie, wklejajcie poniższy banerek na boczne paski, niech jak najwięcej Kobiet weźmie udział w zabawie. Zapisując się podajcie adres swojego bloga, będzie mi łatwiej do Was trafić :)
2) W każdy kolejny poniedziałek zaczynając od 21. stycznia na moim blogu będą pojawiać się pewne informacje- zadania, na wykonanie których będziecie miały kilka dni
3) W piątek, sobotę, niedzielę będziecie miały czas na to, żeby na swoich blogach zdać tzw relację z wykonania zadania, umieścić zdjęcie- niektóre zadania będą tego wymagały, opisać, jak Wam się udało wykonać zadanie, czy się podobało czy też nie, co Wam sprawiło podczas wykonywania zadania radość, a co było trudne
4) W każdy weekend będę odwiedzała Wasze blogi, czytała relacje, oglądała zdjęcia, komentowała
5) Zabawa będzie trwała do 8. marca- w sumie 8, mam nadzieję ciekawych, spotkań :)
6) 8.marca (pt) otrzymacie ostatnie zadanie
7) Spośród tych z Was, które wytrzymają przez te kilka tygodni i sumiennie będą wykonywać wszystkie zadania, sobie tylko znanym sposobem, wybiorę jedną, która otrzyma ode mnie "COŚ". Te z Was które z różnych przyczyn nie wytrzymają, znudzą się, nie dadzą rady, również będą miały szansę na mniejsze "coś"
Może zabawa jest wymagająca, bo trzeba będzie być na bieżąco, ale może warto? W końcu nie jest tak łatwo być Kobietą, ale jak pięknie... :)))
Serdecznie zapraszam!!!
oto banerek do pobrania:
sobota, 5 stycznia 2013
bajka...każdy lubi bajki....
NAJPIĘKNIEJSZY
ZE WSZYSTKICH DARÓW
Każdego poranka bogaty i wszechpotężny król Bengodi odbierał hołdy swoich poddanych.
W swoim życiu zdobył już wszystko to, co można było zdobyć
i zaczął się trochę nudzić.
Pośród różnych poddanych zjawiających się codziennie na dworze,
każdego dnia pojawiał się również punktualnie pewien cichy żebrak.
Przynosił on królowi jabłko, a potem oddalał się równie cicho jak wchodził.
Król, który przyzwyczajony był do otrzymywania wspaniałych darów,
przyjmował dar z odrobiną ironii i pobłażania, a gdy tylko żebrak się odwracał,
drwił sobie z niego, a wraz z nim cały dwór.
Jednak żebrak tym się nie zrażał.
Powracał każdego dnia, by przekazać królewskim dłoniom kolejny dar.
Król przyjmował go rutynowo
i odkładał jabłko natychmiast do przygotowanego na tę okazję koszyka
znajdującego się blisko tronu.
Były w nim wszystkie jabłka cierpliwie i pokornie przekazywane przez żebraka.
Kosz był już prawie całkiem pełen.
Pewnego dnia ulubiona królewska małpa wzięła jedno jabłko i ugryzła je,
po czym plując nim, rzuciła pod nogi króla.
Monarcha oniemiał z wrażenia, gdy dostrzegł wewnątrz jabłka migocącą perłę.
Rozkazał natychmiast, aby otworzono wszystkie owoce z koszyka.
W każdym z nich, znajdowała się taka sama perła.
Zdumiony król kazał zaraz przywołać do siebie żebraka i zaczął go przepytywać.
"Przynosiłem ci te dary, panie - odpowiedział człowiek - abyś mógł zrozumieć,
że życie obdarza cię każdego dnia niezwykłym prezentem,
którego ty nawet nie dostrzegasz i wyrzucasz do kosza.
Wszystko dlatego, że jesteś otoczony nadmierną ilością bogactw.
Najpiękniejszym ze wszystkich darów jest każdy rozpoczynający się dzień"
Każdego poranka bogaty i wszechpotężny król Bengodi odbierał hołdy swoich poddanych.
W swoim życiu zdobył już wszystko to, co można było zdobyć
i zaczął się trochę nudzić.
Pośród różnych poddanych zjawiających się codziennie na dworze,
każdego dnia pojawiał się również punktualnie pewien cichy żebrak.
Przynosił on królowi jabłko, a potem oddalał się równie cicho jak wchodził.
Król, który przyzwyczajony był do otrzymywania wspaniałych darów,
przyjmował dar z odrobiną ironii i pobłażania, a gdy tylko żebrak się odwracał,
drwił sobie z niego, a wraz z nim cały dwór.
Jednak żebrak tym się nie zrażał.
Powracał każdego dnia, by przekazać królewskim dłoniom kolejny dar.
Król przyjmował go rutynowo
i odkładał jabłko natychmiast do przygotowanego na tę okazję koszyka
znajdującego się blisko tronu.
Były w nim wszystkie jabłka cierpliwie i pokornie przekazywane przez żebraka.
Kosz był już prawie całkiem pełen.
Pewnego dnia ulubiona królewska małpa wzięła jedno jabłko i ugryzła je,
po czym plując nim, rzuciła pod nogi króla.
Monarcha oniemiał z wrażenia, gdy dostrzegł wewnątrz jabłka migocącą perłę.
Rozkazał natychmiast, aby otworzono wszystkie owoce z koszyka.
W każdym z nich, znajdowała się taka sama perła.
Zdumiony król kazał zaraz przywołać do siebie żebraka i zaczął go przepytywać.
"Przynosiłem ci te dary, panie - odpowiedział człowiek - abyś mógł zrozumieć,
że życie obdarza cię każdego dnia niezwykłym prezentem,
którego ty nawet nie dostrzegasz i wyrzucasz do kosza.
Wszystko dlatego, że jesteś otoczony nadmierną ilością bogactw.
Najpiękniejszym ze wszystkich darów jest każdy rozpoczynający się dzień"
Bruno
Ferrero
| mojego autorstwa :) |
Życzę Wam, byście każdego dnia, w najprostszych czynnościach, wydarzeniach potrafili znaleźć piękną Perłę
i umieli się nią ucieszyć :)
a może i podarować komuś, komu jest smutno, ciężko,
kto takowej Perły nie potrafi odnaleźć
może to zwykła rozmowa, może będzie to uśmiech, przytulenie, podanie ręki?
Czy znalazłaś- znalazłeś swoją Perłę dziś?
ja tak :)
piątek, 4 stycznia 2013
Dziękuję
Dziękuję Wam Kobietki!!!
Pozostawiłyście tak miłe komentarze, tak mi się zrobiło ciepło na duszy... więc zostanę, w zmienionej nieco wersji :)
Właśnie siedzę sobie w moim wyremontowanym pokoiku, Mąż się krząta przy swoich sprawach, zajęty po uszy, koło mnie drzemie nasz psiak, świeci się choinka, sączę pomalutku dobre winko, które przyniosła koleżanka. Spotkałyśmy się dziś po długim okresie niewidzenia, porozmawiałyśmy, powstał jeden świetny pomysł na zajęcia taneczne..
Tak siedzę, oglądam Wasze blogi, czytam, a w tle leci Chris Botti
i tak sobie myślę, że dziś podziękuję Bogu za uszy, za to że dane jest mi słyszeć... muzyka ... jest piękna
Z całego serca Boże- dziękuję Ci za zmysł słuchu!
a postanowiłam chociaż troszkę się ujawnić :)
to ja.. w tle moje górki ukochane
środa, 2 stycznia 2013
2013
Długo mnie nie było... oj długo... chciałam już nawet zrezygnować z blogowania...
ale z Nowym Rokiem zmieniam szatę graficzną :) może i czas na zmiany..
góry to moja pasja, miłość..obok tańca oczywiście :)
Ostatnio mało tworzę, jakaś niemoc twórcza czy co?
w każdym razie nie muszę przecież pisać tylko o haftowaniu i tańcu... a może by tak...
a się zobaczy :)
Wszystkim Wam blogującym i czytającym, komentującym lub tez i nie
życzę wszystkiego Dobrego, Lepszego i Najlepszego-
każdemu według tego, czego pragnie!!!
Niech w tym Nowym Roku spełni się przynajmniej jedno Wasze marzenie, a najlepiej kilka!
Życzę wam również, byście nigdy nie przestali marzyć i za marzeniami podążać!!
| Na zdrowie!!!- bezalkoholowy drink autorstwa mojego Męża, jak i zdjęcie:) |
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)