Pokazywanie postów oznaczonych etykietą album. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą album. Pokaż wszystkie posty
Inspiracja Studio75 - album na świąteczne wspomnienia

Inspiracja Studio75 - album na świąteczne wspomnienia

Cześć!

Święta Bożego Narodzenia już dawno za nami, myślami wybiegamy już w kierunku wiosny. Ale to jest chyba dobry czas na zatrzymanie kilku świątecznych chwil. Najlepszy do tego będzie album. Co prawda u mnie zaległości w dokumentowany sięgają jeszcze 2018 roku, ale dojdę w albumowaniu także do roku 2019 😁
Do wykonania albumu użyłam kolekcji Rosy Cozy Christmas od Piątku 13. Według mnie ten zestaw idealnie nadaje się do klejenia albumów. Dość duże wzory sprawiają, że karty albumu wyglądają bardzo dekoracyjnie i w zasadzie można zrezygnować z dodatkowych ozdobników. Co udowadniam na poniższych zdjęciach 😉
Jedyne dekoracje, na które się zdecydowałam, to wstążka i kilka ozdób na grzbiecie albumu oklejonym sztuczną skórą.
Całość wykonałam na bazie samodzielnie przygotowanej z białego kartonu, którą kleiłam taśmą dwustronną.
Wewnątrz albumu zrobiłam kaskadę na zdjęcia poziome, a na zdjęcia pionowe przygotowałam miejsce po wewnętrznych stronach okładek oraz na dodatkowym skrzydełku, chowanym do środka albumu.










Ciekawa jestem, czy tworzycie świąteczne albumy.
A może wolicie grudniowniki, które są uzupełniane na bieżąco?
Koniecznie dajcie znać w komentarzu 😊


Cykl trendy: foamiran

Cykl trendy: foamiran


Cześć!

Dzisiaj chcę Wam napisać kilka słów o foamiranie. Z materiałem tym zetknęłam się jakiś czas temu i zachwyciłam się możliwościami jego wykorzystania. Tworzę z niego w zasadzie tylko kwiaty, ale same kwiaty można użyć w bardzo wielu różnych projektach. Wydaje mi się, że materiał ten zyskuje coraz większą popularność wśród skraperek.

Zanim przejdę do inspiracji, przybliżę Wam nieco sam materiał. Foamiran to po prostu pianka termoformowalna, czyli rodzaj polimeru, który pod wpływem ciepła nabiera nowego, zadanego kształtu, a po ostygnięciu nie powraca do pierwotnej formy. Nazwa najprawdopodobniej wzięła się od słów "foam" (pianka) oraz Iran (kraj, z którego początkowo materiał był sprowadzany, teraz można bowiem natrafić również na chiński 😉). Wyróżniamy trzy zasadnicze rodzaje foamiranu:

1. Foamiran zimny - do formowania tego foamiranu nie jest potrzebne żelazko, stąd nazwa. Jednakże dla uzyskania delikatniejszego materiału, bardziej plastycznego i wyglądającego naturalnie, warto go najpierw rozprasować między kartkami papieru. Robi się wtedy cieńszy i zagęszczają się jego pory. 

2. Foamiran ciepły - to najczęściej spotykana pianka, do jej formowania potrzebne jest żelazko, którym nagrzewamy płatki i formujemy dopiero takie ciepłe. Moim zdaniem jest to najlepsza pianka dla osób początkujących, bo najtrudniej jest ją zepsuć (np. rozedrzeć w czasie formowania). Możecie go kupić w sklepie Świat Pasji w dziale foamiran.

3. Foamiran jedwabny - najdelikatniejszy ze wszystkich tutaj wymienionych. Do jego formowania nie potrzeba żelazka, rozgrzewa się od ciepła rąk. Można z niego uzyskać niezwykle delikatne i naturalnie wyglądające kompozycje kwiatowe. Łatwo jednak jest go popsuć, rozedrzeć, przerwać, trzeba się z nim obchodzić delikatnie i z wyczuciem.

Foamiran można barwić, a używa się do tego celu najczęściej: pasteli suchych, pasteli olejnych, tuszy pigmentowych, a nawet kredek świecowych.

Foamiran można ciąć nożyczkami, nożykiem, dziurkaczami lub wykrojnikami.

Zakres wykorzystania kwiatów z foamiranu jest w zasadzie nieograniczony i uzależniony jedynie od naszej wyobraźni. Poniżej kilka moich prac, w których użyłam foamiranu.

1. Jako dekoracja okładki albumu:
2. Bukiety, w moim przypadku najczęściej są to róże:



3. Jako dodatek do kartek:
4. Jako dekoracja świecznika:

5. Jako kompozycja na wianku (na drzwi):

6. Jako dekoracja włosów (tutaj opaska):
  Ciekawa jestem, czy próbowaliście już swoich sił w tworzeniu z foamiranu. Koniecznie dajcie znać w komentarzu 😊


Pozdrawiam serdecznie!

Cykl Trendy:Bullet Journal

Cykl Trendy:Bullet Journal

Tym razem w Cyklu Trendy, chcę Wam przedstawić coś, czym zainspirowała mnie moja przyjaciółka, a o istnieniu czego jeszcze do niedawna nie wiedziałam. Czyli bullet journal, a tak dokładniej - bullet journal po mojemu :)

Czym jest bullet jornual? Jest to planer, tylko tworzony przez nas samych w zeszycie, najczęściej specjalnym, składającym się z kropek. Gdy zaczęłam interesować się tym tematem, okazało się, że jest wiele rodzajów tych notesów, mają różną ilość stron,  a grubość kartek ma bardzo duże znaczenie. Więc nim zakupicie, warto dopytać, poczytać. Na FB znajdziecie grupę, gdzie można uzyskać ciekawe rady, czy zobaczyć wnętrze bulletów innych osób, gdyż co miesiąc przedstawiają tam swoje inspiracje. Uprzedzam! - uzależnia :)


Pomijając mus posiadania odpowiedniego zeszytu, dochodzą również inne przybory: zakreślacze, kredki, odpowiednie cienkopisy (ja zaopatrzyłam się w faber-castell  0,4 i uni-ball), cienkopisy Micro line, które bardzo polecam, naklejki, ozdobne dziurkacze, szablony ze wzorkami,taśmy washi oraz co nam wyobraźnia jeszcze podpowie. Bo spotkałam się nawet z takimi, w których niektórzy malują farbkami, specjalnymi brush penami piękne ozdoby.


Ja wybrałam notes z kartkami o grubości 150g, gdyż wiedziałam, że będę w nim zarówno kleiła, jak i malowała. Przyznam szczerze, że rysowanie i klejenie, przyniosło mi naprawdę wiele frajdy.



Jedną główną zasadą jest: tematyczny motyw danego miesiąca. Mogą to być kolory, konkretne rzeczy, rośliny,itd. Na czerwiec wybrałam swoje ukochane maki. Zrobiłam miejsce na: ważne notatki, oznaczenie kto ma urodziny w tym miesiącu, miejsce na zapisywanie jakie książki przeczytałam, oznaczenie uprawiania mojego ukochanego sportu - czyli biegania, zapisywanie jakie są aktualne ciekawe konkursy, planowanych zakupów.



Świetną zabawą, ale i wyzwaniem dla wyobraźni, jest tworzenie mood tracker'a. Rysujemy jakiś kształt lub motyw, układamy tak by można było zaznaczać codziennie swój  nastrój. Ilość i rodzaj pomysłów jakie przedstawiają inni, wręcz mnie zachwycił. Mój czerwcowy skromny, ale się rozkręcam! :)



To co chcemy, aby znalazło się w naszym bullecie, zależy głównie od nas. Pomysłów jest naprawdę tysiące. W moim z pewnością będzie jeszcze:
  • kalendarz z miejscem na notatki przy każdym dniu
  • wzory do rękodzieła, np w tym miesiącu rozpisałam na koszyk (swoimi słowami, bo tak mi najłatwiej :D), wzory postanowiłam zaznaczać ozdobnym dziurkaczem na brzegach, niektórzy numerują strony i robią spis treści.
  • Szkice - projekty biżuterii, jaką planuję wykonać
  • Zdjęcia już gotowej biżuterii, wykonanej w tym miesiącu
  • I kilka stron miesięcznie na małe zdjęcia prywatne-rodzinne, bo chcę, aby to był też pamiętnik -album.
Jak widać, jest wiele możliwości, więc zachęcam do przygody w tym ciekawym temacie.
Koniecznie pochwale się swoimi!  A może używacie jakichś ciekawych przydasi? Lub coś ciekawego umieszczacie w swoim bullecie? Zainspirujcie również nas i podzielcie się tym z nami. Czekamy na Wasze komentarze :)






Miłego dnia!



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...