Ufff, i jestem po dwóch weselach. Maraton piątkowo - sobotni rewelacyjny.
Jestem wymęczona (najbardziej moje nogi i gardło) ale szczęśliwa.
Rodzinko jesteś wspaniała!!!
Na piątkowe wesele przygotowywałam zaproszenia, które już wam pokazywałam.
Dzisiaj (bo jest już po) pokażę wam wizytówki, które przygotowałam dla gości.
Aby nie robić zamieszania na pięknie udekorowanych stołach,
Aby nie robić zamieszania na pięknie udekorowanych stołach,
połączyłam wizytówki z podziękowaniami dla gości.
Tak zwane dwa w jednym. I oto moja produkcja.
Pudełeczka zrobiłam wg tego szablonu, tylko odpowiednio go pomniejszyłam:)
Pudełeczka zrobiłam wg tego szablonu, tylko odpowiednio go pomniejszyłam:)
Czerwcowy sezon ślubny niniejszym uważam za zamknięty:)
Pa!