Pokazywanie postów oznaczonych etykietą biżuteria. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą biżuteria. Pokaż wszystkie posty

piątek, 8 kwietnia 2016

Podarunek dla szkoły.

Witajcie.
Moje chłopaki często w szkolnej świetlicy biorą udział w wszelakich konkursach.
Postanowiłam coś świetlicy owej podarować.
Takie małe co nie co na nagrody dla dzieciaczków.
Więc podarowałam 20 breloczków.
Ośmiorniczki oraz sakiewki.
Dla chłopaków i dziewczyn.
Oto moje kolorowe twory.













Rewelacyjnie mnie się je robi.
Breloki przekazane więc misja zakończona.
Sakiewki są rewelacyjne i można je wszędzie zaczepić ico nie co w nich można schować od kasy po słodkości :)

Pozdrawiam serdecznie i jakzwykle do następnego...

" Ten , kto nie chce,
znajdzie powód.
Ten , kto chce,
znajdzie sposób... "

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Trzy w jednym

Helo!!
jestem..
Zapracowana jestem jak nigdy wcześniej.
Praca rękodzielcza, dom, dzieciaczki...
Wszystkim trzeba dogodzić :)
Czasu mało na ogarnięcie wszystkiego..
Ale co nas nie zabije to nas wzmocni.
Dzisiaj moja najlepsiejsza psiapsiółka ma kolejne 18 urodzinki więc trzeba było prezencika zmajstrować.
A że mam bardzo zdolną sąsiadkę Beatke . 
Musiałam skorzystać z okazji  i zabrać pewne jej dzieło.
Szukałam czegoś w tym guście - czytaj hand made, słodkie i soczyste :)

sami zobaczcie


piękna gruszka....

a w niej znalazły się ciasteczka w wykonaniu moich zaradnych synów




A trzecia część należy do mnie.
Mój twór - bransoletka





Całość zawinęłam w celofan i oplotłam właśnie tą bransoletką


I jak wam się pomysł podoba :)
 Całość stworzona z serduchem.
Własnymi rąsiami - czyli coś co uwielbiamy.
Obdarowana zachwycona..
I to jest najważniejsze...
Buziaki i do następnego..

 "Przyszłość należy do tych,którzy wierzą w piękno swoich marzeń" Eleanor Roosevelt

czwartek, 15 sierpnia 2013

Pachnąca wymianka


Heloł :)
Na wstępie dziękuje ślicznie za te komentarze, oraz witam nowych obserwatorów w moich skromnych progach.
Jakiś czas temu umówiłam się z pewnym Promykiem :) na wymiankę :)
Umówiłyśmy się między sobą co w takiej wymiance miało być zawarte bądź w jakim temacie. Owy Promyczek zażyczył sobie medalion taki jaki wykonałam dla mojej mamy Niestety materiałów jakie wtedy miałam teraz nie ma w sprzedaży :( po wielu próbach w końcu udało mi się znaleźć odpowiednie narzędzia i powstało takie biżu


Medalion z tyłu ma piękny grawer


mała sesja



Oprócz medalionu przyszykowałam dla owej osóbki kocyk i przydasie. 
Kocyk powstał podczas mojego urlopu nad jeziorkiem :)


Wzięłam końcówki moich włóczek i stworzyłam mały kocyk o wymiarach 100/110 cm
Tęczowy szydełkowy Tworek :)



Oraz przydasie


Moje trzy bąbelki podczas pobytu nad morzem zebrały muszelki które załączyliśmy do paczuszki :)


Otrzymałam od moich znajomych po swoich babciach kordonki więc przy wszelakiej okazji dzielę się nimi


W zamian za to wszystko otrzymałam takie cudeńka...
W moim ulubionym stylu - muzycznym :)


Przy otwarciu paczuszki niesamowity zapach mnie przywitał...
Ta saszetka zapachowa jest rewelacyjna....
piękny zapach " Karaibski Sen " - limonka i mięta - niezły duecik... już zagościł do mojej torebki :)

Misio z gitarą miał być wstępnie podkładką ale ja miałam pomysł na to dzieło inne 


 Mój osobisty komputer z osobistym logiem ,nie tylko mi się spodobał :) 


Zakładka stara ( jakaś ulotka ) została automatycznie zastąpiona moją gitarową :)



Jest cudowna :)

Breloczek z pieskiem zamontowałam młodemu przy bluzie wiec chodzi z nami regularnie na spacerki :)


Były jeszcze herbatki i woreczek z przydasiami


Promyk twierdzi że ubogo mnie obdarował w stosunku do mojej przygotowanej wymianki.
Gdzie tam!!! hafciki są tak piękne , cudownie wykonane i zapewne sporo czasu poświęciła na wykonanie takich wspaniałości. Jestem w 100% mega zadowolona i chyba oto chodziło :)
Jeszcze raz dziękuję za tyle radości i zadowolenia z twojej wymianki :)
Za każdym razem jak zajrzę do torebki, książki czy przysiąde do komputera po cześci Promyczku bedziesz przy mnie :)
Dziękuje i pozdrawiam

Musi istnieć jakiś język, który obywa się bez słów.[...] Jeśli nauczę się rozszyfrowywać ten język bez słów, uda mi się rozszyfrować świat


wtorek, 13 sierpnia 2013

Nowy Sal oraz kontynuacja RP

Witajcie.
Dzisiaj deszczowo więc troszkę można odpocząć od tych upałów.
Ja i taką i taką lubie pogodę. No chyba bardziej taka passe - bo można pokrzyżykować :)
Albo napisać spokojnie nowego posta.
Czyli postępy w RP 





Sporo podgoniłam mimo mojego urlopu przebytego. Ostatnio wciągnął mnie strasznie serial Supernatural. Taki w mrocznych klimatach. I hefcenie Roguca przy nim idzie mi jak burza :)
Poczyniłam także z okazji urodzin mojej kumpeli :) taką oto biżuteryjkę




Jest to sekretnik z kamieniem szlachetnym. Niestety ale zgubiłam nazwę do tegoż kamyczka. Taka gapa ze mnie :)
Obdarowana zadowolona i zapewne w środku umieści swoje dwa bąbelki urocze :)

Zapisałam się na kolejny sal. Tym razem Sal Drzewo Życia.  Bardzo podoba mi się wzór tego samplera. Wiec po długim namyślaniu się skusiłam.  A wybrałam do niego takie materiały


Len Belfast 32ct, a mulina DMC 3819 i 3814. 
Wybrałam kolory zieleni, bo z tym kojarzy mi się przeważnie drzewo a tym bardziej życie - nadzieja :)
Jeszcze nie zaczęłam wyszywać bo mam problem ze wzorem. Jest mało czytelny i staram się jakoś wykombinować aby go tak powiekszyć aby nie był rozmyty.

I to na tyle
idę podłubać troszkę - pogoda sprzyja, najmłodszy zaraz idzie spać. Więc witaj igło i niteczko
Serdecznie was pozdrawiam
dziękuję za wszystko
buźka :*

Zapomnieć że zima i zgrzyty
Że wycie przenika przez ściany
I poczuć na sobie tę ciszę
I ową się ciszą dokarmić

wtorek, 9 lipca 2013

Iście koci post....

Kici kici.. :)
Dzisiaj 9ty więc i kiziorek musi się pojawić. 
Świeżynka, prosto spod igły wyskoczył
Niesamowicie tęczowy...
miałam dylemat jaki tutaj wybrać kolor oczu...i padło na jasny kryształkowy zieleń 


tęcza powstała z podwójnej nitki aby uwypuklić to niesamowite zjawisko na lnie :)


 Kizior jak zwykle pojedyńczą nitka aby mógł spełnić swoją rolę pdwórkowego zwierzaka :)
A tutaj cała rodzinka, wręcz banda kiziorków...


jakby nie było to już siódmy obrazek co z lekka mnie przeraża...tak szybko to minęło ...za szybko to wszystko z górki pędzi......

a teraz 
kolejne " Podaj Dalej "
Kolejne bo drugie na jakie się zapisałam ostatnio...
Powód ???
Uwielbiam wasze wspaniałości i z wielką ochotą takie przygarniam. Ta zabawa pomaga nam dzielić się swoimi pracami...
A oto co otrzymałam od mrumru....





Ten naszyjnik z filcowych kulek zostanie z wdziękiem noszony na najbliższy wypad do Teatru Wybrzeże.. jest okazja  :) 
oczywiście były także słodkości ale moje bąble zdążyły je wpałaszować zanim zdołałam je uwiecznić na zdjęciach :)
Dziękuję ślicznie za te wszystkie wspaniałości.. teraz będę się stroić na każde wyjściez domu :)

Zgodnie z zasadami organizuję ( kolejny raz ) " Podaj Dalej"
szybkie zasady
dwie pierwsze osoby zgłaszają się w komentarzu pod tym postem z chęcią wzięcia udziału w zabawie
dla tych dwóch chętnych przygotowuje podarunki
potem przesyłam do owych osóbek
w zamian owe osóbki organizują u siebie taką samą zabawę 
wysyłka na terenie Polski 
zabawa dla blogasków
termin przesyłania sobie podarunków jest elastyczny

zapraszam do zabawy :)

"cała filozofia polega na tym, żeby rano wstać- cieszyć się cały dzień- po czym pójść spać ;) "



piątek, 28 czerwca 2013

Sowa krzywonosa na PrzydaSie oraz broszki.

Witajcie....to już dzisiaj....dzieci ostatni raz szły do przedszkola ...od dzisiaj mają wakacje. A ja.... ja przerąbane z trójką dzieci całe bite dwa miechy w domku......siwa będę na wrzesień. Dzieciaki to takie wulkany energii ( chyba po mamusi ), więc muszę im jakoś czas wypełnić aby za dnia szalały ile popadnie abym miała wolne wieczory na swoje małe co nieco w formie xxx itp :)
Z okazji kończenia przedszkola przez moją dwójkę bąblów przygotowałam dla pań mały drobiazg.




Panie były zachwycone , za każdym razem jak założą broszkę będą miały przed oczyma swoich wychowanków....
Jak stwierdziły, unikatowy i niepowtarzalny prezent dostały. 
Bardzo ucieszyła mnie ich reakcja bo zdania były podzielone ze strony niektórych rodziców.
Ważne że paniom podarunek się spodobał :)

Stworzyłam dzisiaj rano ( tak dzisiaj  rano ) takie stworzenie. Jak można zauważyć wszędzie ktoś tworzy sowy. To z modeliny, metali przeróżnych, koralików czy xxx...można wymieniać bezliku.
Ja swoją stworzyłam przy okazji pewnego konkursu jaki zorganizowała Ania
I tak oto moimi roztrzepanymi rączkami powstała sowa krzywonosa


oczywiście skorzystałam z tego tutoriala



sowa bez nosa :)


Krzysztof preferuje dłubanie oczodołków :)




Sowa w gronie nowych przyjaciół 


Sowa pokazuje że ma skrzydełka :)


Sowa być niezły model, nawet jako sowa zza fotela :)


I jak wam się podoba moje ptaszysko ???
Jest to moja pierwsza dziewicza sowa. 
Pękam z dumy.
Zrobiłam ją z fartuszka kuchennego - czerwony materiał
z końcówek zasłonki - niebieski materiał
oraz filc - jako skrzydełka i oczodołki

Dam znać jak i gdzie i kiedy głosowanko bądź już wyniki konkursu. zresztą zapraszam was wszystkich do zapoznania się z blogerkiem organizatorki. Piękne rzeczy tworzy, w fajnym stylu prowadzi bloga oraz często tworzy tutoriale i można się czegoś nowego nauczyć. Jak ja :)))

Do miłego

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że Mozart osiągnął mistrzostwo nie dlatego, że miał talent, ale dlatego, że mając 21 lat miał już za sobą 10.000 godzin spędzonych przy pianinie? Trening czyni mistrza 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...