jako, że słońce nas teraz rozpieszcza chciałam Wam pokazać produkt, który może niektórym z Was przypadnie do gustu :)
Ze względu na swoje właściwości pielęgnacyjne , filtry i dobre krycie, np posłonecznych przebarwień:)
Shiseido, Sun Protection, Compact Foundation SPF30
Dobrze widzicie, moje opakowanie to tylko 1g :) jest to miniaturka jaką otrzymałam do zakupów :)
Jest to podkład w kompakcie z wysokim filtrem UVA i UVB (30)
Jest wodoodporny, reguluje wydzielanie potu i sebum.
Ma delikatną formułę , łatwo rozprowadza się , ma mocne krycie i matowe wykończenie.
Wyjątkowo długo się utrzymuje..
Może być stosowany na sucho i na mokro.
Ja bardzo ostrożnie podchodzę do takiego typu podkładów, po pierwsze nie lubię w kompakcie a poza tym jak czytam, że mocno kryje to mam od razu w głowie wygląd maski na twarzy:)
Ale, że dostałam ten podkład w gratisie zaryzykowałam nałożenie go i sprawdzenie efektu jaki daje:)
Kosmetyk ten w oryginale występuje w 12g opakowaniu
Próbowałam doszukać się jakiś informacji czy występuje w innych kolorach, czy to tylko jeden , nic nie znalazłam ...
Kolor przedstawia się tak:
Średni brąz z matowym wykończeniem
Dołączona gąbeczka jak dla mnie i pewnie dla większości z Was jest za mała, ale jakoś sobie poradziłam i nałożyłam .
Myślę, że fotki odzwierciedlą najlepiej to co chciałabym o nim napisać
Buzial solo
jak widzicie duże skupiska pieprzyków zlewające się plamy i liczne przebarwienia
po prawo na fotce podkład Shiseido a po lewo solo
jestem bardzo zadowolona z wyrównania kolorytu mojej skóry, wygładzenia,zamaskowania przebarwień bez efektu maski
Dla porównania na drugą część twarzy ( lewa na fotce) nałożyłam podkład Dior Nude 030
Ja widzę dużą różnicę jeśli chodzi o krycie, Dior nie radzi sobie z przebarwieniami tak dobrze jak Shiseido.
Podkład nie wchodzi mi w bruzdy, nie zbiera się nich nawet po kilku godzinach, nie przesuszył mi skóry, nie mam wrażenia ściągnięcia, a to przy takiego typu kosmetykach potrafi mnie denerwować :)
Nie pozatykało mi porów, nie pojawiły się żadne wypryski mimo , że rzadko mojej skórze funduje takie specyfiki :)
Jestem bardzo miło zaskoczona tym podkładem.
Myślę, że świetnie się sprawdzi przy cerach mieszanych i tłustych, choć moja sucha również dobrze się czuje w jego towarzystwie :)
Duże TAK dla tego kosmetyku :)
I w makijażu:
Jakie są Wasze doświadczenia z takimi podkładami?
A może stosujecie właśnie ten i dopiszecie coś więcej w komentarzach na jego temat, coś więcej niż moje obserwacje :)
Niestety informacji na jego temat jest niewiele..