Wszystkie wyzbierałam co do jednego - nie mogło być inaczej ;)
Od razu (póki wena mnie nie opuszczała) obkleiłam korą okrągły podkład z tektury tapicerskiej, do tego wiosenno-ogrodowe ozdoby i wianek gotowy.
W głowie kłębią mi się pomysły na wianki z użyciem brzozowej bazy, szkoda tylko, że doba taka krótka :)
Pozdrawiam Was cieplutko :) Ika