Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sutasz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sutasz. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 18 stycznia 2015

Wisior sutasz

Wisior zrobiony z okazji urodzin Przecudownej Osoby.
To jest taka praca, z której czuję się zadowolona. Sznurki mi układały same, igła nie łamała, a nić monofilowa nie plątała. Dosłownie jak nigdy... Nawet sznurki jakby obliczone tylko do tego wisiora.


poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Sutaszowy naszyjnik i kolczyki

Za każdym razem powtarzam sobie, że ten który właśnie szyję jest ostatnim... więcej nigdy nikt mnie do tego nie namówi...
Jak się okazuję, jednak co jakiś czas powracam do sutaszu i z każdą nowo wykonaną pracą jestem co raz bardziej usatysfakcjonowana jej efektem końcowym. Z każdym przeszyciem idzie mi co raz lepiej...
Za namową Mamy uszyłam (w końcu) kolczyki i naszyjnik do bransoletki którą zrobiłam w zeszłym roku. Naszyjnik asymetryczny.




szczegóły


zapięcie

kolczyki


P.S.  no to w sumie do następnego razu - sznurki i kamyki czekają...

piątek, 4 stycznia 2013

Bransoletka

Witam się z Wami już w Nowym Roku, życząc wszystkiego twórczego.

Za każdym razem wmawiam sobie, że to już koniec więcej szyć nie będę... Oczywiście na gadaniu się kończy... Wszystko przez to, że co jakiś czas "wpadnie" mi w oko jakiś kolor sznurka albo kolorowy kamień. Tak i było i tym razem, w stacjonarnym sklepie Deco Kreacje pojawiły się te kamyki, nie mogłam od nich oderwać oczu. Kupiłam je z zamiarem uszycia kolczyków, wyszło mi zupełnie co innego - bransoletka.
Przyznaję nie jestem zadowolona z jej wyglądu, za mocno naciągałam nitkę, a do tego miałam sznurki dwóch różnych firm.



środek wyklejony filcem

zapięcie

a tak prezentuje się na nadgarstku

P.S. Nie rzucam słów na wiatr, kolejny kamień zakupiony tym razem agat, sznurki też mam... Czekam, na długie samotne wieczory (Mąż nadal na stanie).

czwartek, 20 grudnia 2012

Sutaszowy komplecik

Moje kolejne zmagania ze sznureczkami, jeszcze nie wszystko wychodzi mi tak jak bym chciała, ale do wprawy dochodzi się praktyką.


zbliżenia 
bransoletka
kolczyki

"zadki" wykończone filcem

niedziela, 16 grudnia 2012

Sutasz po raz pierwszy

Podziwiam zdolne palce, które szyją biżuterię sutaszową. Za namową Edi-th - cały czas o tym mówi że chce spróbować - zakupiłam: kamyczki, trochę sznurków...
Obejrzałam chyba miliony filmów DIY, zdecydowałam, robię... Jak dla mnie najtrudniejsze jest pierwsze ułożenie sznurków, potem chyba jakoś idzie, kolejne schody to poprawne obszycie kamienia - tu zależy jak za mocno nie ciągnę nitki wszystko układa się w miarę poprawnie...
Oto jak w moich dłoniach tańcowała igła z nitką.

komplecik kolczyki i broszka