Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kwiatek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kwiatek. Pokaż wszystkie posty

środa, 4 marca 2015

Takie tam...

Drugi dzień mija jak z Zuzią siedzimy sobie w domku. Przed nami jeszcze dwa, nie licząc weekendu. Nie pamiętam kiedy miałyśmy tyle czasu dla siebie i pewnie byłby to przyjemniejszy czas, gdyby nie to, że to nasze bycie razem jest spowodowane chorobą. A chore dziecko to marudne dziecko. Ciągle małą marudę trzeba czymś zająć. A to czytaniem ulubionych książeczek, a to grą planszową, a to rysowaniem, a to w końcu pieczeniem muffinek. W naszym domu po okresie muffinek bananowych, nastał okres marchewkowych i jak na razie to one są numer jeden . 





Gdyby ktoś chciał się skusić to przepis na nie jest banalnie prosty. Podaję oryginalny, znaleziony gdzieś w sieci. Z tym, że ja zamiast cynamonu daję przyprawę do piernika, jedno jajko zastępuję małym kubeczkiem jogurtu naturalnego, dodaję obowiązkowo orzechy włoskie i czasami rodzynki. Z podanej porcji wychodzi około 20 sztuk.




***

Ciekawa jestem, jakie Wy macie  sposoby spędzania czasu z chorym dzieckiem?







piątek, 13 lipca 2012

Broszka kwiatek nr 2.

Zrobiłam kolejną broszkę. I sama dziwię się sobie, bo broszek nie noszę. Korale, kolczyki czy bransoletki to i owszem, bardzo lubię. Ale broszki???







Miłego weekendu:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...