Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bransoletka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bransoletka. Pokaż wszystkie posty

76. Misz masz :)

środa, 26 lipca 2017

Kolejna dawka rozmaitości, które popełniłam ostatnimi czasy :)


Szydełkowy króliczek dla córki



Bransoletka dla siostrzenicy



Kumihimo koralikowe


Pozdrawiam i lecę zająć się dzieckiem :D
14

75. Niebieskie Kumihimo

niedziela, 9 lipca 2017

W przerwie pracy nad szydełkowym zającem, zrobiłam niebieską bransoletkę :)



6

74. Moje pierwsze Kumihimo

czwartek, 15 czerwca 2017

Jak mnie ta japońska sztuka wciągnęła bez reszty :) Mam nadzieję, że się na moment oderwę, żeby znów poszydełkować



Truskaweczki


Kwiatki


I jakiś wzorek :)

Wzory dorwałam na pintereście

Pozdrawiam Was :)
9

59. Mama ma wolne

czwartek, 8 września 2016

Długo mnie nie było...Ostatnie dni ciąży, przedwczesny poród, a teraz opieka nad małą kruszynką. Teraz Zośka ma już dwa miesiące i zdaża mi się miewać troszkę czasu na moje wytwory. Już pierwsze próby z maszyną do szycia przy dziecku wypadły pomyślnie. Zośka się nie boi :) Będę mogła coś działać. Tymczasem popełniłam cztery bransoletki makramowe. Są sznurki, koraliki, hematyty :) Jest kolorowo i wesoło na te ostatnie dni lata.
Mam nadzieję, że będę coraz częściej tworzyć i częściej bywać na blogu, bo już zaczyna mi tego wszystkiego brakować. Póki co, to regularnie jestem na Instagramie, co możecie zobaczyć na pasku bocznym, gdzie również zapraszam :)








Pozdrawiam serdecznie
                           Kasia :)
8

55. Sznureczki i koraliki

piątek, 12 lutego 2016

Dziś tylko zdjęcia :)






                                                                                                            Kasia    
26

54. Truskaweczka

poniedziałek, 1 lutego 2016

Z nudów ostatnimi czasy plotłam sobie sznureczki na spokojnie. Wczoraj zakończyłam jedną plecionkę. Wyszedł różowy sznurek z żółtymi jakby kropeczkami. Bardzo kojarzy mi się z truskawkami (chyba tęsknię już za latem), więc jest tak jak w tytule. Plecionka stanie się raczej bransoletką, więc zaraz będę musiała doczepić jej te różne zapinki, kółeczka, łańcuszki i co tam jeszcze trzeba. Potem zająć się jeszcze domem, mężem, może jakiś spacer zaliczę, zjem i wieczorem znowu zabawa ze sznureczkami. No chyba, że wybiorę coś innego. Opcji mam parę: modelina, gips, szycie lub koraliki, które od wczoraj są pięknie poukładane, bo mój mąż sprawił mi taki zestaw trzech pojemników (albo raczej walizek) z przegrodami na moje pierdoły. Te pojemniki to raczej do przechowywania gwoździ są, ale bardzo podobał mi się pomysł na schowanie moich rzeczy. Zawsze miałam problem z szybkim znalezieniem odpowiedniego koralika, sznurka itp, a teraz wszystko pięknie mam ułożone :) Dzięki Słońce :)









Pozdrawiam serdecznie
                                      Katarzyna :)
20

50. Biel, zieleń i fiolet

niedziela, 26 lipca 2015

Dziś bez zbędnych ceregieli przedstawiam Wam dwie bransoletki robione dwoma różnymi (jak dla mnie nowymi) splotami. Pierwsza biało-zielona, a druga biało fioletowa, z której jestem baaardzo zadowolona :) Wszystko ze sznurków milimetrowych. Zatem serdecznie zapraszam do oglądania i z góry dziękuję za każde pozostawione słowo, każdy pozostawiony komentarz :)








Pozdrawiam
                              Kasia :)
24

49. Makrama

czwartek, 2 lipca 2015

Teraz makrama. Zrobiłam delikatną bransoletkę niebiesko-białą. Marynarskie barwy z okazji zbliżającego się urlopu. Druga bransoletka jest zrobiona inną techniką. Znalazłam dziewczynę na YouTube, która robi cuda ze sznurków TUTAJ. Postanowiłam nieco zgłębić się w temacie makramy i nauczyć się nowych rzeczy. Tak więc poniżej efekt drugiej techniki, którą w miarę opanowałam. Uważam, że wyszło całkiem dobrze. Zaraz odpalam kolejny filmik i trening na sznurkach :) Pozdrawiam serdecznie :)











Pozdrawiam i życzę słonecznego dnia
                                                    Kasia :)
16

48. Z warkoczem

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Dziś troszkę inna. Tym razem robiona z jasno brązowego, plecionego rzemienia + czarny sznurek nylonowy. Sznurek został zapleciony w warkoczyk. Rzemień w paru miejscach owinęłam drucikiem, dodałam zawieszkę i dwa brązowe koraliki. Zapięcie tym razem na karabińczyk. Robiona troszkę na szybko, nawet nie wiem czy wszystko ze sobą współgra :P
Teraz pracuję nad makramą.








Pozdrawiam czytających i oglądających moje wypociny
                                  Kasia :)
6

47. Dwie nowe i Impact Festival Łódź

środa, 17 czerwca 2015

Nie było mnie tu trochę czasu. Dużo pracy, koncerty i parę innych rzeczy. Parę dni temu na szybko zrobiłam dwie bransoletki, tym razem są cienkie, delikatne. Jedna z malutkich białych koralików i czarnego sznurka, a druga z żółtych koralików i kremowego sznurka. Zarówno pojedynczo jak i w komplecie z innymi bransoletkami wyglądają fajnie.









W czasie kiedy mnie tu nie było, zaliczyłam 9 czerwca Impact Festival w Łodzi. Jako, że jestem o lat fanką mocnego grania (chociaż na inną muzykę się nie zamykam), musiałam tam być, tym bardziej, że grały dwie kapele, które zawsze chciałam zobaczyć...Slipknot i Godsmack
Mała próbka :P



Spełniłam dwa marzenia w jednym dniu :) Mój mąż mimo, że słucha całkiem innej muzyki, był jak zahipnotyzowany podczas koncertu Slipknot'a. Panowie zrobili świetne show, ogień, światła. Skakali po scenie dosłownie jak małpy:) Brakowało tylko by włazili na rusztowania.
Wypad do Łodzi uważam za bardzo udany :)


Jest Moc :)

Pośrodku mój brat


Pozdrawiam
                    Kasia :)
12
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Copyright © Szablon wykonany przez My pastel life