Witam!
W czerwcu brałam udział w zabawie na Facebooku w grupie "Podziergajmy Wspólnie"w robieniu szala "Aliseda".Szal był robiony na drutach,a zaprojektowała go "Yellow Mieczyk".Tak wyglądały kolejne etapy tworzenia tego szala:
Po wykonaniu zadania Ania wybiera osoby do nagrody.Muszę się Wam pochwalić,że w miesiącu czerwcu znalazłam się w trójce nagrodzonych:))Byłam w ogromnym szoku ponieważ umiałam robić oczka lewe i prawe ale nie miałam zielonego pojęcia o ażurach!! I właśnie dzięki Ani,która dawała mi korepetycje przez internet dałam radę.Nie powiem były łzy,złość,płacz,rzucanie drutami,ale nie poddałam się i teraz widzicie efekty mojego zmagania się z drutami:)))
Aniu jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za cierpliwość i pomoc!!!!
W komentarzach pytacie o Lenę. Otóż Lenka czuje się wspaniale,rozrabia z kotami i jest bardzo pogodnym i żywym pieskiem.Na początku tygodnia musiałam wyjechać z domu w celach rodzinnych ponad 600 km. W domu ze zwierzakami została moje koleżanka.I jakie było moje zdziwienie po powrocie-Lenka bardzo się ucieszyła i z radości wylizała mnie dokumentnie:))))
A oto kilka zdjęć zwierzaczków:
I na koniec naparsteczek jaki otrzymałam od koleżanki z wycieczki do Pragi-Krecik:)
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i za to,że jesteście:)