Witam!
Właśnie zrobiłam swoje pierwsze mitenki.Są bardzo proste,ale i cieplutkie. Będą niezbędne i wygodne przy prowadzeniu auta.
Nie byłabym bolesławianką gdybym Wam nie pokazała naparstki bolesławieckie.Tak na prawdę bardzo ciężko jest je " ustrzelić".Robią je głównie na święto ceramiki,które jest w miesiącu sierpniu lub na dni Bolesławca,które jest w lutym. Ja cały czas na nie poluję.Można też zamówić sobie w fabryce ale okres oczekiwania to około 3 miesięcy.
I jeszcze pochwalę się swoim zwierzyńcem:
To jest pies rasy"rasowy kundel" i domowy terrorysta:) Ale pomimo tego jest bardzo kochany.Czy nie przypomina Wam "hieny"???
A to jest Pani Kocia-nasza "księżniczka.
Witam wszystkich nowych obserwatorów.Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze,które motywują do pracy i dają tzw."turbo" :))))