Pokazywanie postów oznaczonych etykietą crochet dino. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą crochet dino. Pokaż wszystkie posty

środa, 28 czerwca 2023

Dinozaur Tadeusz

 Dzień dobry! Często i chętnie robię maskotki dla dziewczynek, ale nie zapominam także o chłopcach. Jeśli mam chwilę, to staram się przetestować, wykorzystać wzory, które posiadam w swoich zbiorach.

Tym razem wykonałam dinozaura o nieco zapomnianym imieniu Tadeusz. Tak jak wyginęły dinozaury, tak ciężko teraz spotkać małego Tadzia. 
Mój triceratops ma 28 cm wysokości. Włóczka Himalaya Dolphin Baby, której użyłam ma to do siebie, że robótki dośćszybko "przybywa". I tak pytam się mojego starego starego jednego dnia, czy warto zrobić takiego dinusia, czy ktokolwiek go pokocha, a następnego dnia, ku jego wielkiemu zdziwieniu - dinozaur jest gotowy :)
 

Wzór, bardzo łatwy i czytelny pochodzi od niemieckiej projektantki Helibelle Design. Ma prześliczne wzory, ale większość niestety w języku niemieckim i mimo iż wiele lat się go uczyłam, to nie potrafię za bardzo rozczytać takich wzorów. Ten dostępny jest również po angielsku, więc polecam!

Użyłam szydełka 3,25 mm. Tak jak wspomniałam  - z tym kołnierzem - maskotka ma 28 cm wysokości. Włóczka Himalaya Dolphin Baby kolor szary nr 351. Oczy niebieskie 12 mm.

Już chwilę temu robiłam zdjęcia Tadzika - kwitła śliwa tarnina, a kiedy to było? Widzicie jaką mam obsuwę :)


Nie ważne kiedy, ale ważne że wciąż jakąś regularność w tworzeniu i publikowaniu jest. Staram się w ciągu miesiąca dwa, albo trzy posty dodać. Czasami maskotek robię więcej, ale niektóre w pośpiechu wyjeżdżają bez zdjęcia, zwłaszcza jeśli robię dwie takie same pod rząd. 


Ale nie martwcie się, nie zabraknie nowości w najbliższym czasie. Ma nadzieję, że jeszcze ktoś tu zagląda...

Wkrótce wakacje, oczywiście dla mnie to nic nie zmienia, pracować trzeba tak samo, ale jakoś tak człowiek czeka na ten letni czas...

Do zobaczenia wkrótce! 



Kasia

piątek, 28 kwietnia 2023

Dinozaur Tymek

Dzień dobry kochani! Oj, już dawno nie było u mnie dinusia - półtora roku! Ucieszyłam się, że mogę go znów zrobić w tym cudnym kolorze butelkowej zieleni. Wszystko byłoby super, gdyby nie przyszywanie tych łusek na plecach. Jest to dość pracochłonne :)

Pewnie nie pamiętacie poprzedniego dinusia Tymka, pisałam o nim TUTAJ. Ostatnio wykonałam go z włóczki Kotek, a ten tutaj jest z włóczki bawełniano-akrylowej Yarn Art Jeans. 
Jak wygląda porównanie tych dwóch dinozaurów?
Przede wszystkim ten z włóczki Kotek był większy, bo robiłam go szydełkiem 3 mm, a ten którego widzicie poniżej zrobiony jest szydełkiem 2,25 mm. 

Tymek zrobiony z włóczki Kotek mierzył 29 cm na stojąco, a ten z Yarn Art Jeans ma 21 cm wysokości. Wzór jest autorstwa TinyMiniDesign.


Jeśli zastanawiacie się co to za piękny kolor włóczki, to spieszę powiedzieć Wam, że to Yarn Art Jeans nr 63. Łuski są w odcieniu nr 35. Oczy 12 mm. 

Czas tak szybko mi mija. W tym ciągłym pędzie, praca - dom i tak w kółko... Mój maluszek rośnie jak na drożdżach, ciągle mówi coś tam po swojemu, zaczyna pokazywać swoje humorki. Niebawem skończy 2 latka! 

Wpadajcie na mojego Instagrama oraz Facebooka :) Będzie mi miło jeśli zostaniecie na dłużej ;)


 

piątek, 2 lipca 2021

Dinozaur Tymek

Witajcie! Gdzieś pomiędzy Misiunią Elą, a kończeniem chusty Elory rozpoczęłam dinozaura, którego zawsze chciałam wydziergać. Zakochałam się w tym wzorze od pierwszego wejrzenia. Rzadko podejmuje jakiekolwiek decyzje pod wpływem chwili, więc nabycie wzoru też musiałam dobrze przemyśleć, stąd dinuś pojawił się dopiero teraz :)


Dałam mu na imię Tymek :) Kolory niestety wyszły przekłamane. Jest to kolor turkusowy, który tutaj ,,trąci" nieco takim miętowym, ale musicie mi wierzyć, że w realu jest boski! Taki głęboki, i intensywny. 
Tymek ma na stojąco 29 cm wysokości, na siedząco natomiast mierzy sobie jakieś 23 cm. 


Wzór jest łatwy, fajnie napisany, ale płatny. Kupicie go w sklepie Tiny Mini Design na Etsy, albo bezpośrednio na stronie autorki. 


Ja do zrobienia mojego dinusia użyłam włóczki Kotek, szydełka 3 mm - jak zwykle. Oczęta bezpieczne 12 mm. 


Technikalia:

ciałko: turkus 16-2209
grzbiet+detale: żółty 33-2201


Mimo bardzo ograniczonego czasu (moje dziecko jeszcze nie ma jakiś stałych pór do snu, ma dopiero miesiąc) zaczęłam nową chustę. Nie mogłam się doczekać, kiedy się za nią zabiorę. Wzór to Raisa od Ancy-Fancy. Dość skomplikowana, oczywiście w porównaniu do chust, które robiłam do tej pory. Wszystkie miały powtarzalny, łatwy wzór, tu jest dużo rzędów do zrobienia, zanim dojdziemy do powtórzenia, ale warto - wychodzi pięknie. 
 

Pomyślałam sobie, że skoro zaczęłam ostatni mój motek to kupię sobie następne :) Myślałam, że będę musiała poczekać na realizację z 7-10 dni, a tymczasem włóczka zamówiona w poniedziałek trafiła w moje rączki już w środę! Jeśli zależy Wam na ekspresowym otrzymaniu moteczków to polecam zakreconemotki.pl


Tutaj mam włóczkę z serii Delicate z łagodnymi przejściami kolorów (brązowa). Wszystkie moje chusty są dość kolorowe, więc chciałam coś spokojniejszego wydziergać :)
Drugi motek to bawełna 100%. Chcę porównać robótkę z bawełny z tą z mieszanki bawełna/akryl. Niestety ktoś z tym pośpiechu pomylił się przy pakowaniu i dostałam dowijkę fuksji właśnie z mieszanki, a nie z czystej bawełny jak miało być. Cóż, odcień wydaje się identyczny, może nie będzie widać... 
Bardzo chciałam spróbować włóczki z lurexem, ale nie można tam dobrać sobie w razie potrzeby zapasowego motka. Wolę go mieć, bo czasami niby wiem, którą chustę będę robić, mam wybrany wzór, a w ostatniej chwili zmienię zdanie, wolę się zabezpieczyć i mieć zapas, który pozwoli mi na dowolność w wyborze wzoru. 

To chyba tyle na dziś :) Zaczyna się moje nocne życie. Wszyscy śpią, a ja klepię w klawiaturę. 


Do zobaczenia wkrótce ;)




Kasia