Cóż - skończyłam kocyk ;)
Miałam sporo wątpliwości co do kolorystyki - ale przyznam, że całość prezentuje się nieźle, bardzo energetycznie.
Wzór miał być ciut inny - kolory miały się pojawiać w takiej samej kolejności, ale raz zapomniałam dodać zieleni, co zauważyłam parę rzędów później. Ponieważ pruć baardzo mi się nie chciało - wzór został zmodyfikowany.
Kocyk ma około 101x73 cm, poszło na niego 400 g włóczki.