Od czasu do czasu do Zosiowego przedszkola przychodzą rodzice i opowiadają co nie co o swojej pracy.
Poszłam i ja :)
Najpierw opowiadałam dzieciom owe co nie co, rysowałam różne domki, a dzieci zgadywały. Była psia buda, gniazdko, norka, skorupka żółwia i ślimaka, domek wiejski, jednorodzinny, wielorodzinny, biurowce, wieżowce i inne. Miałam małą tremę, ale było świetnie. Dzieci z przygotowanych pudełek, daszków i okienek zrobiły domki. W piątek zrobimy z nich makietę, a tymczasem kilka zdjęć.Niestety nie miałam czasu na lepsze zdjęcia i zrobienie zdjęć domków które najbardziej przypadły mi do gustu, ale we wszystkich było to coś :)