Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kartki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kartki. Pokaż wszystkie posty

sobota, 7 lipca 2012

Laurka i kwiatki

Na wspomniane wcześniej zakończenie roku Zosia przy naszej pomocy solidnie się przygotowała. Rano Tata pojechał po kwiaty, a my już wcześniej zrobiłyśmy laurkę i broszki dla Pań. Zosia pomagała szyć wbijając i ciągnąc igłę, wcześniej powycinała część filcowych kółek i trójkątów. Okazuje się, że nawet 3,5 latka/latek może z niewielką pomocą rodziców "szyć". 

Znacie "Bardzo głodną gąsienicę" "Od stóp do głów" i inne książki Erica Carle? Ich prostota jest ich siłą i urokiem, Hania namiętnie ćwiczy kiwanie głową jak pingwin, klaskanie jak foka, szczerzy zęby ostre i pręży bary, zabawa jest przednia, a śmichów i chichów co niemiara. Już dawno Zosia zrobiła kolorowe papiery podobne do tych wykorzystywanych w kolażowych ilustracjach z tych książeczek, ale jakoś nie było/ ani okazji, ani chęci aby je wykorzystać, w końcu się udało, niestety zapału wystarczyło na jedną zbiorową laurkę. Do środka wkleiłyśmy życzenia i gotowe :)



piątek, 1 czerwca 2012

Dzień Dziecka - życzenia

Witajcie Kochani! 
W ten szczególny, wyjątkowy dzień życzymy Wam samych szczęśliwych dni, pełnych uśmiechu, radości prawdziwie dziecięcej i szczerej. 
Pielęgnujmy naszych Malutkich i Malutkich w Nas Samych.

To niesamowite kiedy pojawia się człowiek, malutki, pachnący, płaczący, bezbronny, niezdarny, takie małe słodkie zwierzątko. Parę dni temu na świat przyszedł mój bratanek Stasio, którego gorąco pozdrawiamy i mamy nadzieję, że jest już w domu z Tatą i starszą Siostrą. Stasio będzie rósł jak wszystkie dzieci szybciej niż byśmy chcieli, codziennie będzie zaskakiwał swoich rodziców, że czas płynie tak szybko. Coraz szybciej, przy każdym kolejnym dziecku i chyba z każdym rokiem. Jego rodzice pewnie jak to rodzice będą coraz więcej od niego oczekiwać i marzyć, jak to będzie chodził, biegał, czytał, pisał, potem będą żałować, że nie leży spokojnie w miejscu jak wtedy gdy miał miesiąc czy dwa ;)

Chcemy aby nasze dzieci tak szybko dorosły, tak wiele się nauczyły najlepiej teraz już, zaraz, za chwilę. 
Mali  Duzi, Mądrzy a tacy Głupiutcy...a przecież dzięki Nim sami odkrywamy w sobie coraz to nowe wspomnienia i okruszki dzieciństwa i dziecięcości. Pielęgnujmy je, a wtedy więcej zrozumiemy, więcej zobaczymy, częściej będziemy się cieszyć, a świat będzie prostszy :) Nie popędzajmy czasu...i tak płynie zbyt szybko, a Nasi Mali staną się Duzi już zaraz, za chwilę, za moment...

Ściskamy Was gorąco.


piątek, 11 maja 2012

Kartki urodzinowe

Zostałam poproszona o zrobienie kartek urodzinowych dla dzieci. miały być rysowane czarną kreską. Każda inna i niepowtarzalna :)

sobota, 7 kwietnia 2012

Alleluja!

Wesołych i spokojnych Świąt!!!
...przede wszystkim zaś zdrowych, czego nam tradycyjnie już zabrakło... 



Oprócz tego, że robak zarazków, wirusów i zaraz nadal nam nie odpuszcza i Zosia choruje w trybie dwutygodniowym, 2 tyg w domu 2 tyg w przedszkolu z czego 1,5 tyg to kolejna adaptacja i dawanie Paniom do wiwatu...oprócz tego co złe co nie co jest też dobrego ;) Zosia po raz pierwszy narysowała mnie czyli MAMĘ, pojawił się też ostatnio rekin, dom, autobus i wiele innych. 
Fototapeta zaś zawisła, a w zasadzie została przyklejona i podobno wygląda świetnie, co za tym idzie choć jeden kamień  spadł mi z serca :)

wtorek, 31 stycznia 2012

Kartka na dzień Babci i Dziadka

Takie oto życzenia Zosia składała Dziadkom z okazji ich święta.
Ponieważ zdarzył się cud i Zosia uczestniczyła w przedstawieniu zorganizowanym w przedszkolu dziadkowie dostali również drobne upominki, dziadek trzy krawaty, babcie po kwiatku. Udało się także powiedzieć wierszyk, a dziś nareszcie Zosia powiedziała " Od dzisiaj już lubię przedszkole" byleby teraz dobra passa zdrowotna nie skończyła się i dała szansę utrwalić w małej Zosinej główce to stwierdzenie.

sobota, 3 grudnia 2011

Kartki świąteczne Bożonarodzeniowe cz.1

Czy u Was też już tak świątecznie? 
Tak bardzo chciałoby się usiąść w świętym spokoju na kanapie z kubkiem grzańca, przy zapachu choinki i kontemplować...Niestety seria zaraz i plag wszelakich nam nie odpuszcza. Zosia ospę dzielnie zwalczyła, dzisiaj pierwsza krostka pojawiła się u Hani, także walczymy dalej...o świętach raczej tylko myślimy, nie kontemplujemy.
Co roku własnoręcznie lub przy niewielkiej pomocy komputera robimy kartki. Zeszłoroczną już znacie stąd Życzenia 2010
Tegoroczne powstają, a z lat poprzednich prezentują się tak :)