Pewnie was zanudzam tymi narodowcami, ale ......ktoś musi o tym pisać , bo dzieje się źle. Wczorajsza wypowiedz, wyciągniętego z lamusa narodowca Zawiszy była skandaliczna. Takich ludzi powinno się wręcz prewencyjnie zamykać w więzieniu, bo ludzie jego pokroju chcą wywołać nie tylko chaos, ale zamach na kraj.
Szef MW i ONR zapowiedział , że nowy " Ruch Narodowy" powstał po to , aby obalić republikę okrągłego stołu, i za sprawą bojówek stworzyć siłę której będą bały się pedały i lewaki. Innymi słowy Ruch Narodowy szykuje zamach stanu przy wsparciu ekstremy prawicowej i prawicowych polityków , jak mniemam również kościoła.
" Musimy odzyskać Polskę, zmobilizować naród i obalić republikę Okrągłego
Stołu. Chcemy zbudować siłę, lewaki liberałowie pedały się boją. Nie
będzie drugiego Okrągłego Stołu, nie będzie żadnego porozumienia."
To przestało być śmieszne, to jest już przerażające i mam nadzieję, że rząd polski na to zareaguje, chyba, że jest im na rękę zamordyzm, faszyzm, nacjonalizm , jak zwał tak zwał.
Stefan Niesiołowski u Moniki Olejnik powiedział :
"Demokracja musi tolerować takie poglądy, trzeba z tym żyć. Lecz
niesłychane, by powoływać się na kiboli jako wzór patriotyzmu. Żule
stadionowe, ci kibole, którzy biją ludzi. Przestępcy. Narkotykowa mafia
na stadionach. To ma być wzór?"
I tu widać ignorancję tego pana , bo w demokracji nikt nie musi tolerować bandytów, w demokracji zwalcza się bandytyzm na rzecz bezpieczeństwa obywateli. ONR, MW czy nowo powstały Ruch Narodowy to nie są żule, kibole narkomani, to są ludzie , którym przyświeca idea Polski dla Polaków, wolnej od pedałów, liberałów, Żydów i lewaków. Nie jestem pewna czy cały rząd Tuska nie rozumuje jak Niesiołowski i bagatelizuje to co się dzieje w RP. Oby nie obudzili się z ręką w nocniku.