Pokazywanie postów oznaczonych etykietą radykalizm. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą radykalizm. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 31 lipca 2012

Radykalizm?

W Polsce XXI, w kraju , który nie wiedzieć czemu został przyjęty w poczet Unii Europejskiej, co zobowiązuje do pewnych konwencji i praw, radykalizmem jest wiele rzeczy. Radykalizmem jest np. prawo posiadania dzieci za pomocą metody in vitro, radykalizmem jest przyznanie równych praw osobom homoseksualnym, radykalizmem jest potępianie przemocy wobec kobiet czy napiętnowanie pedofilii w sutannach i pisanie o nagminnym łamaniu celibatu przez księży. Totalnym radykalizmem jest domaganie się debaty i ustawy o eutanazji, legalizacji marihuany, czy choćby nowelizacji ustawy aborcyjnej. To co w innych cywilizowanych krajach jest na porządku dziennym, w kraju rządzonym przez kościół i jego akolitów uznawane jest za radykalizm.
Nie jest natomiast radykalne wychowywanie swoich dzieci na powstańców walczących w imieniu honoru ojczyzny  i boga, jak mawia pan Terlikowski. Radykalizmem nie jest zamiatanie pod dywan problemów kościoła jak chce pan Hołownia, radykalizmem nie jest wtrącanie się katabasów w politykę ani wyznaczanie przez nich norm moralnych, które sami łamią.  To jest normalne. Podobnie jak normalne jest zawłaszczanie przestrzeni publicznej przez wiernych tegoż kościoła. W Polsce XXI wieku normalny, prawy obywatel jest pozbawiony podstawowych praw. Złoczyńca , fanatyk należący do kasty KrK ma za to wszystkie prawa, które łamie z dziką wręcz satysfakcją vide znęcanie się nad zwierzętami, kobietami, dziećmi etc. Bezpłodne małżeństwo w świetle prawa fanatyków nie zasłużyło sobie na dziecko, małżeństwo bezdzietne z wyboru nie jest żadną rodzina , bo uprawiają dziki seks dla przyjemności a nie prokreacji. Zgwałcona 13 latka powinna dziękować bogu , że obdarzył ją wielkim darem , homoseksualiści powinni tak naprawdę cieszyć się, że jeszcze się ich nie pali na stosie, choć pan T i inni jemu podobni bardzo by tego pragnęli.Kobiety powinny być wdzięczne,że mąż je bije , bo znaczy , że kocha.A te które obcowały z księżmi powinny być w niebo wzięte bo to prawie tak jakby obcowały z bogiem.
Jeżeli to wszystko jest norma za którą stoją rzesze katoli w tym kraju, to ja wolę być radykałem, libertynem czy innym skurwysynem, który stoi po stronie prawa a nie fanatyzmu.